Intense C Serum na przebarwienia
Z kosmetykami GlySkinCare ja i moja mama miałyśmy
różne doświadczenia, czego nie kryłam. A wręcz podkreślałam recenzując produkty
na blogu. Bardzo polecam serię z kwasami, która jest rewelacyjna. Szczególnie
balsam do ciała- mój hit! Każda marka ma jednak lepsze i gorsze produkty. Takim
niewypałem, a raczej przeciętniakiem okazał się w tym przypadku krem Hydrotone. Tym razem wybierając kolejne
produkty do testów posłużyłam się Waszymi opiniami i radami. Dzięki temu dziś
mogę polecić Wam kolejne warte uwagi serum. Zapraszam.
Mam słabość do tego typu opakowań. Od zawsze uważałam, że kosmetyki
w szklanych buteleczkach z pipetkami mają w sobie to coś. Kojarzą mi się z
bardzo intensywną pielęgnacją. Czymś mocno skoncentrowanym. Eliksirem wiecznej młodości, który
należy odmierzać dokładnie kroplomierzem.
Pojemność serum to 30 ml. W teorii to standard jednak to
jest bardzo wydajne. Kosztuje ok. 50-60
zł. Dostępne jest jedynie w niektórych aptekach oraz w internecie. Serum jest właściwie bezbarwne,
wodniste ale trochę mętne. Ma konsystencję
olejku co mnie zaskoczyło. Nie jest
jednak tłuste i rozsmarowuje się do matu, jeśli z nim nie przesadzimy. Ma swój zapach,
który trudno określić. Jest bardzo słaby, neutralny. Nie cytrusowy.
W przypadku kosmetyków z witaminą
C bardzo ważne jest ich przechowywanie. Nie mogą stać „na wierzchu” narażone na
promienie słoneczne bo błyskawicznie tracą swoje właściwości. W serum Intense GlySkinCare witamina C jest skoncentrowana oraz stabilna co daje trwałość do 2 lat. Ja
jednak po otwarciu tego kosmetyku stosuję je regularnie i na pewno zużyję
wcześniej.
Przy kosmetykach, które noszą
nazwę „serum” zazwyczaj stosuję dodatkowy produkt gdy ten już się wchłonie. W
tym przypadku jednak tak nie postępuje. Olejek
jest bardzo bogatym kosmetykiem, który nawilża
i odżywia skórę. Gdy nakładam go na noc zawsze jest to większa ilość. Oczywiście
odpowiednio dłużej się wchłania niż
gdybym użyła zaledwie kilku kropelek . Może być używany także na dzień ale w ten sposób stosowałam go
zaledwie kilka razy. Wolę lżejsze kremy, które nadają się pod kremy BB, które
też mają właściwości nawilżające.
Nie chcę z tym nawilżeniem przesadzić. Najważniejsze pytanie w tym przypadku to
czy serum poprawia koloryt i rozświetla
skórę? Wydaje mi się, że tak. Widać to przy regularnym stosowaniu. Jednak
ten olejek nie jest jedynym kosmetykiem działającym w ten sposób, który
aktualnie używam.
Intense C Serum na przebarwienia marki Diagnosis stymuluje syntezę
kolagenu, chroni skórę przed wolnymi rodnikami oraz minimalizuje szkody wyrządzone
przez promieniowanie słoneczne. Tak przynajmniej zapewnia producent.
Jednoznaczne potwierdzenie tego po obserwacji skóry jest właściwie niemożliwe
bo to proces rozciągnięty w czasie i subtelny. Dużej różnicy nie obserwuję. Serum doskonale
nawilża, odżywia i daje witaminowego kopa. To jest akurat oczywiste i wyraźnie
widoczne. Jeśli zależy Wam na takim efekcie to polecam Intense C Serum Diagnosis. Znajdziecie je w niektórych aptekach za ok.
50 zł.
68 komentarze
Ciekawy bardzo produkt! Bardzo mnie nim zainteresowalas. Przy okazji na pewno go wyproboje...
OdpowiedzUsuńDziekuje za polecenie i serdecznie Cie pozdrawiam, Zanetko:-)
miłego dnia, buziak :)
UsuńNie używaj go na dzień, szczególnie jeśli nie stosujesz solidnych filtrów. Witamina C nie lubi sie ze słońcem, mogą powstać wtedy jeszcze większe przebarwienia.
