Avon, Far Away, perfumy
Avon to marka, którą lubię za perfumy. Właściwie każdy zapach z
katalogu mogłabym mieć i używać. Większość z nich doskonale znam bo kiedyś
byłam konsultantką. Nie jestem na bieżąco tylko z nowościami. Perfumy z Avonu są doskonale
skomponowane. Każdy z nich mieści się w fikuśnym flakoniku oddającym charakter
zapachu. W moim odczucie pięknie pachną. Z trwałością jest różnie ale przeważnie
jest zadowalająca. Dziś opowiem Wam o zapachu, którego początkowo nie zamierzałam recenzować ale pomyślałam, że warto bo przecież jest piękny i dobrze już przeze mnie przetestowany co widać po zużyciu na zdjęciach. W tej chwili już od dłuższego czasu perfumy są
zdenkowane. Nie zostawiłam sobie nawet flakonu aby przywołać zapach więc będę musiała
zamówić kolejną buteleczkę.
Far Away to zapach, który odkąd sięgam pamięcią regularnie pojawiał
się w katalogach. Został wydany w 1994 roku. Co oznacza, że nie długo kończy
swoje 22 urodziny. Podobno co godzinę
sprzedaje się na świecie ponad 1500 flakonów tego zapachu, co świadczy o jego niesamowitej
popularności. Dwa lata temu Calice Becker stworzyła wersję limitowaną, w zamyśle bardziej
luksusową od pierwowzoru - Far Away Gold.
Całkiem niedawno pojawiła się kolejna wariacja na temat Far Away- Bella, która według mnie jest
propozycją dla młodszych odbiorców. To perfumy kwiatowo – owocowe. Nowością jest
też flakon, miejsce sznureczka zajęła kokardka. Rok temu Avon wprowadził
kolejną wersję swojej flagowej wody - Far
Away Bella Sunset. Tym razem to kwiatowo - drzewno - piżmowe perfumy dla
kobiet.
Perfumy pierwotnie były
zapakowane w kartonik ale ja już dawno go nie mam. Swoich zapachów nie trzymam
na wierzchu a w szafce więc nie są narażone bezpośrednio na światło słoneczne.
Dla oszczędności miejsca szybko pozbywam się opakowań. Flakonik ma 50 ml. Jest
prosty ale efektowny, wykonany ze szkła.
Jaki jest Far Away? Ponadczasowy i klasyczny ale nie dla każdego. To zapach z kategorii kwiatowo- orientalnej.
Więc jest dość ciężki, wyraźny, specyficzny. Ciepły, otulający. Odrobinę słodki
i kadzidłowy. Idealny dla romantyczek.
Nuty głowy: brzoskwinia, frezja
• Nuta serca: jaśmin,
osmantus, kwiat pomarańczy • Nuty bazy: wanilia piżmo, drzewo
sandałowe, bursztyn.
Far Away są to bogate, orientalne perfumy. Wyraźnie kwiatowe.
Zawierają moje ukochane nuty takie jak jaśmin, kwiat pomarańczy, piżmo i
wanilię. Te wszystkie składniki
oddzielnie są dość ciężkie i mają swój charakter. Połączone ze sobą tworzą bardzo trwały zapach. Są to
ciepłe, zmysłowe perfumy więc raczej na
jesień i zimę. Ja osobiście nie wyobrażam sobie używać ich podczas
lata w środku dnia. Mogłyby wręcz odpychać bo są za mocne. Idealne na obecne
mrozy. Otulający jak kaszmirowy szal. Brzoskwinia to jedyny owoc w akordach,
nadaje kompozycji odrobinę słodyczy, którą potęguje wanilia. Dla mnie ten
zapach jest magiczny. W skład linii zapachowej wchodzi jeszcze kulka-
antyperspirant oraz dezodorant w sprayu, ja jednak nigdy ich nie miałam.
Jak wiecie lubię perfumy z Avonu.
Wyróżniają się pięknymi zapachami i niską ceną. Na szczęście są dostępne nie
tylko u konsultantek. Można je zamówić na iperfumy
w cenie niższej niż katalogowa dlatego polecam. Na pewno znacie zapachy z Avonu. Które
najbardziej lubicie? Mnie właśnie kończy się Passion Dance, więc będę musiała zamówić.
76 komentarze
Uwielbiam ten perfum, aktualnie też go używam :)
OdpowiedzUsuńten zapach jest super :)
UsuńKojarzę go z katalogu, ale chyba nigdy go nie wąchałam 😜
OdpowiedzUsuńna pewno by Ci się spodobał.
