Yankee Candle, zimowe klimaty
Czuję się cudownie gdy cały
dzień mogę spędzić w domu. Gdy zajmuję się codziennością ale otacza mnie piękny
zapach. Na szczęście wiele takich chwil będę miała w grudniu choć to miesiąc
kiedy z reguły jesteśmy bardzo zabiegani. Myślimy o świętach i prezentach, a
przez ciągły brak słońca, szybki zmrok stajemy się mniej produktywni. Hmmm a miało być pozytywnie. Uwielbiam większość zapachów wosków Yankee Candle, a tegoroczna zimowa kolekcja wyjątkowo trafiła w mój gust.
Sparkling Cinnamon,
na sucho pachnie czystością, jak cynamonowe mydło. Do tego wosku pasowałby mi
kolor mleczno- brązowy ale niekoniecznie czerwony. „Pikantny, ciepły aromat
laski cynamonu z odrobiną goździków.” Taki opis znajdziemy w sklepie. Ja czuję
tu też imbir, on nadaje pikanterii a jednocześnie rześkości. Zapach wosku nie
jest w ogóle słodki, nie jest też bardzo intensywny, dlatego może być palony
nawet w mniejszych pomieszczeniach. Ten zapach bardzo kojarzy mi się z sezonem jesienno - zimowym. Moja
ocena 4+/5.
Wosk bundle up ma
właściwości chłodzące. Jest bardzo świeży ale nie jak morska bryza a las iglasty
po deszczu z odrobiną cytrusów. Jego intensywność jest średnia. Nadaje się zarówno do małych jak i
bardzo dużych pomieszczeń, w każdym z nich będzie wyraźnie wyczuwalny ale nie duszący
. Dużo też zależy od ilości jaką wykorzystamy w kominku. W moich, powierzchnia,
w której rozpuszcza się wosk jest dość mała. Bundle up pochodzi z kolekcji świątecznej. Jestem pewna, że każdemu
się spodoba. Jest dość uniwersalny i nie pachnie łazienkowo. Polecam. Moja ocena
5/5.
Cosy by the fire Jest to dość średnio intensywny wosk. Doskonały do palenia w ciągu dnia
ale także na wieczór. Aby było przyjemnie ale nie zbyt mocno aromatycznie i ciężko.
Jak pachnie? Czuć w nim przyprawy korzenne, głównie imbir. Bardzo wyraziste są
też cytrusy. Jest to zapach otulający ciepłem, kojarzący się z siedzeniem przy kominku pod grubym kocykiem z grzańcem w ręku w mroźny wieczór. Moja ocena to 4/5
Zapach jest uroczy, rodzinny i sentymentalny.
Zauważyłam, że woski z zimowej kolekcji charakteryzują się
mniejszą intensywnością od tych jesiennych, o których pisałam całkiem nie
dawno. Myślę, że dzięki temu będą odpowiadały większej ilości osób, nie
spowodują bólu głowy nawet u wrażliwców i sprawdzą się w małych
powierzchniach. Jesienna linia w większości była bardzo mocna i oryginalna. Zimowa jest przyjemna, spokojna i melancholijna. Przywołuje wspomnienie, wprowadza w przyjemny domowo- świąteczny nastrój, odpręża. Sprawia, że czas spokojniej i wolniej płynie. Bardzo lubię takie klimaty. W mydlarni Chocobath znajdziecie wiele cudownych zapachów wosków, świec a także niestandardowe i rzadko spotykane zapachy w formie samplerów. Polecam.
58 komentarze
ten z cynamonem mnie kusi
OdpowiedzUsuńpiękne zdjecia jak zawsze
miłego dnia
Dziękuję Kochana :)
UsuńCynamonowy mmmm....czuję już ten zapach :-)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie
kocham cynamonowy...
OdpowiedzUsuńKuszą mnie te woski, składałam zamówienie ostatnio ale tych nie zamówiłam.
OdpowiedzUsuńNajbardziej ciekawi mnie Bundle Up :)
to piękny świerkowy zapach.
UsuńUwielbiam cynamon ;)
OdpowiedzUsuńMam wszystkie trzy, ale jeszcze ich nie paliłam:) Zazdroszczę tego, że możesz posiedzieć w domu:)
OdpowiedzUsuńTeraz bardzo doceniam ten czas:)
Usuńkuszące zapachy :))
OdpowiedzUsuńMam dwa woski z tych które opisałaś. Odmówiłam sobie tego cynamonowego, gdyż nie lubię tego zapachu.... Jednak po Twoim opisie, zastanawiam się, czy dobrze zrobiłam :)
OdpowiedzUsuńkiedyś bardzo nie lubiłam zapachów korzennych ale dzięki YC przestawiłam się :)
UsuńNie wiem czy ta zimowa kompozycja by przypadla mi do gustu, niestety ani nie lubie goździków, imbirow i innych takich przypraw korzennych ;/
OdpowiedzUsuńA w tych zapachach, które tego nie maja to mnie nie przekonują ;/ niestety jestem zawiedziona ;/
w tej kolekcji są też cudowne zapachy choinek i zimy. Poczytaj opisy a na pewno znajdziesz coś dla siebie.
