Naturalne Kremy BB Lily Lolo
Od
kilku lat niemal niczego nie zmieniam w makijażu swojej twarzy. Nie mam
trądziku, pozostałości po wypryskach, przebarwień czy zasinień. Czasami moja
twarz w okolicy nosa i oczu jest zaczerwieniona ale to przez alergię na pyłki i
katar. Dawno temu odrzuciłam podkłady- fluidy. Nie są mi zupełnie potrzebne
szczególnie te drogeryjne z nieciekawym składem. Moja skóra wymaga jedynie
wyrównania kolorytu nic po za tym. Właśnie z tego powodu od lat używam wyłącznie
podkładów mineralnych i kremów BB. Ponad 2,5 roku temu pierwszy raz na blogu
wspomniałam o naturalnym kremie BB Lily Lolo. Do teraz go używam ale mam już
kolejne opakowanie. Dziś zapraszam Was na porównanie kolorów. Moja opinia na
temat tego produktu nadal jest taka sama.
Krem BB o lekkiej
formule, w skład którego wchodzą odżywcze składniki o właściwościach
przeciwstarzeniowych i nawilżających oraz mineralne pigmenty zapewniające
wyrównanie kolorytu cery. Użyty jako podkład daje lekkie krycie i efekt
zdrowej, promiennej cery. Świetnie sprawdza się także jako baza pod podkład.
Lily Lolo od wielu
lat ma w ofercie krem BB w trzech odcieniach. Ja swoją przygodę z nim rozpoczęłam od
najjaśniejszego, porcelanowego Fair.
Produkt okazał się baaardzo jasny jednak dla mnie odpowiedni, szczególnie na
zimę. Ok. 2 tonów jaśniejszy od odcienia mojej skóry. Light to jasny beż, który będzie najbardziej uniwersalny. Medium to najciemniejszy krem BB jednak
po roztarciu go nawet na alabastrowej skórze nie zrobi żadnych plam a jedynie
doda muśnięcie opalenizny. Żaden z
kolorów nie wpada w róż co jest dla mnie największą zaletą i swobodnie mogę
używać każdego z kremów BB Lily Lolo. Nie odcinają się od mojej skóry.
Wszystkie kremy BB
Lily Lolo nie mają dużego krycia.
Często służą mi jako bazy. Używam ich zamiast kremów na dzień bo mają świetne
właściwości nawilżające, odżywcze, przeciwstarzeniowe i pielęgnują skórę. Wyrównują lekko koloryt, dodają zdrowego
wyglądu ale jeśli zależy Wam na większym kryciu to go nie osiągniecie.
Zazwyczaj używam ich samodzielnie, szczególnie na co dzień jednak gdy chcę mieć pełny makijaż to nakładam
na krem BB podkład sypki Lily Lolo oraz pozostałe produkty tej marki jak
brozner/ rozświetlacz/ róż. Dla scalenia wszystkich warstw i usunięcia
ewentualnego pudrowego efektu sięgam finalnie po mgiełkę utrwalającą Makeup
Mist, której też jestem wierna od lat.
To moje kolejne opakowania kremów BB Lily Lolo więc nie trudno zgadnąć, że jestem z tych kosmetyków bardzo zadowolona. Świetnie nawilżają i zastępują mi krem na dzień. Krycie jest niewielkie ale koloryt skóry wyrównany. Opakowania są wygodne. Każda tubka ma pompkę a jej pojemność to 50 ml. Polecam.
77 komentarze
Pięknie wyglądasz. Cudowne są ich kosmetyki
OdpowiedzUsuńdziękuję, uwielbiam Lily Lolo i niemal wyłącznie ich kosmetykami się maluję.
UsuńPięknie wyglądasz :) dwa ciemniejsze kolory są naprawdę ciemne... Kremów BB używam od lat, ale koreańskich :)
OdpowiedzUsuńdziękuję. one wcale nie są takie ciemne. aktualnie używam średniego a za chwilę sięgnę po najciemniejszy gdy tylko moją skórę muśnie słońce. one nie są kryjące
UsuńNa lato może się sprawdzić :)
OdpowiedzUsuńu mnie te kremy bb sprawdzają się zawsze, przez cały rok
UsuńUwielbiam kosmetyki tej firmy zawsze sie u mnie sprawdzają.
