Szampon BARWY z jajkiem w tle
Cześć Dziewczyny,
Do tej pory na moim blogu gościł tylko jeden szampon. Czas to zmienić. Przedstawiam Wam szampon w kolorze Słoneczka od Barwy:
Opakowanie: Plastikowa butelka z zamknięciem typu "klik"zapewnia
łatwe dozowanie. Jest przezroczysta i umożliwia kontrolowanie
zużywania kosmetyku. Wszystkie informacje znajdują się na
śliskich nalepkach, które nie ścierają się pod wpływem
wody i z czasem używania.
ZAPACH: Na pewno nie jajeczny, bardzo przyjemy, polubiłam go. Cena: 5zł/ 300 ml.
Dostępność: Drogerie sieciowe i osiedlowe Skład: Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Laur-amidopropyl Betaine, Cocoamide DEA, PEG-75 Lanolin, Sodium Chloride, Cocoamidopropylamine Oxide, Hydrolyzed Albumen, Panthenol, Linoleic Acid, Linolenic Acid, Tocopheryl Acetate, Retinyl Palmitate, Bioflavonoids, Biotin, Pyridoxine HCl, Polysorbate 20, Propylene Glycol, Lauramide MEA, Stearamide MEA, Citric Acid, Parfum, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone, Hexyl Cinnamal, CI 15985, CI 19140.
Działanie: Mimo SLS w składzie szampon nie podrażnił
mojej skóry głowy. Jest bardzo wydajny. Już przy małej ilości dobrze się
pieni.
Nadaje się do codziennego używania. Oczyszcza włosy z codziennej
nieświeżości jednak nie wiem jak sprawdzi się w przypadku
zmywania olei. W tym zakresie go nie testowałam. Nie obciąża moich
suchych włosów i nie plącze ich. Oczywiście przy każdym myciu
bez względu jakiego szamponu używam zawsze nakładam odżywkę lub
maskę. Bez tego się nie obędzie.
Nie
powoduje szybszego przetłuszczania się włosów. Robi wszystko czego
oczekuję od szamponu i jest tani a jednak czuję pewien niedosyt, może to
przez zapewnienia producenta, który pisze: "Siła odżywczych protein oraz kompleks witamin nawilżają włosy i ułatwiają ich odbudowę". Moje włosy pozostają bez zmian. Nawilżanie i odbudowę zostawiam maską.
90 komentarze
ja sięjeszcze nigdy na niego nie nadknełam
OdpowiedzUsuńmi piwny barwy przypadł do gustu:) myślę że z olejami sobie poradzi :)
OdpowiedzUsuńJajecznego nigdy jeszcze nie stosowałam.
OdpowiedzUsuńNie widuję go na półkach drogerii.
OdpowiedzUsuńO kurczę :D pierwszy raz go na oczy widzę :D
OdpowiedzUsuńJa go polubiłam:) dobrze oczyścił włosy:)
OdpowiedzUsuńja używam żurawinowego, cudnie pachnie i bardzo dobrze zmywa oleje ( jak każda Barwa) :)
OdpowiedzUsuńUżywałam innego jajecznego, a tego jeszcze nie widziałam :)
OdpowiedzUsuńkiedys juz probowalam :) szampon jak szampon, nic specjalnego , moze gdyby byl bardziej "naturalny" (tzn bardziej jajeczny) mialby lepsze efekty .
OdpowiedzUsuńZgodzę się z dziewczynami wyżej, też mi nigdy w oko nie wpadł.. ale teraz będę się baczniej rozglądać i na pewno wypróbuję ;)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę ten szampon na oczy :)
OdpowiedzUsuńczesc. w rzeczywistości żaden szampon i odzywka nie jest w stanie odbudowac zniszczonych włosów. działanie szamponu ma za zadanie oczyszczenie włosa tzn. zasadowy odczyn szamponu powoduje otwieranie łusek włosa i oczyszczenie, za to odzywka ma odczyn lekko kwasny i zamyka łuski dlatego włos jest gładki i lsniacy i łatwy w rozczesywaniu.
OdpowiedzUsuńzniszczony włos ma oderwane łuski a tego nie da się odbudowac rzadnymi preparatami. jedynie działanie od środka powoduje ze włos rosnie zdrowy. pozdrawiam
Dzięki za bardzo przydatny wpis :)
Usuńjajecznego jeszcze nie miałam, ale widziałam go i chyba go zakupię:)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńSłyszałam sporo o maseczkach jajecznych, ale ten szampon widzę pierwszy raz ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie na odstresowanie się od tych upałów :*
Ale z tego co widzę ten szampon nie zawiera SLS, tylko SLES. Mnie ten drugi nie podrażnia, niestety ten pierwszy już tak. :(
OdpowiedzUsuńNigdy wcześniej nie widziałam tego szamponu.
