Semilac stylish grey i banana
Odkąd zaczęłam robić hybrydy nie miałam na paznokciach
zwykłego lakieru. Taka forma manicure najbardziej mi odpowiada. Hybryda nie
niszczy paznokci. Wzmacnia i utwardza moją płytkę dzięki temu jestem w stanie,
w końcu zapuścić odrobinę paznokcie. Niezbyt dużo bo z bardzo długimi „knykciami”
chyba jeszcze nie umiałabym funkcjonować, jest jeszcze za szybko na takie gwałtowne
zmiany. Jak już wspominałam w poprzednich postach paznokcie robiłam sobie
głównie w weekendy w pracy, bo w niej spędzam 80% swojego czasu. Gdy w końcu
udało mi się wcześniej wrócić (Dzięki Bogu za deszcz) poszłam do siostry i
ogarnęłyśmy jej paznokcie. Znów przez brak dobrego sztucznego światła i zero
dziennego nie wszystko wyszło idealnie ale ona jest zadowolona ze swoich
pierwszych hybryd. Spośród całkiem sporej i szybko powiększającej się kolekcji
lakierów wybrała mojego faworyta Semilac stylish grey i banana.
Stylish grey jest zachwycający, niby zwykła szarość a
jednak robi wrażenie. Jest elegancki i pasuje do każdego innego koloru lakieru.
Właściwie to wystarczy jedna warstwa aby uzyskać dobre krycie ale i tak zawsze
nakładam dwie. Nie robi smug, jest dość gęsty. Jeśli nie wiecie na jakie
odcienie zdecydować się robiąc swoje pierwsze zakupy hybrydowe szczerze polecam
Wam Stylish grey. Będzie sprawdzał
się przez większą część roku.
Banana to mój
letni zakup. Zachwycały mnie połączenia tego lakieru z Mint w formie pionowego
ombre. Jak trochę poćwiczę to w końcu mnie też zacznie to wychodzić. Banana jest znacznie rzadszy od Stylish grey . Pastele zawsze się troszkę różnią. W
przypadku paznokci mojej siostry nałożyłyśmy aż trzy cienkie warstwy tego
lakieru. Dzięki temu uzyskałyśmy optymalne krycie bez smug. Banana szczególnie pięknie wygląda przy
opalowej skórze i na palcach stóp. Mam nadzieję, że w przyszłym sezonie letnim
również dobrze będzie mi służył bo nie zdążyłam się nim nacieszyć.Wszystkie swoje lakiery przechowuję w zamkniętej kosmetyczce bez dostępu światła. Mam nadzieję, że to przedłuży ich trwałość.
Wszystko co jest potrzebne do wykonania manicure hybrydowego w domu znajdziecie na stronie Semilac.pl Na szczególną uwagę zasługuje zestaw z lampą. Niczego w nim nie brakuje. Gdybym miała kompletować wszystko od zera wolałabym kupić
gotowy zestaw, miałam jednak wcześniej lampę led, a to najdroższy element. Co myślicie o hybrydach? Jesteście fankami czy nadal się wahacie? Robicie same czy w salonie?
68 komentarze
fajne połączenie
OdpowiedzUsuńMi też podoba się to połączenie :)
UsuńBardzo lubię takie połączenie kolorystyczne
OdpowiedzUsuńSama takie coś tworzę, ale nie hybrydami lecz tradycyjnymi lakierami w podobnych odcieniach
super, dzięki hybrydą polubiłam robić manicure
UsuńPięknie to połączyłaś :) Odcień banana prezentuje się super :)
OdpowiedzUsuńto prawda, także z miętą i pastelowymi różami :)
UsuńFajne połączenie :) Ale ja zostaje przy tradycyjnych lakierach :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie prezentują się w takim połączeniu :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńUwielbiam Semilaki :)
OdpowiedzUsuńI ekstra połączyłaś kolorki :)
Usuńdziękuję, też je uwielbiam i polecam!
UsuńKolorek bardzo mi się podoba, lubię szarość i sama mam teraz popiel, ale z pyłkiem na paznokciach ;)
OdpowiedzUsuńmam w planach zakup pyłku.
UsuńPokochałam hybrydy na razie chodzę do kosmetyczki ale mam nadzieję że w końcu sama sprawie sobie zestaw do robienia ich w domu, na żel bo moje pazury są strasznie słabe :-)
OdpowiedzUsuńpolecam hybrydy i kupno zestawu, szybko się to zwróci.
UsuńBardzo lubię to połączenie kolorystyczne ;) Świetny mani!
