Yankee Candle, zimowe klimaty

By grudnia 03, 2015 ,

Czuję się cudownie gdy cały dzień mogę spędzić w domu. Gdy zajmuję się codziennością ale otacza mnie piękny zapach. Na szczęście wiele takich chwil będę miała w grudniu choć to miesiąc kiedy z reguły jesteśmy bardzo zabiegani. Myślimy o świętach i prezentach, a przez ciągły brak słońca, szybki zmrok stajemy się mniej produktywni. Hmmm a miało być pozytywnie. Uwielbiam większość zapachów wosków Yankee Candle, a tegoroczna zimowa kolekcja wyjątkowo trafiła w mój gust. 


Sparkling Cinnamon, na sucho pachnie czystością, jak cynamonowe mydło. Do tego wosku pasowałby mi kolor mleczno- brązowy ale niekoniecznie czerwony. „Pikantny, ciepły aromat laski cynamonu z odrobiną goździków.” Taki opis znajdziemy w sklepie. Ja czuję tu też imbir, on nadaje pikanterii a jednocześnie rześkości. Zapach wosku nie jest w ogóle słodki, nie jest też bardzo intensywny, dlatego może być palony nawet w mniejszych pomieszczeniach.  Ten zapach bardzo kojarzy mi się z sezonem jesienno - zimowym.   Moja ocena 4+/5.
Wosk bundle up ma właściwości chłodzące. Jest bardzo świeży ale nie jak morska bryza a las iglasty po deszczu z odrobiną cytrusów. Jego intensywność jest średnia. Nadaje się zarówno do małych jak i bardzo dużych pomieszczeń, w każdym z nich będzie wyraźnie wyczuwalny ale nie duszący . Dużo też zależy od ilości jaką wykorzystamy w kominku. W moich, powierzchnia, w której rozpuszcza się wosk jest dość mała. Bundle up pochodzi z kolekcji świątecznej. Jestem pewna, że każdemu się spodoba. Jest dość uniwersalny i nie pachnie łazienkowo. Polecam. Moja ocena 5/5. 
Cosy by the fire  Jest to dość średnio intensywny wosk. Doskonały do palenia w ciągu dnia ale także na wieczór. Aby było przyjemnie ale nie zbyt mocno aromatycznie i ciężko. Jak pachnie? Czuć w nim przyprawy korzenne, głównie imbir. Bardzo wyraziste są też cytrusy. Jest to zapach otulający ciepłem, kojarzący się z siedzeniem przy kominku pod grubym kocykiem z grzańcem w ręku w mroźny wieczór.  Moja ocena to 4/5 Zapach jest uroczy, rodzinny i sentymentalny. 
Zauważyłam, że woski z zimowej kolekcji charakteryzują się mniejszą intensywnością od tych jesiennych, o których pisałam całkiem nie dawno. Myślę, że dzięki temu będą odpowiadały większej ilości osób, nie spowodują bólu głowy nawet u wrażliwców i sprawdzą się w małych powierzchniach. Jesienna linia w większości była bardzo mocna i oryginalna. Zimowa jest przyjemna, spokojna i melancholijna. Przywołuje wspomnienie, wprowadza w przyjemny domowo- świąteczny nastrój, odpręża. Sprawia, że czas spokojniej i wolniej płynie. Bardzo lubię takie klimaty. W mydlarni Chocobath znajdziecie wiele cudownych zapachów wosków, świec a także niestandardowe i rzadko spotykane zapachy w formie samplerów. Polecam

ZOBACZ TAKŻE

58 komentarze

  1. ten z cynamonem mnie kusi
    piękne zdjecia jak zawsze
    miłego dnia

    OdpowiedzUsuń
  2. Cynamonowy mmmm....czuję już ten zapach :-)
    Zapraszam do siebie

    OdpowiedzUsuń
  3. Kuszą mnie te woski, składałam zamówienie ostatnio ale tych nie zamówiłam.
    Najbardziej ciekawi mnie Bundle Up :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam wszystkie trzy, ale jeszcze ich nie paliłam:) Zazdroszczę tego, że możesz posiedzieć w domu:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam dwa woski z tych które opisałaś. Odmówiłam sobie tego cynamonowego, gdyż nie lubię tego zapachu.... Jednak po Twoim opisie, zastanawiam się, czy dobrze zrobiłam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kiedyś bardzo nie lubiłam zapachów korzennych ale dzięki YC przestawiłam się :)

      Usuń
  6. Nie wiem czy ta zimowa kompozycja by przypadla mi do gustu, niestety ani nie lubie goździków, imbirow i innych takich przypraw korzennych ;/
    A w tych zapachach, które tego nie maja to mnie nie przekonują ;/ niestety jestem zawiedziona ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w tej kolekcji są też cudowne zapachy choinek i zimy. Poczytaj opisy a na pewno znajdziesz coś dla siebie.

