Żel do powiek i pod oczy z luteiną i swietlikiem
Jeśli napiszę, że żele ze świetlikiem Floslek używam od kilkunastu lat nie będzie to nadużycie. Zawsze polecały mi je panie z apteki, gdy narzekałam na podrażnione i wysuszone oczy- głównie latem. Moje powieki są bardzo wrażliwe. Wielokrotnie reagowały alergicznie na różne kosmetyki. Żele ze świetlikiem są ultra delikatne- nadają się do każdego typu cery.
Żel trzymam w lodówce w pracy. Nakładam go wtedy gdy moje oczy są zmęczone, opuchnięte lub podrażnione. Gdy krem, który używam na co dzień może okazać się zbyt bogaty. Staram się wtedy nie malować i nie obciążać dodatkowo powiek. Aplikuję go kilka razy w ciągu dnia. Żel szybko się wchłania. Wyjęty prosto z lodówki przyjemnie chłodzi i daje wyraźną ulgę. Pracuję w ogrzewanymi i wentylowanym pomieszczeniu przed komputerem. Nasze oczy fizycznie nie są przystosowane do wielogodzinnego patrzenia w jeden punkt- w monitor. W końcu się buntują. W takich chwilach sięgam po ten żel. Daje on średnie nawilżenie. Przynosi ulgę.
Z żelu z luteiną, jak i z pozostałych kosmetyków do oczu ze świetlikiem jestem zadowolona. Na pewno będą towarzyszyły mi przez kolejne lata. Nie zamierzam z nich rezygnować. Łagodzą podrażnienia powiek oraz pieczenie oczu. Nie działają przeciwzmarszczkowo. Są lekkie i kojące. Żel dostępny jest w aptekach oraz w sklepie internetowym floslek za 8,95 zł.
Stosujecie świetliki? Znacie żele Floslek?
88 komentarze
Stosuję go obecnie i również mi jego działanie odpowiada:)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńMiałam żel z Flos leku ale tego akurat nie;)
OdpowiedzUsuńMam ten żel, czeka w kolejce :) Kończy mi się krem z Tołpy więc niebawem zacznę go używać :) Powiedz czy on zastępuje normalny krem pod oczy?
OdpowiedzUsuńGdy moje powieki są zmęczone a oczy pieką nie nakładam bogatego kremu pod oczy. Bo to czasami pogarsza sprawę i sięgam po świetlik, który ma kojące działanie. Ten żel nie zastąpi pielęgnacji porządnym kremem pod oczy, nie ma działania przeciwzmarszczkowego i nie odżywia. u mnie jest dodatkiem.
UsuńJa jak na razie mam krem Ziaja Oliwkowa, lubię go, ale po zużyciu przerzucam się na coś przeciwzmarszczkowego :P
UsuńMyślę, że ten produkt jest dobry i muszę go mieć bo również narzekam na swoje oczy i powieki.
OdpowiedzUsuńCena również jest dobra moim zdaniem
Muszę kupić mojej mamie :)
OdpowiedzUsuńmiałam dwie wersję i średnio lubiłam :)
OdpowiedzUsuńDziekuje Zaneto za jego polecenie, mam tez problemy z oczami jak siedze zbyt dlugo przed omputerem. Swietlik koi podraznione oczy, a lutina wzmacnia wzrok, wiec musi byc naprawde dswietny!! Dziekuje Zaneto i pozdrawiam Cie serdecznie:):)
OdpowiedzUsuńBardzo lubie takiego żele :) W zeszłym roku miałam duże problemy z okolicami oczu, były bardzo przesuszone, podrażnione i takie przemęczone. Kupilam sobie wtedy żel z Flosleku ale w stłoiczku dla osób pracujących przed komputerem i zadziałał genialnie! Od razu przynióśł ulgę :) Zawsze teraz do niego wracam gdy komputer da się we znaki moim oczom :)
OdpowiedzUsuńużywam teraz kremu kojącego Sylveco, ale i ten polecany przez Ciebie mnie korci, muszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńChętnie zakupię.
OdpowiedzUsuńSwego czasu używałam tego z arniką, całkiem dobrze radził sobie z sińcami.
OdpowiedzUsuńTeż miałam ten żel! :) Rano na opuchnięte powieki taki zimniutki z lodówki to coś cudownego :D
OdpowiedzUsuńLubię go :)
OdpowiedzUsuńJa muszę go wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńfajnie, że się u Ciebie sprawdza :) Jak dla mnie takie żelowe formuły są zbyt lekkie, dlatego ich unikam :)
OdpowiedzUsuńz Flosleku tylko maseczki naczynkowe miałam które sobie bardzo chwalę.