OdpowiedzUsuńu mnie też, są genialne :)
Usuń50 ml to sporo :D Wystarczy mieć dwa odcienie, by dzięki ich zmieszaniu móc stworzyć odpowiedni odcień dla siebie na każdą porę roku :D
OdpowiedzUsuń50ml. to akurat, można je mieszać jednak ja stosuję je samodzielnie, nie są mocno kryjące
UsuńBardzo podobaja mi sie te kremy BB na lato jak znalazl :D
OdpowiedzUsuńKremy BB na lato idealne. Koniecznie muszę sobie go kupić.
OdpowiedzUsuńpolecam
UsuńMiałam kolor Medium. Bardzo go lubiłam w sezonie jesiennym. Na lato muszę mieć coś z ochroną UV.
OdpowiedzUsuńrozumiem, ja cały dzień siedzę w biurze
UsuńNie miałam jeszcze tych kremów, w sumie to nie miałam jeszcze żadnego produktu z LL :)
OdpowiedzUsuńja już wiele przetestowałam i wszystko polecam
Usuńooo byłabym mega zadowolona z nich!bo wydaje mi się,że byłyby dla mnie idealne;)
OdpowiedzUsuńMam odcień fair w mojej toaletce, doceniam ich skład i naturalność jednak krycie faktycznie jest minimalne, subtelne. Pod dalsze minerały sprawdza się świetnie :)
OdpowiedzUsuńTwoja cera z takim makijażem jest idealna -ślicznie wygląda całość!
dziękuję, krycie jest baaardzo delikatne
UsuńMiałam jeden z nich i bardzo miło go wspominam, muszę znowu sobie go zamówić. A Ty wyglądasz prześlicznie!
OdpowiedzUsuńDziękuję Zuzia :)
UsuńJak cudownie wyglądasz Kochana, tak promiennie <3
OdpowiedzUsuńŚrodowy odcień jest bardzo ładny, jednak ja wybieram bardziej kryjące podkłady tu przy tym BB musiałabym się wspomóc korektorek (przebarwienia na czole) :)
rozumiem, ja nie używam niemal nigdy korektora i wystarcza mi minimalne krycie
Usuńmusialabym chyba mieszac dwa kolory:P
OdpowiedzUsuńnajlepiej wszystkie 3 :)
UsuńBardzo lubię ich produkty, choć akurat kremów BB nie próbowałam. W ciemno brałabym pewnie najciemniejszy. Sporo dobrego czytałam już o tych produktach :)
OdpowiedzUsuńpolecam, najciemniejszy nawet mnie pasuje teraz
UsuńMam najjaśniejszy odcień i chociaż nie mam zbyt dużych problemów z cerą to po jego nałożeniu nie widzę żadnej różnicy. Jakbym niczego nie zaaplikowała.
OdpowiedzUsuńja widzę różnicę choć krycie jest niewielkie
UsuńMyślę, że mogłyby się u mnie sprawdzić :)
OdpowiedzUsuńteż tak uważam :)
UsuńTo jest marką na którą poluje. Dużo osób chwali sobie ich kosmetyków.
OdpowiedzUsuńja zawsze je polecam :)
UsuńZ marką jeszcze osobiście się nie spotkałam. Kremów BB tez jak dotąd nie używałam
OdpowiedzUsuńTen jasny odcień wygląda naprawdę jaśniutko - z kolei ten drugi już sporo ciemniejszy... :)
OdpowiedzUsuńnajjaśniejszy jest mega jasny
UsuńBardzo mnie ciekawią te bb cremy. Muszę spróbować. A taka delikatność jest dla mnie dobra na co dzień
OdpowiedzUsuńJak zawsze pięknie wyglądasz, makijaż śliczny :) nie miałam tych kremów BB, chętnie bym je poznała :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, stawiam na lekki makijaż
Usuńmam krem bb od lily lolo ale jeszcze czeka w kolejce ;)
OdpowiedzUsuńdaje lekkie krycie ale ja jestem zadowolona
UsuńUwielbiam kosmetyki Lily Lolo, do kolekcji koniecznie musi dołączyć krem BB :D
OdpowiedzUsuńteż uwielbiam, koniecznie muszą dołączyć do kolekcji.
