JOGICZNA PODRÓŻ DO SIEBIE, Krystian Mesjasz
W 2021 roku zaczęłam wiele nowych wyzwań. To okres gdy najlepiej poznałam siebie. Uczę się jeździć konno i zapisałam się na jogę. Ten rodzaj aktywności okazał się bardziej wymagający niż na początku sądziłam. Cały czas staram się lepiej wykonywać asany i mam wrażenie, że z każdymi kolejnymi zajęciami robię postępy Jestem człowiekiem zasiedzianym, który spaceruje z psem i na co dzień nie wysila się za bardzo dlatego rozciąganie się to dla mnie wyzwanie. Joga jest jednak czymś więcej niż ćwiczeniami a opowiada o tym książka Krystiana Mesjasza JOGICZNA PODRÓŻ DO SIEBIE.
Książka ma miękką okładkę. Znajduje się w niej 219 stron. Próżno szukać w niej wymyślnych figur, nie zawiera zdjęć ani wykresów. Składa się z czterech głównych rozdziałów i całej masy mniejszych dzięki czemu możemy czytać ją w wolnych chwilach, w poczekalni, w autobusie czy przed snem nie tracąc przy tym wątku.
„Joga staje się narzędziem, które pozwala odkrywać drzemiące w człowieku nieskończony potencjał…” Autor zachęca do praktykowania jogi jako remedium na mądre zarządzanie emocjami i spokój wewnętrzny . To trening nie tylko ciała ale i duszy.
Książka jest ciekawa i polecam ją szczególnie tym osobom, dla których medytacja i joga nie są żadną nowośćią. Odnajdziecie w niej inspirację do dalszego poznawania siebie.
12 komentarze
Kilka razy pochodziłam do prob ćwiczenia jogi
OdpowiedzUsuńTo chyba nie dla mnie. Ja potrzenuje czegoś energicznego
Medytację uwielbiam, Jogę próbuje ćwiczyć, ale nie zawsze wychodzi. Robię tylko niektóre asany, ale i tak to pomaga, działa przeciwbólowo.
OdpowiedzUsuńMega wciągająca sprawa
OdpowiedzUsuńKiedyś próbowałam praktykować jogę ale nie mam do niej cierpliwości. Z medytacją też mi nie po drodze
OdpowiedzUsuńJoga jest niesamowita :)
OdpowiedzUsuńKiedyś próbowałam jogi jednak najlepiej było by się do niej wyciszyć a u mnie z dziećmi w domu ostanio jest to niemożliwe
OdpowiedzUsuńKiedyś sporo jeździłam konno, a jogę i medytację praktykuję regularnie. Ta książka, to zdecydowanie lektura dla mnie, więc wpisuję ją na moją listę :)
OdpowiedzUsuńTo chyba nie dla mnie. Ja jestem zbyt niecierpliwa :D
OdpowiedzUsuńDzięki, będę miała prezent dla mojej przyjaciółki :D Ona bardzo lubi jogę, ja niekoniecznie ;)
OdpowiedzUsuńPlanuję zacząć praktykować jogę. Muszę się wyciszyć i pozbierać myśli :)
OdpowiedzUsuńJoga to nie dla mnie. Jakoś nie potrafię się przemóc!
OdpowiedzUsuńchciałabym ją poznać bliżej, bo ostanio pierwszy raz robiłam ćwiczenia z jogi :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i zamieszczony komentarz. Jeśli masz blog, na pewno do Ciebie zajrzę.