Peeling- zaskoczenie GOcranberry
Dziś o moim zdzierającym odkryciu.
Peeling otrzymałam od Laboratorium Nova. Przyszedł w paczuszce wraz z ulotkami i próbkami. Zapakowany w kartonowe pudełeczko, które zawiera podstawowe informacje o kosmetyku. Słoik bardzo estetyczny. Przezroczyste opakowanie. Ładna pasująca do całości nakrętka.
Zapach bardzo delikatny, przyjemny i świeży. Nie czuć chemicznych perfum.
Konsystencja gęsta. Wygląda trochę jak mus do jedzenia. Solne drobinki połączone są naturalnym olejem winogronowym, żurawinowym oraz masłem shea.
Działanie: Dlaczego ten peeling tak mnie zaskoczył? Solne drobinki mają wielkość cukru jednak nie są tak jak on ostre. Podczas masowania delikatnie zdzierają martwy naskórek i zanikają. Całkowicie się rozpuszczają. Nie osiadają na brzegach wanny. Konsystencja zmienia się na bardziej kremową.
Aplikacja bardzo przyjemna. Ciało staje się gładsze i za sprawą olei i masła shea- nawilżone. A jednak nie pozostawia tłustego, oleistego filmu. Balsamowanie po takim peelingu nie jest już konieczne.
Peeling stosuję jedynie na piersi oraz dekolt. Żal mi go na inne partie. Jest wprost stworzony aby pielęgnować najdelikatniejsze obszary ciała. Jednym słowem polecam.
Peeling możecie znaleźć klikając na baner. Jego cena to 24,60 zł za 200 ml
Polecam Wam również świetną recenzję Marty, którą inspiruję się robiąc zdjęcia MARTA FIGLUJE
66 komentarze
Zapach z pewnością przypadłby mi do gustu ;)
OdpowiedzUsuńCoś dla mnie.
OdpowiedzUsuńFajne i jeszcze cena ujdzie!
OdpowiedzUsuńsuper:)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie: http://swiatdzikuski26.blogspot.com/
NOMINUJE CIE DO "Liebster Award"
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten peeling jest rewelacyjny.
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie tym peeling, ciekawe jak sprawdziłby się u mnie.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy produkt ;)
OdpowiedzUsuńChciałabym go, chciała :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam żurawinę
OdpowiedzUsuńBardzo bym go chciała :D
OdpowiedzUsuńTeż go do dziś jeszcze mam jest bardzo wydajny i śliczny ma zapach :)))
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie zapach tych kosmetyków.
OdpowiedzUsuńuwielbiam peelingi ;D zaciekawił mnie jego zapach ;D
OdpowiedzUsuńPotrafisz namówić do spróbowania. Przy najbliższych kosmetycznych zakupach pewnie kupię :)
OdpowiedzUsuńMam go, ale u mnie zostawia bardzo tłustą warstwę. Uważam, że idealnie sprawdził by się przy bardzo suchej i łuszczącej się skórze
OdpowiedzUsuńrzeczywiście, to cenna uwaga. Będzie najlepszy przy suchej skórze.
Usuńjestem bardzo ciekawa zapachu;)
OdpowiedzUsuńOooo bałam się na końcu ceny, a tu jednak nie jest aż taka tragiczna ;) Może kiedyś się skuszę ;)
OdpowiedzUsuńLubię jak kosmetyki przyjemnie pachną.
OdpowiedzUsuńPrezentuje się bardzo przyzwoicie - zarówno samo opakowanie jak i zawartość i jego działanie:)
OdpowiedzUsuńlubie peelingi :D tego nie miałam akurat
OdpowiedzUsuńpeelingi uwielbiam a ten już z samego wyglądu jest strasznie kuszący :)
OdpowiedzUsuńNa pewno godny uwagi ;)
OdpowiedzUsuńPo pierwszych kilku zdaniach i samych pochwałach spodziewałam się ceny rzędu minimum 50 zł, a tymczasem takie miłe zaskoczenie. Na pewno wypróbuję.