      Usuń
  7. Cynamon mam w świecy, ale dla mnie w nim coś zbyt słodko kwaśnego.. wolę Home Sweet Home :)
    Bundle Up muszę w wosku dorwać, a Cosy czeka w zapasach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bundle Up jest idealnym, świątecznym zapachem. może podbić aromat choinki.

      Usuń
  8. Przyznam, ze wosku zupełnie mnie nie kuszą ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ale śliczne zdjęcia! Ja kocham Bundle UP - totalnie mnie zaskoczył :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ta wersja cynamonu jest przepiękna! Mam od kilku dni i jestem zakochana ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Raz w życiu przy woskach pojawił się u mnie ból głowy. Mimo to się nie zniechęciłam. Wszystkie Twoje woski wyglądają interesująco. Aż chce się po nie sięgnąć :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja w ogóle nie jestem wrażliwa na zapachy i nigdy mnie nie boli po nich głowa. Moją ulubioną jest nuta słodkiej i ciężkiej wanilii.

      Usuń
  12. Bundle Up też mam,ale jeszcze nie odpalałam

    OdpowiedzUsuń
  13. nie znam tych wosków, ale na pewno je zakupię :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Mam kilka typowo jesienno-zimowych wosków YC, ale akurat tych nie znam :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Zamówiłam sobie teraz kilka wosków ale świeże i kwiatowe bo takie lubię. Nigdy bym nie kupiła o zapachu jedzenia bo mnie męczą i ciężkich. Uwielbiam także z męską nutą,ale mojego męża drażnią ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. uwielbiam kwiatowe ale na drugim miejscu są jedzeniowe, takie, w których wanilia wysuwa się na prowadzenie. spróbuj, może Ci się jednak spodobają.

      Usuń
  16. tych zapachów nie znam, wybrałam inne zimowe woski, też YC, ale już świąteczne i niestety z jednym nie trafiłam bo jak się okazuje nie toleruję zapachów piernika i cynamonu :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja lubię pierniczkowe, ale w ciągu dnia, nie na noc, bezpośrednio przed snem.

      Usuń
  17. Uwielbiam zarówno smak i zapach cynamonu;) Zakochałabym się w tym zapachu YC *_*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. smaku to on chyba nie ma. ale też lubię ten zapach

      Usuń
  18. Zaufałabym i wybrała bundle up :)) Buziak Kochana :*

    OdpowiedzUsuń
  19. Cynamon mi pasuje do świątecznych klimatów.

    OdpowiedzUsuń
  20. chętnie zapaliłabym sobie jakiś wosk, ale żadnego nie poczuję, tak mam nos zatkany:/

    OdpowiedzUsuń
  21. Wosk bundle up bardzo mnie intryguje.

    OdpowiedzUsuń
  22. Ze wszystkich wosków Bundle up najbardziej mnie kusi.

    OdpowiedzUsuń
  23. Wspaniałe zapachy, uwielbiam korzenne aromaty :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Cynamonowy chyba sobie kupię :)

    OdpowiedzUsuń
  25. hmm, zapachy raczej nie dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  26. postaram się je obwąchać bo wybieram się niedługo do sklepu stacjonarnego-byłam w sobotę i muszę jeszcze raz jechać bo za mało kupiłam :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja mam sporo wosków, ale na bieżąco będą zużywane

      Usuń
  27. Ja na razie zaopatrzyłam się w świece, ale kto wie - może za jakiś czas przygarnę też kilka wosków :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. też mam sporo świec ale nie Yankee Candle, uwielbiam za to ich woski

      Usuń
  28. Ciekawe zapaszki, ten zielony wpadł mi w oko ;-)

    OdpowiedzUsuń
  29. cynamon dobry zapach na święta:)

    OdpowiedzUsuń
  30. Jeszcze nie odpalalam mojego cosy by fire

    OdpowiedzUsuń
  31. Niestety nie znam tych zapachów :(

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i zamieszczony komentarz. Jeśli masz blog, na pewno do Ciebie zajrzę.