OdpowiedzUsuńSerum znam, jest niezłe, ale nie mogę go stosować w sposób ciągły.
Nieprawda. Polecam tekst opublikowany na Biochemii Urody: https://www.facebook.com/BiochemiaUrodycom/posts/1100635643307782
UsuńWitamina C cyt.: "jest silnym i efektywnym antyoksydantem oraz wspomaga ochronę przeciwsłoneczną, z tego względu szczególnie polecana jest na okres wiosenno letni." oraz "Podczas stosowania produktów z witaminą C ochrona przeciwsłoneczna nie jest niezbędna." Ale polecam cały artykuł. ;)
Wit. C nie działa fotouczulająco - czyli nie zwiększa naszej wrażliwości na działanie promieni słonecznych:)Buziaki.
UsuńDziękuję Za dialog. Witamina c rzeczywiście nie uwrażliwia na słońce choć sama kiedyś myślałam, że jest inaczej.
UsuńW aptekach stacjonarnych w swojej okolicy nie widziałam produktów tej marki ;)
OdpowiedzUsuńsą w wybranych na mojej wsi też nie ma kosmetyków Diagnostic.
UsuńNie znam tych produktów
OdpowiedzUsuńale to serum chętnie bym wypróbowała ;)
Pozdrawiam MARCELKA ♥
w takim razie nic nie stoi na przeszkodzie.
UsuńWydaje się byc ciekawy, lubię gdy kosmetyki rozświetlają cerę :)
OdpowiedzUsuńja też, wygląda wtedy zdrowiej i młodziej
Usuńcoś dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się efekt rozświetlonej cery, dlatego chętnie wypróbowałabym to serum! ^.^ Nigdy wcześniej nie słyszałam o tych produktach.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ♥
http://princessdooomiii.blogspot.com
Ja też kocham ten efekt a o tej serii kosmetyków jest co raz głośniej w internecie.
UsuńSporo fajnych produktów do twarzy ostatnio wrzucasz na bloga :)
OdpowiedzUsuńdzięki, :) fajnych używam
UsuńNo to w sumie fajny taki dodatkowy kosmetyk, jednak nie jest niezbędny :)
OdpowiedzUsuńnie jest niezbędny ale to serum akurat może zastąpić inny kosmetyk np. krem na dzień lub na noc i wtedy będzie niezbędny
Usuńcena trochę wysoka :)
OdpowiedzUsuńgdyby ktoś mi zagwarantował 100% zlikwidowanie przebarwień, to nawet bym sie zdecydowała :)
OdpowiedzUsuńja na szczęście nie mam problemów z przebarwieniami, nie przebywam na słońcu
UsuńMojej mamie by się przydał taki kosmetyk.
OdpowiedzUsuńFirma jest mi znana i lubię ich produkty.
OdpowiedzUsuńja też, choć trafiłam też na takie, które lubiłam mniej
Usuńwłaśnie ostatnio mam ochrę na serum z wit.C,bo samą witaminę dodaję do kosmetyków :)
OdpowiedzUsuńco do buteleczek z pipetką,mam takie samo odczucie-krople młodości :D
super, od razu młodziej się czuję gdy patrzę na taką buteleczkę :)
UsuńJa jakoś mam średnie doświadczenia z serum zawierającym witaminę C :). Albo trafiam na słabe/źle przechowywane przed zakupem lub zwyczajnie na mnie nie działają.
OdpowiedzUsuńużywasz regularnie? może Twoja skóra ma własny naturalny błysk i jest w tak dobrej kondycji, że lepiej już nie może być :)
Usuńnie stosowałam, ale używałam produktów tej marki i u mnie się sprawdzały:)
OdpowiedzUsuńSandicious
to super. pewnie podobnie byłoby z tym serum
UsuńNa szczęście nie mam problemów z przebarwieniami, więc raczej po to serum bym nie sięgnęła :)
OdpowiedzUsuńja też nie mam żadnych przebarwień ale nie po to po nie sięgnęłam ale aby dodać swojej skórze dodatkowego zdrowego blasku
UsuńMyślę czy nie sprawić sobie go na jesień. Choć przyznam, że teraz na rynku sporo jest fajnych kosmetyków z wit. C. Jest w czym wybierać :)
OdpowiedzUsuńzgadzam się, jest ich bardzo wiele.