OdpowiedzUsuńjajeczny miałam tylko bingo i pachniał jak budyń :D
OdpowiedzUsuńWow, nie słyszałam nawet o nim. Najbardziej podoba mi się to, że nie powoduje przetłuszczania się włosów. :)
OdpowiedzUsuńja mam lniany uzyłam tylko raz i juz wiem ze jest świetny! :)
OdpowiedzUsuńWiduję go dość często, ale jeszcze się na niego nie skusiłam ;)
OdpowiedzUsuńszampon który jest do wszystkiego w gruncie rzeczy jest do niczego. Masz racje, że pewnych rzeczy nie oczekuje się od szamponu gdyż są zadaniem odżywek i masek.
OdpowiedzUsuńNie widziałam go jeszcze, albo po prostu nie zauważyłam. Chętnie spróbuję :)
OdpowiedzUsuńzawsze się bałam,że on śmierdzi jajkami i temu nie kupowałam:D
OdpowiedzUsuńjajecznego nie miałam, nigdy :)
OdpowiedzUsuńnigdy go nie używałam, ale raczej się nie skuszę
OdpowiedzUsuńo szampon jajeczny, jak byłam mała to mama własnie kupowała taki szampon,tylko nie wiem czy z Barwy akurat i tak ostatnio myślałam żeby się w taki zaopatrzyć ;) bo szampony stosuję i tak naprzemiennie . to teraz wiem,czego szukać ;)
OdpowiedzUsuńczyli spoko szampon bez większego szału )
OdpowiedzUsuńnie znam tego szamponu i nigdy go nie widziałam w sklepie, ale będę zwracać uwagę:)
OdpowiedzUsuńNie używałam szamponów jajecznych, ale ten zapowiada się fajnie :)
OdpowiedzUsuńWygląda jak jajecznica przed usmażeniem :/
OdpowiedzUsuńbardzo lubię Barwę, ale szampon już swój mam na razie przy nim zostanę :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię szampony Barwy, fajne oczyszczacze, świetnie radzą sobie z olejami :) Lubię Twój jajeczny, piwny też jest fajny :) Zresztą wszystkie je lubię , choć jeszcze kilka muszę wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńNie widziałam nigdzie tego szamponu no chyba że jestem ślepa a to duże prawdopodobieństwo ;)
OdpowiedzUsuńMiałam z tej serii piwny,ale niestety mi podpadł :(
OdpowiedzUsuńWidziałam go ostatnio, ale nie kupowałam - muszę zużyć nieco szamponowych zapasów ;)
OdpowiedzUsuńNie stosowałam tego szamponu i szczerze mówiąc chyba nigdzie go nie widziałam ;)
OdpowiedzUsuńO ciekawe, już wiele dobrego słyszałam o jajku na włosy, ale samo w sobie nie pachnie zbyt ładnie, więc może taki szamponn to dobre rozwiązanie ;)
OdpowiedzUsuńsama nie wiem ale te szampony z Barwy już mnie tak nie pociągają ale kto wie czy nie zmienię zdania ?
OdpowiedzUsuńNigdy nie stosowałam kosmetyków Barwy :)
OdpowiedzUsuńcena nie jest duża, więc można spróbować :)
OdpowiedzUsuńhihihi kolor szamponu bardzo adekwatny do pogody za oknem ....ja u siebie jeszcze nie widziadłom szamponów z tej firmy a szkoda....
OdpowiedzUsuńzaciekawił mnie :)
OdpowiedzUsuńsłyszałam, że takie szampony są super ;)
OdpowiedzUsuńsłyszałam o masce z jajek, ale o szamponie nigdy ;)
OdpowiedzUsuńNie stosowałam go nigdy ale chyba muszę się na niego skusić ;)
OdpowiedzUsuńjajeczny szampon kojarzy mi się z moją mamą, która go uwielbiała! Muszę go gdzieś kupić i przypomnieć jej dawne lata ;p
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś podobny, ale z joanny, bardzo mi się spodobał
OdpowiedzUsuńmiałam jajeczny szampon z innej firmy i byłam zadowolona :)
OdpowiedzUsuńCiekawy ;)
OdpowiedzUsuńmoże kiedyś się skuszę.
OdpowiedzUsuńmiałam go kupować ostatnio ale mam już dwa szampony, które są mega wydajne więc odłożyłam jego zakup na kiedy indziej
OdpowiedzUsuńnie znam tej firmy ;)
OdpowiedzUsuńbardzo fajnie wyglada:)
OdpowiedzUsuńużywałam go kiedyś, ale też miałam pewien niedosyt - dlatego ponownie go nie kupiłam :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz go widzę :) Skład mnie jakoś nie przekonał do używania, wolę coś bogatszego, nawet w szamponach :)
OdpowiedzUsuńAle wykonałaś bardzo ładne zdjęcia! :)
Ciekawa inicjatywa, dobrze, że nie pachnie jajecznie. XD
OdpowiedzUsuńMÓJ BLOG --> KLIK
Jeszcze nigdy takiego nie widziałam, jak go gdzieś znajdę na pewno się skuszę bo cena bardzo przystępna !