UsuńCynamon mam w świecy, ale dla mnie w nim coś zbyt słodko kwaśnego.. wolę Home Sweet Home :)
OdpowiedzUsuńBundle Up muszę w wosku dorwać, a Cosy czeka w zapasach.
Bundle Up jest idealnym, świątecznym zapachem. może podbić aromat choinki.
UsuńUwielbiam zapach cynamonu <3
OdpowiedzUsuńteraz też go lubię.
UsuńPrzyznam, ze wosku zupełnie mnie nie kuszą ;)
OdpowiedzUsuńAle śliczne zdjęcia! Ja kocham Bundle UP - totalnie mnie zaskoczył :)
OdpowiedzUsuńdziękuję, też bardzo podoba mi się ten zapach :)
UsuńTa wersja cynamonu jest przepiękna! Mam od kilku dni i jestem zakochana ;)
OdpowiedzUsuńRaz w życiu przy woskach pojawił się u mnie ból głowy. Mimo to się nie zniechęciłam. Wszystkie Twoje woski wyglądają interesująco. Aż chce się po nie sięgnąć :)
OdpowiedzUsuńja w ogóle nie jestem wrażliwa na zapachy i nigdy mnie nie boli po nich głowa. Moją ulubioną jest nuta słodkiej i ciężkiej wanilii.
UsuńLubię zapach cynamonu.
OdpowiedzUsuńLubię zapach cynamonu.
OdpowiedzUsuńCiekawią mnie te zapachy
OdpowiedzUsuńBundle Up też mam,ale jeszcze nie odpalałam
OdpowiedzUsuńnie znam tych wosków, ale na pewno je zakupię :)
OdpowiedzUsuńEdycja świąteczna Yankee Candle jest super!
UsuńMam kilka typowo jesienno-zimowych wosków YC, ale akurat tych nie znam :)
OdpowiedzUsuńZamówiłam sobie teraz kilka wosków ale świeże i kwiatowe bo takie lubię. Nigdy bym nie kupiła o zapachu jedzenia bo mnie męczą i ciężkich. Uwielbiam także z męską nutą,ale mojego męża drażnią ;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam kwiatowe ale na drugim miejscu są jedzeniowe, takie, w których wanilia wysuwa się na prowadzenie. spróbuj, może Ci się jednak spodobają.
Usuń1 i 3 w moim stylu ;)
OdpowiedzUsuńtych zapachów nie znam, wybrałam inne zimowe woski, też YC, ale już świąteczne i niestety z jednym nie trafiłam bo jak się okazuje nie toleruję zapachów piernika i cynamonu :D
OdpowiedzUsuńja lubię pierniczkowe, ale w ciągu dnia, nie na noc, bezpośrednio przed snem.
UsuńUwielbiam zarówno smak i zapach cynamonu;) Zakochałabym się w tym zapachu YC *_*
OdpowiedzUsuńsmaku to on chyba nie ma. ale też lubię ten zapach
UsuńZaufałabym i wybrała bundle up :)) Buziak Kochana :*
OdpowiedzUsuńsuper zapach, buziaki :*
UsuńCynamon mi pasuje do świątecznych klimatów.
OdpowiedzUsuńchętnie zapaliłabym sobie jakiś wosk, ale żadnego nie poczuję, tak mam nos zatkany:/
OdpowiedzUsuńwspółczuję, oby się szybko odetkał.
UsuńWosk bundle up bardzo mnie intryguje.
OdpowiedzUsuńZe wszystkich wosków Bundle up najbardziej mnie kusi.
OdpowiedzUsuńjest ekstra,
UsuńWspaniałe zapachy, uwielbiam korzenne aromaty :)
OdpowiedzUsuńCynamonowy chyba sobie kupię :)
OdpowiedzUsuńhmm, zapachy raczej nie dla mnie :)
OdpowiedzUsuńpostaram się je obwąchać bo wybieram się niedługo do sklepu stacjonarnego-byłam w sobotę i muszę jeszcze raz jechać bo za mało kupiłam :D
OdpowiedzUsuńja mam sporo wosków, ale na bieżąco będą zużywane
UsuńJa na razie zaopatrzyłam się w świece, ale kto wie - może za jakiś czas przygarnę też kilka wosków :)
OdpowiedzUsuńteż mam sporo świec ale nie Yankee Candle, uwielbiam za to ich woski
UsuńCiekawe zapaszki, ten zielony wpadł mi w oko ;-)
OdpowiedzUsuńcynamon dobry zapach na święta:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam zapach cynamonu :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie odpalalam mojego cosy by fire
OdpowiedzUsuńNiestety nie znam tych zapachów :(
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i zamieszczony komentarz. Jeśli masz blog, na pewno do Ciebie zajrzę.