UsuńNie znam ani jednego zapachu Avon, a to dlatego, że nie korzystam z asortymentu tej marki. Przyznaję, że flakoniki ściągają na siebie wzrok.
OdpowiedzUsuńzapachy naprawdę mają super więc warto je poznać
UsuńTego zapachu akurat nie znam. Z Avonu jestem wielką fanką Sensuelle :)
OdpowiedzUsuńcoś kojarzę ten zapach;D
UsuńDawno już nie przeglądałam katalogu z Avonu :) Flakonik śliczny, zdjęcia to samo :)
OdpowiedzUsuńObserwuję i zapraszam do siebie! :)
ja też nie przeglądałam strasznie dawno katalogu, wolę zamawiać na iperfumy
UsuńTo ulubiony zapach mojej koleżanki, mi się średnio podoba, na mnie dziwnie pachnie;)
OdpowiedzUsuńczasami tak jest z perfumami. nie każdy zapach nam leży.
UsuńO, bardzo lubię ten zapaszek :)
OdpowiedzUsuńnie przepadam zamawiać zapachów przez internet no chyba że wiem jak pachnie :) tego nie znam
OdpowiedzUsuńja zamawiam tylko przez internet, w perfumeriach stacjonarnych lub stoiskach wącham a na iperfumy zamawiam :)
UsuńNigdy nie miałam perfum z Avon, jakoś nie ciągnęły mnie do siebie. Co do tego zapachu pamiętam jak koleżanki z klasy się nim zachwycały w gimnazjum :).
OdpowiedzUsuńmnie nadal bardzo się podobają.
UsuńLubie perfumy z Avonu, ten zapach chyba miałam dawno temu :)
OdpowiedzUsuńmiałam kiedyś kulkę pod pachę o tym zapachu
OdpowiedzUsuńZnam i lubię :D
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nigdy nie miałam perfum z tej firmy.
OdpowiedzUsuńjejku? serio? ja miałam kilkadziesiąt flakonów, niektóre wielokrotnie.
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPerfumy z Avonu używałam w gimnazjum, Celebre się chyba nazywały. Innych nie znam, a te, które opisujesz, mogą być dla mnie za ciężkie :)
OdpowiedzUsuńznam Celebre :) te perfumy rzeczywiście są ciężkie
UsuńCałe wieki nie zamówiłam nic z avonu :)
OdpowiedzUsuńja ostatnio też ;p
UsuńAVON mnie uczula ;(
OdpowiedzUsuńRobiłam wiele podejśc do Far Away, ale jeszcze się na te perfumy nie zdecydowałam. Z jednej strony są ciepłe, zmysłowe i słodkie (takie jak lubię), ale z drugiej mają coś mocno syntetycznego co mnie od nich odpycha i wciąż nie mogę się zdecydować czy je lubię czy jednak nie ;)
OdpowiedzUsuńmam tak z niektórymi zapachami, rozumiem Cię :)
Usuńoczywiście że miałam ten zapach, uważam że Avon posiada na prawdę sporo fajnych zapachów:)
OdpowiedzUsuńja też tak uważam :)
UsuńTego zapachu nie kojarzę. Buteleczka, owszem, nie raz rzuciła mi się w oczy w katalogu, ale jakoś nigdy nie zainteresowałam się nimi. Z Avon bardzo lubię Femme, to chyba moje ulubione ;) Ale często sięgam również bo Little Black Dress i Perceive ;)
OdpowiedzUsuńPerceive kocham, a Femme chyba nigdy nie wąchałam
Usuńdla mnie za bardzo duszący to zapach
OdpowiedzUsuńŚliczny flakonik :) Od wielu lat nie miałam nic z tej firmy.
OdpowiedzUsuńja regularnie używam ich perfum.