OdpowiedzUsuńjak dla mnie wszystko na plus:) I zapach i konsystencja i obecność masła shea;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam żurawinę :) Muszę koniecznie wypróbować ten peeling :)
OdpowiedzUsuńod dawna mam na niego chrapkę :)
OdpowiedzUsuńna pewno ma cudowny zapach:) z przyjemnościa go wypróbuję:)
OdpowiedzUsuńciekawa recenzja ;)
OdpowiedzUsuńZapach musi byś super ;)
bardzo ciekawy :)
OdpowiedzUsuńwydaje się ciekawy:) nie znam go !
OdpowiedzUsuńDo mojej skóry niestety się nie nadaje ;/
OdpowiedzUsuńWidze,że cena adekwatna do jakości,chętnie sobie wypróbuje jak skończe mój peeling ^^
OdpowiedzUsuńgratuluję! Jeszcze recenzji tego produktu nie widziałam u nikogo...
OdpowiedzUsuńTa marka bardzo mnie zainteresowała! Uwielbiam wszystko co jest z żurawiną :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy peeling ;) Skład ma świetny ;)
OdpowiedzUsuńjak ja lubię takie kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńTakie delikatności też bym stosowała chyba tylko na wybrane partie ciała :) Też zrobiłaś śliczne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńciekawy, o tych produktach jeszcze nie słyszałam :)
OdpowiedzUsuńJuż sobie wyobrażam ten zapach, ja lubię delikatne zdzieraki także to coś dla mnie :))
OdpowiedzUsuńciekawy produkt.. na pewno fajnie pachnie;p
OdpowiedzUsuńmmm, żurawina :)) uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńoj bardzo bym chciała to cudo :)
OdpowiedzUsuńFajnie wygląda, ale nie znam tej firmy ;)
OdpowiedzUsuńprzeczytałam, że na suchej skórze lepiej by się sprawdził, także chętnie spróbuję :)
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda :)
OdpowiedzUsuńcoś dla mnie bo ja nie lubię ostrych ;)
OdpowiedzUsuńPeeling wydaje się naprawdę bardzo fajny :-)
OdpowiedzUsuńbardzo mnie zaciekawiłaś tym peelingiem - lubię takie połączenia zapachowe :-)
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, że kiedyś wpadnie w moje łapki
czasem zaglądam na bloga Marty i ma rzeczywiscie cudne zdjęcia
OdpowiedzUsuńPeeling widziałam na którymś blogu i czytam znów pozytywną opinię ! wg podoba mi się wizerunkowo samo opakowanie, no i uwielbiam żurawinę ;)
otagowałam Cię do zabawy ,może masz ochotę na maseczkową Akcję Maliny
http://aneczkaa123.blogspot.com/2013/10/pazdziernik-miesiacem-maseczek.html
Widzę, że fajny produkt dostałaś :) ciekawa jestem jego zapachu
OdpowiedzUsuńGdzieś już spotkałam się z tym produktem i opinia także była bardzo pozytywna.
OdpowiedzUsuńUwlelbiam peelingi do ciała ;)
az mnie zachęciłaś :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam solne peelingi więc to coś dla mnie :) i jeszcze ten żurawinowy zapach mmm... :D
OdpowiedzUsuńCena nie jest wysoka, więc zapewne się skuszę :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam peelingi, tego nie znam, zaciekawił mnie bardzo
OdpowiedzUsuńwygląda niezwykle kusząco :)
OdpowiedzUsuńchoć w ostatnim czasie sprawiłam sobie kilka peelingów to wciąż mam ochotę na kolejne ;)
Brzmi zachęcająco :)
OdpowiedzUsuńWygląda wspaniale i kusi :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam gruboziarniste peelingi:)
OdpowiedzUsuńprzetestowałabym oj przetestowała ;)
OdpowiedzUsuńaż mi się zamarzyło ;) bardzo fajny peeling, skład jego również :)
OdpowiedzUsuńlubię takie peelingi:)
OdpowiedzUsuńTo coś dla mnie. Na pewno przetestuję w niedługim czasie :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten peeling i peeling cukrowy :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i zamieszczony komentarz. Jeśli masz blog, na pewno do Ciebie zajrzę.