Usuńuwielbiam ich kremy bb są idealne latem lekki i nie obciążają skóry
OdpowiedzUsuńNie lubię efektu maski chociaż mojej twarzy przyda się większe krycie. Lubię jednak bardzo lekki makijaż w którym moja skóra oddycha. Myślę, że Light będzie najbardziej odpowiedni. Na lato będzie idealnym rozwiązaniem jeżeli chodzi o makijaż.
OdpowiedzUsuńpolecam, ten średni kolor jest bardzo uniwersalny
UsuńZnam Lily Lolo i bardzo lubię ich produkty, ale kremów BB jeszcze nie miałam.
OdpowiedzUsuńNie miałam styczności z marką Lily Lolo, ale widać, że stawiają na nietuzinkowe rozwiązania. Może znalazłabym dla siebie odpowiednią barwę.
OdpowiedzUsuńto przede wszystkim doskonałe składy, pozwalające skórze oddychać
UsuńKosmetyki Lily Lolo znam, ale z tymi kremami jeszcze nie miałam styczności.
OdpowiedzUsuńmogę tylko Ci pozazdrościć mało problematycznej cery :)
OdpowiedzUsuńMiałam ten krem BB, jest świetny pod mineralny puder czy podkład ale też solo jako delikatny makeup 😊
OdpowiedzUsuńpotwierdzam, można go używać solo lub pod mineralny podkład
UsuńNie miałam jeszcze tego kremu BB, myślę że fajna opcja na lato :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię kosmetyki od Lily Lolo, ale niestety nie udało mi się trafić z odcieniem tego kremu. Wybrałam niestety zbyt ciemny.
OdpowiedzUsuńale przecież odcień po rozsmarowaniu jest niemal niewidoczny
Usuńogólnie to za kremami BB nie przepadam, ale Lily Lolo uwielbiam, więc może bym sięgnęła i sprawdziła czy u mnie by zdały egzaimn. :)
OdpowiedzUsuńJa właśnie testuję kosmetyki tej firmy i są super.
OdpowiedzUsuńsą rewelacyjne :)
UsuńJa aktualnie testuję ten najjaśniejszy :)
OdpowiedzUsuńrozumiem, jest mega jasny
UsuńMam krem bb tej marki i jest świetny, zdecydowanie mogę go polecić, sprawdza się w 100% ;) Mój odcień to Light
OdpowiedzUsuńMiałam jeden krem BB Lily Lolo i był całkiem przyzwoity. Podobają mi się ich opakowania :)
OdpowiedzUsuńMasz taką buźke o dziecięcej urodzie :)
OdpowiedzUsuńCo do kremu , chętnie sprawdziłabym na sobie ten najjaśniejszy odcień.
dziękuję:)
UsuńBardzo mnie ciekawią te kremy BB, bo latem stawiam przede wszystkim na tego typu produkty. Cieszę się, że jest wśród nich taki jasny odcień, który może być dla mnie idealny ;)
OdpowiedzUsuńlily lolo mają wiele jasnych podkładów i to przekłada się też na jasne kremy bb
UsuńMam ten krem BB w najjasniejszym odcieniu :) bardzo lubie! Na lato bedzie wrecz genialny
OdpowiedzUsuńjak dla mnie to przez cały rok one są super.
UsuńIdealne na zbliżające się upslne dni. Mam też odcień light. Zazwyczaj lstwm sięgam właśnie po kremy BB. Poza tym są świetną bazą pid minerały tej firmy.
OdpowiedzUsuńPodrzucę wpis koleżance, ona uwielbia te kremy :D
OdpowiedzUsuńO marce słyszałam już i mnie ciekawi. A Ty ślicznie wyglądasz. : )
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam minerałów ale muszę w końcu to zmienić:)
OdpowiedzUsuńMiałam jeden z nich i też bardzo go lubię:)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam żadnych kosmetyków z tej firmy, ale kremy BB uwielbiam, więc chętnie po nie sięgnę
OdpowiedzUsuńMyślę, że teraz idealnie pasowałby mi środkowy odcień :) Z chęcią zapoznam się z tym kremem BB.
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i zamieszczony komentarz. Jeśli masz blog, na pewno do Ciebie zajrzę.