Aromaterapia na ból głowy
W ramach współpracy ze sklepem Dr Beta do testów otrzymałam trzy olejki do aromaterapii.
Dziś opowiem Wam o olejku, który paradoksalnie najbardziej przypadł mi do gustu. Dlaczego paradoksalnie? Bo wąchając go w buteleczce pachnie amolem a mowa tu o olejku H- 7, który łagodzi ból głowy.
Na opakowaniu możemy przeczytać, że jest to mieszanina olejków eterycznych o zapachu anyżowo- miętowym. Zwolenniczką anyżu nie jestem i na szczęście nie czuję go w ogóle. Dla mnie to właśnie coś w rodzaju amolu. Jeżeli dosięgnie mnie kiedyś ból głowy zamierzam posmarować nim skronie po wcześniejszym rozcieńczeniu, ponieważ jest bardzo mocno stężony i może wywołać reakcje alergiczne.
Obecnie używam go jedynie w kominku. Pod wpływem ciepła jego zapach staje się ziołowo- świeży. Myślę, że palony wieczorem przyczynił się do poprawy jakości mojego snu. Głowa boli mnie bardzo rzadko, ale gdy już zacznie jest to silny ból. W tym zakresie nie testowałam olejku i nie wiem czy rzeczywiście zmniejsza jego odczucie. Sądzę jednak po kojącym zapachu, że jest to możliwe.
Olejek dostępny jest w sklepie Dr Beta i kosztuje 11,50 zł. W przyszłych postach opowiem Wam o olejku Cytronelowym oraz Paczulowym, które wykorzystuje również do kąpieli. A jakie są Wasze ulubione olejki?
59 komentarze
Czasami by się przydał taki olejek :)
OdpowiedzUsuńwydaje się być idealny dla mnie :)
OdpowiedzUsuńTaki olejek bardzo by mi się przydał zwłaszcza że teraz często boli mnie głowa
OdpowiedzUsuńJa właściwie w ogóle nie korzystam z takich olejków, ogólnie chcę kupić kominek, ale po to by móc palić w nim woski. Głowa mnie też rzadko boli, więc nie muszę korzystać:)
OdpowiedzUsuńprzydałby mi się ;)
OdpowiedzUsuńOstatnio kupiłam kominek. Fantastyczna sprawa!!!
OdpowiedzUsuńA ten olejek byłby dla mnie idealny, bo głowa niestety boli mnie dość często... :(
Podoba mi się pomysł z wykorzystaniem takiego olejku do kąpieli :)
OdpowiedzUsuńMuszę spróbować!! :)
Zastosowanie przy prawdziwym bólu głowy chyba nie do końca mnie przekonuje, ale nie testowałam nigdy w takim przypadku olejku :) Może faktycznie pomaga...?
Buziaki
xo xo xo xo xo xo xo
Słyszałam, że aromaterapia ma zbawienny typ na wiele dolegliwości, ale nigdy nie wypróbowywałam jej na własnej skórze, może czas spróbować? 11,50zł to nie jest wielki wydatek :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na mini rozdanie :)
Używałam kiedyś takiego olejku na ból głowy, z tym że innej firmy i właśnie smarowało się nim skronie. Z tego co pamiętam nawet pomagał :)
OdpowiedzUsuńJak na ból głowy, to dzisiaj by mi się przydał
OdpowiedzUsuńkocham olejki używam od lat . Dr Beta sprawdzona jakość <3
OdpowiedzUsuńja mam okropne problemy z bólem głowy
OdpowiedzUsuńJa jakoś nigdy nie korzystałam z olejków ale ten z pewnością by mi się przydał....
OdpowiedzUsuńprzydałby mi sie taki :)
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawy olejek ;)
OdpowiedzUsuńNie używam takich olejków.
OdpowiedzUsuńWygląda ciekawie :) Nigdy nie miałam takiego olejku :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam olejki do aromaterapii i masażu.