OdpowiedzUsuńWłaśnie obawiałam się zapachu, ale skoro nie jest " jajeczny" to cię cieszę :)
Nie znam jednak brzmi ciekawie. Mnie zawsze przerażały wszystkie jajeczne kosmetyki...
OdpowiedzUsuńTanioszek, a wcale nie taki zły :)
OdpowiedzUsuńWidziałam go w sklepach, ale nazwa "jajeczny" odwiodła mnie od zakupu :P
OdpowiedzUsuńWydaje się fajny. Nie używałam jeszcze nigdy jajecznego szamponu:-)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
OdpowiedzUsuńja tak moje poprzedniczki również widze pierwszy raz na oczy takie coś jak szampon jajeczny ;d
Kiedyś właśnie mu się przyglądałam w rossmannie ;)
OdpowiedzUsuńFaktycznie warty uwagi, rozglądniemy się za nim:)
OdpowiedzUsuńmarkę barwa znam, ale szamponu już nie.
OdpowiedzUsuń*maskom!
OdpowiedzUsuńa ja się zastanawiam czy taki szampon z jajkiem to nie jest fantastyczna sprawa, bo przeciez tyle maseczek do włosów robi sie właśnie z jajek :)
Nigdy o nim nie słyszałam ale wydaje się być godny uwagi :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam go ♥
OdpowiedzUsuńNigdy się z nim nie spotkałam ale jesli bede miała okazję to przetestuję ;)
OdpowiedzUsuńNie wiem czemu ale nigdy go nie widziałam :o
OdpowiedzUsuńKupowałam kiedyś szampon jajeczny, ale nazwy firmy nie pamiętam. Pamiętam za to jego cudowny zapach...........
OdpowiedzUsuńChyba wyjdę na wybredną, ale nie skuszę się raczej na niego ;)
OdpowiedzUsuńDomowej roboty maseczka jajeczna na włosy podobno jest rewelacyjna, ale włosy potem śmierdzą ;> tego szamponu nie znam.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, u mnie nowy post. :) http://grudzienpaulina.blogspot.com/
jajecznego jeszcze nie miałam:) zapraszam Cie na rozdanie kosmetyków Balea u mnie- z racji tego,że brałaś udział w ostatnim konkursie masz + 1 głos:)
OdpowiedzUsuńPierwsze słyszę o takim szamponie :) Trzeba wypróbować:)
OdpowiedzUsuńJako, że jesteś moją obserwatorką,informuję, że mój blog zmienił adres, serdecznie Cie zapraszam http://kolorowa-kraina-sylwii.blogspot.com/
Mam nadzieję, że dołączysz do grona obserwatorek :)
Nie używałam :)
OdpowiedzUsuńU mnie ubogo w sklepach jest, jesli chodzi o kosmetyki BARWA.Jedynie mydło siarkowe, a ten szamponik jajeczny przydałby mi się ;)
OdpowiedzUsuńNiezły tanioszek. Warto się za nim rozejrzeć :)
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, że SLS zmyje oleje bez problemu, a kto wie, czy nawet nie za mocno ;)
OdpowiedzUsuńAle tanie to cudeńko! Muszę go poszukać :)
OdpowiedzUsuńNigdy go nie stosowałam ani ostatnio się na niego nie natknęłam, ale kojarzy mi się z dawnymi latami za dziecka ;) z kiosku ;)
OdpowiedzUsuńCiekawy szampon jeszcze go nie znałam :)
OdpowiedzUsuńoo jakie tanie :P
OdpowiedzUsuńciekawy jest i cena przystępna. Pamiętam taki szampon z dzieciństwa widziałam go u sąsiadki i dziwiłam się jak można myć głowę jajkiem:)
OdpowiedzUsuńmi gdzieś mignął chyba keidyś w Rossmanie, ale jakoś się nie skusiłam, może keidyś wypróbuję, żeby przekonać się jak zadziała na mnie
OdpowiedzUsuńnie miałam ich szamponu, ale ten ma ładne opakowanko:)
OdpowiedzUsuńJajeczny to powinnien mieć genialne działanie , muszę sama go przetestować;)
OdpowiedzUsuńmake up blog Monystic:)
Widziałam już ten szampon w sklepach, ale nie miałam nigdy w planach go kupic :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i zamieszczony komentarz. Jeśli masz blog, na pewno do Ciebie zajrzę.