UsuńMyślałam, że skład będzie lepszy.
OdpowiedzUsuńw tym przypadku nie wiele mi mówi.
UsuńWitamina C ma to do siebie że zawsze będzie się utleniać a wszystko zależy jakiej witaminy użył producent.
OdpowiedzUsuńpodobno stabilnej.
Usuńdla mnie za wysokie stezenie:P
OdpowiedzUsuńRozświetlenia i nawilżenia mi bardzo brakuje ;)
OdpowiedzUsuńCzęsto natykam się na recenzję tych produktów, ale niczego nie używałam;)
OdpowiedzUsuńszczególnie polecam balsam z kwasami
UsuńMam sklonnosc do przebarwien wiec lubie kosmetyki z wit C czy z kwasami. Niestety nie kazde serum z wit C mi sluzy. Część z nich np FlavoC mnie p o prostu podraznila.
OdpowiedzUsuńooo to nie dobrze, a na flavo c mam chęć od dawna, to najbardziej popularne a wręcz kultowe serum z witaminą c.
UsuńJa niestety, ale boję się nakładać cokolwiek z witaminą C na buzię.
OdpowiedzUsuńdlaczego?
Usuńja właśnie szukam jakiegoś dobrego serum z witaminą c, bo póki co to tylko czytam o ich wspaniałych właściwościach
OdpowiedzUsuńJak dobrze nawilża to chętnie bym wypróbowała
OdpowiedzUsuńto kup i daj znać;D
Usuńciekawi mnie ale na razie nie kupię:)
OdpowiedzUsuńMiałam ostatnio ochotę go zamówić, szkoda że się nie skusiłam :) Ale w sumie jeszcze nic straconego ;)
OdpowiedzUsuńzamówisz następnym razem :)
UsuńUwielbiam sera z wit C. Przy mojej skłonności do wyprysków i przebarwieniach po nich, sera takie to nieodłączny element mojej pielęgnacji :D
OdpowiedzUsuńja na szczęście przebarwień jako takich nie posiadam
OdpowiedzUsuńFaktycznie ma taką bogatą konsystencję, że czasem sama jakoś zapomnę nałozyć po jego aplikacji krem
OdpowiedzUsuńUwielbiam witaminę C w kosmetykach :)
OdpowiedzUsuńTego serum jeszcze nie miałam, ogólnie fajne mają kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt, ale obawiałabym się wysypu krostek...
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt, ale obawiałabym się wysypu krostek...
OdpowiedzUsuńPrzydałoby mi sie to serum:)
OdpowiedzUsuńpodoba mi się to że jest taki długi termin do zużycia :)
OdpowiedzUsuńJa aktualnie stosuję serum c -vit marki Sesderma i również będę opisywać u siebie na blogu :) Efekty widziałam już po tygodniu co bardzo mnie zaskoczyło !
OdpowiedzUsuńJa używam na dzień i na noc i uważam, że powinno się stosować dawkę w zależności od potrzeb naszej skóry. Ja na noc daję odrobinę więcej, ponieważ w nocy skóra się regeneruje i wtedy zachodzą wszystkie "urodowe procesy"..jeśli mogę to tak nazwać :)
Fajnie, że Tobie spodobał się ten kosmetyk, pozdrawiam!
Moja skóra bardzo dobrze reaguje na witaminę C 😃
OdpowiedzUsuńdosyć ciekawie wypada, sama nie wiem, może się skusze
OdpowiedzUsuńteż wypróbowałam to serum i jestem zadowolona, w widoczny sposób rozjaśnił moje przebarwienia po trądziku :)
OdpowiedzUsuńZnam to serum, zaczęłam go używać na wiosnę, kiedy moja cera była poszarzała i brakowało jej po prostu zdrowego wyglądu. Serum wyrównało delikatnie koloryt i sprawiło, że nie musiałam się maskować podkładem (na co dzień oczywiście) :) Teraz używam serum z wit. C innej marki, ale ogólnie dzięki temu kosmetykowi z GlySkinCare dowiedziałam się jak dobrze kosmetyki z wit. C działają na moją cerę :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawią mnie kosmetyki z witaminą c, nie wiem jeszcze jak moja skóra na nie zareaguje :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i zamieszczony komentarz. Jeśli masz blog, na pewno do Ciebie zajrzę.