OdpowiedzUsuńTeż często używam świetlika, ale tego z luteiną jeszcze nie próbowałam
OdpowiedzUsuńMyślę, że dla większości kobiet by był to idealny produkt jako dodatek :)
OdpowiedzUsuńhttp://veneaa.blogspot.com/
nie miałam, ale korci mnie;)
OdpowiedzUsuńmusze wyprobowac :)
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt. :)
OdpowiedzUsuńO dziwo nie mam problemów z pieczeniem, ale nawilżenia potrzebuję naprawdę dobrego
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam tego żelu. Chętnie go kupię na nowy rok nauki bo przyda mi się taki kosmetyk :).
OdpowiedzUsuńja pod oczy żadko żelów używam wszystko mnie piecze
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś, choć troszkę za małe efekty były jak dla mnie.
OdpowiedzUsuńplanuję go kupić :)
OdpowiedzUsuńJa póki co, nie stosuję takich produktów, bo jestem za leniwa hihi ;)
OdpowiedzUsuńja uwielbiam zieloną wersję :D
OdpowiedzUsuńŻele ze świetlikiem świetnie działają na moje cienie pod oczkami. Generalnie uwielbiam żelową konsystencję pod oczy. Chętnie kupię :)
OdpowiedzUsuńUżywam od dawna żelu pod oczy z Flosleku - mają naprawdę dobre kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńPrzydałoby się coś takiego, czasem oczy nie chcą już patrzeć w komputer :)
OdpowiedzUsuńo takie chłodzenie pod oczami by się przydało często mam opuchnięte oczy
OdpowiedzUsuńuwielbiam żele z Flosleku, musze ten wypróbować
OdpowiedzUsuńBardzo lubię produkty z Flos-Leku :-)
OdpowiedzUsuńWidzę same pozytywne opinie ;) Chyba się rozejrzę za tym żelem :)
OdpowiedzUsuńnie używałam :)
OdpowiedzUsuń____█████____███
OdpowiedzUsuń___████__████_███
__███____████__███
__███_███___██__██
__███__███████___███
___███_████████_████
███_██_███████__████
_███_____████__████
__██████_____█████
___███████__█████
______████ _██
______________██.. UŚMIECH
_______________█ ..JEST JAK
_████_________█ ...SŁONCE,
__█████_______█ ...KTÓRE
___████________█ ...SPĘDZA
____█████______█ ...CHŁÓD
_________█______█...Z LUDZKIEJ
_____███_█_█__█ .....TWARZY.
____█████__█_█
___██████___█_____█████
____████____█___███_█████
_____██____█__██____██████
______█___█_██_______████
________███___________██
________██_____________█
_______█ ..ŻYCZĘ
______█ ...WSPANIAŁEGO
______█ ...RADOSNEGO
______█...DNIA
______ █...BUZIACZKI
Te żele są bardzo fajne, kiedyś je stosowałam :)
OdpowiedzUsuńna pewno kupię :)
OdpowiedzUsuńJa mam teraz właśnie żel z Flosleka, ale w zielonym opakowaniu:)
OdpowiedzUsuńszkoda że zawiera paraben w składzie ale ten drugi konserwant przed nim też nie fajny
OdpowiedzUsuńPrzydałby mi się taki żel ;)
OdpowiedzUsuńmam ale jakoś nie miałam okazji go użyć :D
OdpowiedzUsuńchciałam by mieć taki żel
OdpowiedzUsuńmiałam i całkowicie się u mnie nie sprawdził :)
OdpowiedzUsuńja go używam jako gdy mam problemy z podrażnionymi oczami, mam alergię na pyłki i zdarzają mi się różne sytuacje gdy zapomnę wziąć leków wieczorem. Ten żel nie zastępuje mi bogatego kremu pod oczy, który na co dzień używam. Ale jest delikatny i wyjęty z lodówki przynosi ulgę.
Usuńcieszę się że i Tobie się sprawdził, ja jestem z niego b zadowolona, mam 2 opakowanie
OdpowiedzUsuńmoje oczy potrzebują takiego czegoś... przez cały dzień są bardzo zmęczone i taka ulga zdecydowanie by im pomogła. Zwłaszcza, że przez moją astmę i aktualną porę roku jest gorzej xd
OdpowiedzUsuńTeż go mam :) Jestem zadowolona z działania. Mój też siedzi w lodówce :)
OdpowiedzUsuńMiałam zielony z Flosleku i szału nie zrobił. W sumie to nic nie zrobił :<
OdpowiedzUsuńNie znam żadnego z ich produktów.. :/ mam swój jeden ideał Estee Lauder:) co jakiś czas sprawdzam tańsze opcje dlatego uważam że za taką cenę warto spróbować:D
OdpowiedzUsuńPrzyznam szczerze że jeszcze nigdy nie używałam czegoś takiego .