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie : probkowo.blogspot.com
próbki, gadżety, konkursy
Ja uwielbiam wszystko co pachnie wanilią lub kokosem :)
OdpowiedzUsuńja na szczęście nie mam problemów z bólem głowy :)
OdpowiedzUsuńPrzydałby mi się taki olejek :)
OdpowiedzUsuńJak łagodzi bóle głowy to kupię go teściowej:-) Ona ciągle narzeka i narzeka...ha ha
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa czy rzeczywiście łagodzi ból głowy ;)
OdpowiedzUsuńświetne są:)
OdpowiedzUsuńDr Beta ma bardzo fajne olejki i duży wybór :)
OdpowiedzUsuńprzepiekne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńja uwielbiam olejek miętowy:)
OdpowiedzUsuńInteresting review and product!!
OdpowiedzUsuńxoxo!!!!
Nic trudnego wystarczy wziąć udział w rozdaniu :))
OdpowiedzUsuńProdukt bardzo interesujący ;) Jak do tej pory wcześniej się z nim nie spotkałam ;)
OdpowiedzUsuńProdukt bardzo interesujący ;) Jak do tej pory wcześniej się z nim nie spotkałam ;)
OdpowiedzUsuńNie znałam wcześniej tego sklepu, idę pooglądać co tam mają :)
OdpowiedzUsuńmnie też rzadko głowa boli a jak boli to strasznie ;/
OdpowiedzUsuńOoo ciekawy produkt ;) Ja teraz odstresowuję się woskami :P Przeganiam chandrę :D
OdpowiedzUsuńGreat post! Lets follow each other? Kisses.
OdpowiedzUsuńhttp://www.solaanteelespejo.blogspot.com.es/
ciekawy produkt.. ale mnie rzadko kiedy boli głowa:)
OdpowiedzUsuńhm, brzmi ciekawie :)
OdpowiedzUsuńCiekawy olejek ;)
OdpowiedzUsuńBardzo mnie nim zaciekawiłaś.
OdpowiedzUsuńciekawy olejek i myślę że wart wypróbowania :)
OdpowiedzUsuńChętnie wypróbowałabym ten olejek :)
OdpowiedzUsuńsuper blog! http://senioritasunshine.blogspot.com
OdpowiedzUsuńCiekawe skoro jest podobny do Amolu :) Ja ulubionego olejku nie mam...
OdpowiedzUsuńMnie stosunkowo dosyć często pobolewa głowa. Może palenie takiego olejku coś by wskurało, ewentualnie właśnie wcieranie w skronie. Amol czasem pomaga :)
OdpowiedzUsuńNa szczęście rzadko boli mnie głowa, a nawet jeśli, to szybko przestaje ;)
OdpowiedzUsuńOstatnio mieliśmy olejek Femi, super!!
OdpowiedzUsuńnie znam ale mnie zaciekawił.
OdpowiedzUsuńaromaterapia jest sprawdzonym u mnie sposobem ;)
OdpowiedzUsuńNie mam pojęcia jak pachnie Amol :)
OdpowiedzUsuńNie lubię zapachu amolu
OdpowiedzUsuńPachnące olejki uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńja tam lubię zapach amolu - mam go zawsze w apteczce i często używam ;)
OdpowiedzUsuńbrzmi ciekawie :) bardzo lubię olejki ale o delikatnym zapachu :)
OdpowiedzUsuńTo coś dla mnie zwłaszcza, że miewam bóle głowy :)
OdpowiedzUsuńJuż dawno mnie głowa nie bolała, ale nie wiem czy zdecydowałabym się na taki olejek wtedy..wolałabym do kąpieli do wanny ;)
OdpowiedzUsuńJak dużo tego ; )) !
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńOstatnio mnie bolała głowa dwa dni, szkoda że nie miałam wtedy tego olejku :<
Nominuję Cię do zabawy "Na co wydam wygrany milion złotych"
OdpowiedzUsuńhttp://swiatrecenzji00.blogspot.com/2013/10/na-co-przeznacze-wygrany-milion-zotych.html
Nigdy nie byłam fanką takich olejków. Z jednej strony mają piękne zapachy, ale z drugiej bardzo szybko łapie mnie przy nich ból głowy.
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i zamieszczony komentarz. Jeśli masz blog, na pewno do Ciebie zajrzę.