UsuńTen zapach jest piękny! Pamiętam, że w czasie licealnym używała go moja siostra, a ja za każdym razem śmiałam się, że to zbyt słodki ulepek. Chyba musiałam dorosnąć, bo teraz uważam, że takie ulepki są mega kobiece i seksowne, tak jak Avon - Our story for her! :)
OdpowiedzUsuńja też kocham słodkie perfumy ale nie owocowe:)
UsuńTo jeden z pierwszych zapachów Avon, który poznałam. Ta słodycz kojarzy mi się z moją mamą ;)
OdpowiedzUsuńmoja mama też używała tego zapachu. Ona najpierw :)
UsuńŚliczne zdjęcia:) Kiedyś bardzo często kupowałam zapachy Avonu, a obecnie nie wiem co mają w ofercie:)
OdpowiedzUsuńciągle to samo plus nowości :) dzięki :)
Usuńswego czasu byłam ogromną fanką zapachów z Avonu jednak za tym nie przepadałam :P
OdpowiedzUsuńPodoba mi się frędzelek na flakonie :)
OdpowiedzUsuńjest oryginalny :)
UsuńOj perfumy Avonu znam praktycznie wszystkie <3
OdpowiedzUsuńFar Away to dla mnie klasyka-poważne,może nie babcine,ale poważne :D Mam inny typ ulubionego zapachu dlatego niezupełnie wpisują się w mój gust :) Ja lubię nuty gourmand,słodkie z pikantną nutą i kocham Luck :) Drugi lżejszy ale wyrazisty też to Attraction,a z zapachów starych,tzn.tych co są od lat w Avonie uwielbiam Pur Blancę,jest idealny na lato,czysty,kremowy :)
A jeszcze wracając do Far Away,lubię jeszcze inną obecną wersję z morską zatyczką-Infinity :) Też jest ciężki,zmysłowy,ale słodszy :)
Pur Blanca kojarzy mi się z moją siostrą, a cały Avon z Tobą :)
UsuńKojarzę go z katalogu, zawsze na niego patrzałam ale nigdy nie zamawiałam.
OdpowiedzUsuńJeszcze jakiś czas temu za mną chodził :))
OdpowiedzUsuńNie bardzo pamiętam jak pachnie, może kupię i przekonam się czy jeszcze mi się podoba :)
Mnie się podoba :)
Usuńmoja mama jest zakochana w tych perfumach
OdpowiedzUsuńMiałam je kiedyś i całkiem dobrze wspominam :)
OdpowiedzUsuńRzadko sięgam po perfumy Avon. Tego zapachu nie znam.
OdpowiedzUsuńbardzo lubię ten zapach :) obserwuje i pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńnie znam :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę miłego poniedziałku ! :)
ANRU,
Dawno nie miałam zapachów z Avon i nawet nie wiedziałam że można kupić je na iperfumy.
OdpowiedzUsuńmożna :)
Usuńkiedyś widziałam je u koleżanki:)
OdpowiedzUsuńNie znam tego zapachu :)
OdpowiedzUsuńMoje ulubione z Avon to Outspoken by Fergie
OdpowiedzUsuńTo jest zapach przy którym się wychowywałam, zapach mojej babci, piękny, elegancki bardzo kobiecy
OdpowiedzUsuńzapraszam https://obsesyjnaa.blogspot.com/
to prawda, idealnie go opisałaś :)
UsuńNono! prezentują się obłędnie ;)
OdpowiedzUsuńwww.wkrotkichzdaniach.pl - nowy wpis :)
Uwielbiam te perfumy!
OdpowiedzUsuńTego zapachu z Avonu nie lubię. Mój ulubiony to Treselle.
OdpowiedzUsuńa mój Passion Dance, Treselle nigdy nie miałam
UsuńWidzę, że mamy podobny gust zapachowy bo również lubię Passion Dance i For Away :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńCzytając opis zapach wydaje się być bardzo kuszący :)
OdpowiedzUsuńznam, ale zapach kompletnie nie dla mnie :)
OdpowiedzUsuńMagiczny zapach i magiczny flakonik - bajkowe perfumy!
OdpowiedzUsuńto prawda, piękne.
UsuńJa perfumy mam w większości z Avonu i powiem Ci jakie są moje ulubione każde z nich są bardzo nietypowe i zupełnie od siebie inne! :D Premiere Luxe- cięższy, szczególnie na jakieś imprezy ;) Today Tomorrow Always Daydream bardzo lekkie, moje ulubione na wiosnę! Rare pearls- najlepsze na co dzień, mega trwałe i nie mogę się od nich oderwać ;D
OdpowiedzUsuńDzięki za Twoje typy, muszę je poznać bo żadnego z tych perfum jeszcze nie miałam.
UsuńDla mnie zapach ten to taki avonowski klasyk! :-) osobiście bardzo go lubię, a obecnie posiadam w wersji gold.
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i zamieszczony komentarz. Jeśli masz blog, na pewno do Ciebie zajrzę.