OdpowiedzUsuńJa mam podobny innej firmy, bardzo go lubię :)
OdpowiedzUsuńLatem lubię stosować takie kosmetyki pod oczy,
OdpowiedzUsuńoczywiście znany i lubiany produkt :-)
OdpowiedzUsuńMiałam inną wersję i skóra zaczęła mi schodzić płatami. I tak jest za każdym razem jak użyję żelu ze świetlikiem. Muszę używać kremów, ale żele dają fajne uczucie chłodzenia ;)
OdpowiedzUsuńLubię te żele ze świetlikiem. Od czasu do czasu je kupuję.
OdpowiedzUsuńNiestety produkt nie dla mnie,mam uczulenie na świetlik :/
OdpowiedzUsuńBardzo lubię żele z Floslek. Tego jeszcze nie miałam, bo ciągle jest niedostępny w aptece, w której robię zakupy :(
OdpowiedzUsuńo coś dla mnie muszę go mieć koniecznie wypróbować :P
OdpowiedzUsuńMiałam coś podobnego od Eveline i się nie sprawdziło ;(
OdpowiedzUsuńhttp://kosme-teria.blogspot.com
bardzo fajny ten żel :)
OdpowiedzUsuńja stosuję regularnie jego wersję z arniką i uwielbiam! :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię żel z Floslek, ma wersje ze świetlikie i chabrem. Chętnie używam go w ciągu dnia w pracy do nawilżania zmęczonych powiek :)
OdpowiedzUsuńCzyli Flosek ma więcej dobrych zeli:)
OdpowiedzUsuńJa używam żelu ze świetlikiem i rumiankiem.
Moje powieki, oczy też są wrażliwe i mają skłonności do podrażnień, pieczenia i przesuszania, więc muszę im poświęcać trochę uwagi. Już od dawna mnie kuszą te żele Floslek i muszę sobie w końcu kupić, jako taki dodatek kojący;)
OdpowiedzUsuńO ja często mam problemy z oczkami, może wypróbuje :)
OdpowiedzUsuńNie znam go, ale cena fajna to może... :]
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńMnie żele pod oczy Floslek nie pasują, strasznie wysuszają mi okolicę oka :(
OdpowiedzUsuńLubię żele pod oczy z tej firmy :) Ten też kiedyś miałam i byłam zadowolona ;)
OdpowiedzUsuńPrzydałby mi się taki żel, może i moim oczom by pomógł, póki co nie używałam żadnych kosmetyków z floslek ;-)
OdpowiedzUsuńŻele pod oczy tej marki to coś, co mam na liście "do wypróbowania" :)
OdpowiedzUsuńJestem na tak!!! Buziaki:)
OdpowiedzUsuńLubię żele pod oczy Flosleku :)
OdpowiedzUsuńObecnie pod oczy używam Ziajki ze świetlikiem, ale średnio się u mnie spisuje. Może dlatego, że brak mi systematyczności.
OdpowiedzUsuńmnie dość często pieką oczy więc byłby dobry dla mnie
OdpowiedzUsuńOstatnio często mam wrażenie zmęczonych oczu, więc może się na niego skuszę.
OdpowiedzUsuńFajnie, że się sprawdza :)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze kosmetyków tego typu :)
OdpowiedzUsuńWidziałam je w SuperPharm, żałuję, że się nie skusiłam, ale prawdę mówiąc nie byłam do nich przekonana :]
OdpowiedzUsuńA ja nie moge uzywac tych zeli. Mialam wersje ze swietlikiem i tak potwornie mnie piekly po nim oczy i lzawily, ze polecial do kosza. Teraz mam krem z pharmaceris i bardzo go lubie :)
OdpowiedzUsuńJa poszukuje własnie idealnego dla mnie :) Może i na ten sie skuszę :)
OdpowiedzUsuńA swoja drogą luteina i świetlik bardzo dobrze wpływają na skóre wokół oczu :)
OdpowiedzUsuńLubię ich kosmetyki ale tego żelu nie miałam.
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i zamieszczony komentarz. Jeśli masz blog, na pewno do Ciebie zajrzę.