OdpowiedzUsuńCiekawy zestaw kolorystyczny :)
OdpowiedzUsuńCały czas zastanawiam się na zakupem,tylko czy znajdę czas...
OdpowiedzUsuńna zrobienie na pewno znajdziesz czas. dla mnie to godzina co 2 tygodnie.
UsuńHybrydy robię sama i przyznam, że całkiem ładnie mi wychodzą :)
OdpowiedzUsuńto super :) mnie też wychodzą co raz lepiej
UsuńFajne połączenie :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie połączenie kolorystyczne :)
OdpowiedzUsuńja też :)
UsuńPołączenie kolorystyczne bardzo udane ;)
OdpowiedzUsuńPięknie, bardzo lubię takie połączenie kolorystyczne :D
OdpowiedzUsuńdziękuję, ja też.
Usuńśliczne połączenie kolorów < 3
OdpowiedzUsuńŚwietne połączenie kolorów :) Ja jeszcze nigdy nie miałam hybryd, ale w końcu kiedyś się przełamię :) Póki co cieszę się lakierami Orly z nowej jesiennej kolekcji :)
OdpowiedzUsuńpiękna jet ta kolekcja ale dla mnie hybrydy to nr 1 . polecam
UsuńŁadne połączenie kolorów ;)
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńfanki <3
OdpowiedzUsuńZaczynam się coraz mocniej zastanawiać nad zakupem zestawu startowego :) i pewnie a jakiś czas nadejdzie wiekopomna chwila i kliknę zamówienie. Co do kolorków to oba są bardzo ładne i stanowią ciekawe połączenie
OdpowiedzUsuńja też się długo wahałam a teraz jestem zachwycona, e mam trwałe i błyszczące paznokcie przez kilkanaście dni. Polecam
Usuńśliczna ta szarość jest :)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście bardzo fajny ten szary kolorek i jak ładnie wygląda w połączeniu z tym bananem! :)
OdpowiedzUsuńooo tak, fajny duet
UsuńTen szary lakier jest bardzo ładny, taki nietypowy
OdpowiedzUsuńWyszło pięknie, a połączenie kolorów idealne :)
OdpowiedzUsuńjeszcze nie używalam tych lakierów.
OdpowiedzUsuńpodoba mi się to połączenie kolorystyczne
piękne połączenie :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam lakiery Semilac :)
OdpowiedzUsuńBanana znajdzie się pewnie w moim kolejnym zamówieniu :D
on jest bardzo ładny, szczególnie na wiosnę i lato się nadaje.
UsuńJa nadal się waham, ale zaczynam dojrzewać do nich:)
OdpowiedzUsuńMnie podoba się ten kolorek 023. :)
OdpowiedzUsuńŚwietne połączenie kolorów :) Oba mi się podobają :) Nigdy nie robiłam hybryd :)
OdpowiedzUsuńpolecam, to fajna zabawa i piękne paznokcie na wieeele dni.
UsuńFajne, delikatne połączenie :)
OdpowiedzUsuńO na bananowy odcień mam chęć ;)
OdpowiedzUsuńŻółtka miałam na lato, ale tylko zwykły lakier.
OdpowiedzUsuńBanana jest moją pierwszą w życiu żółcią :)
Usuńależ tego masz!! :0 ładna kolekcja...
OdpowiedzUsuńciągle się powiększa, teraz mam już więcej :)
UsuńLakieru w takiej szarości szukam już od dawna! Jak na razie znalazłam tylko albo za ciemne, albo prawie białe. A ten jest idealny *.*
OdpowiedzUsuńto piękna szarość, polecam
Usuńbananek jaki świetny:D
OdpowiedzUsuńszaraczek też :)
UsuńŁadnie się komponują kolorki, a bananek kojarzy mi się z Eclair albo My secret :)
OdpowiedzUsuńŁadnie :))
OdpowiedzUsuńŚwietne połączenie kolorków ;) Ja muszę zakpić kilka kolorków na jesień i zimę ;)
OdpowiedzUsuńprzepiekne polaczenie:)
OdpowiedzUsuńSuper połączenie:) Uwielbiam szarości i muszę się zaopatrzyć w jakiś lakier o takim odcieniu:)
OdpowiedzUsuńFajne połączenie :)
OdpowiedzUsuńTo połaczenie żółtego i szarego jest genialne.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się połączenie tych kolorów.
OdpowiedzUsuńBardzo ładne połączenie :D
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i zamieszczony komentarz. Jeśli masz blog, na pewno do Ciebie zajrzę.