Tisane, nowy balsam do paznokci i skórek 2x5
Kto nie zna Tisane? Linia fantastycznych pomadek i balsamów do ust jest na rynku od wielu lat i zyskała całą masę zwolenników, do których ja również oczywiście należę. Rodzima marka zdetronizowała kultowy niegdyś Carmex. Tisame to jednak nie tylko produkty do ust. Laboratorium Farnapol już jakiś czas temu wprowadziło balsam do paznokci i skórek 2x5, który teraz został wzbogacony miodem i olejem z rokitnika, który dostarcza paznokciom mikroelementów, witamin z grupy B, E oraz prowitaminy A.
Okolica
wokół paznokci oraz same paznokcie zawsze były moją piętą achillesową. Samo
kremowanie dłoni nie wystarcza. Aby zmiękczyć skórki, sprawić aby przestały się
zadzierać i wyglądały zdrowo potrzebna jest intensywna pielęgnacja, którą zapewnia
mi Balsam Tisane 2x5. Jeśli
myślicie, że taka kuracja zajmuje sporo czasu to jesteście w błędzie. Wystarczy
poświęcić na to kilka chwil dziennie a szybko osiągniemy zadowalające efekty. Dla
zapominalskich takich jak ja mam receptę. Swój słoiczek mam w pracy na
biurku. Co kilka godzin sięgam po odrobinę kosmetyku i masuję paznokcie. W przypadku
pracy przy komputerze regularne, kilkuminutowe przerwy są wskazane. W tym
czasie możemy zająć się pielęgnacją dłoni, rozmasowaniem ich i wtłoczeniem
drogocennych składników z balsamu Tisane. Konsystencja jest bogata ale produkt
jest bardzo wydajny mimo, że ma 4,5 g.
Jeśli tak jak ja macie giętkie, łamliwe, rozdwajające
się, wysuszone, matowych, zniszczone paznokcie polecam wam ten produkt. Noszenie tipsów, żeli, lakierów,
również hybrydowych nie jest przeszkodą. Balsam wzmacnia, odżywia, przywraca
połysk i stymuluje wzrost paznokci. Zapobiega ich rozdwajaniu. Wygładza skórki.
Efekty widoczne są już po tygodniu
stosowania.
28 komentarze
Uwielbiam tę markę ❤️
OdpowiedzUsuńMoje paznokcie jak i skórki już od jakiegoś czasu są w opłakanym stanie.
Nawilżanie to u mnie must have, krem zawsze stoi w pogotowiu, ale chyba jeszcze zaopatrze się w kremik Tisane 🙂
polecam, ja też uwielbiam tą markę, ma najlepsze produkty
UsuńWidziałam już te nowy produkt z Tisane, ale byłam pewna że to znów coś do ust.
OdpowiedzUsuńto nowa formuła produktu do paznokci i skórek
UsuńPamiętam ten balsam jeszcze jak Herba studio :) Z wyglądu wygląda tak samo.
OdpowiedzUsuńooo ja tej nazwy nie znałam
UsuńZ Tisane miałam tylko balsam do ust :)
OdpowiedzUsuńpolecam także inne produkty Laboratorium Farmapol
Usuńmam problem z wysuszonymi skórkami wokół paznokci więc to balsamik idealny dla mnie
OdpowiedzUsuńwiększość z nas ma z nimi problem mimo kremowania dłoni dlatego polecam ten balsam
UsuńNie znam tego kosmetyku, ale być może byłby idealny na moje biedne paluszki
OdpowiedzUsuńwarto spróbować
UsuńJak zwykle znakomity produkt i dobra recenzja. Myślę, że wiele pan skorzysta z porady. ;)
OdpowiedzUsuńNie znam, ale widzę, że warto poznać!
OdpowiedzUsuńmyślałam, że Tisane już każdy zna, polecam
UsuńOczywiście znam Tisanę od lat :) Mam i też używam te produkty do paznokci, niedługo o nich również napiszę :)
OdpowiedzUsuńsuper, chętnie przeczytam
UsuńW sumie ja chyba nic nie miałam z ich marki
OdpowiedzUsuńJa najczęściej stosuje olejki do paznokci i wokół nich, ale zaciekawił mnie ten balsam
OdpowiedzUsuńolejki też kiedyś stosowałam i oliwki ale ten balsam jest wygodniejszy
UsuńJa na szczęście nie mam problemu z paznokciami, ale wiem komu polecę ten produkt.
OdpowiedzUsuńmoje zawsze były słabe dlatego nie noszę hybryd i wzmacniam je balsamem tisane
UsuńBardzo lubię kosmetyki tej marki. Sama często używam podobne produkty do pielęgnacji.
OdpowiedzUsuńW moim domu zawsze znajduje się ten balsam, ale tej nowej wersji nie miałam jeszcze okazji poznać.
OdpowiedzUsuńja też zawsze mam pomadki tisane oraz balsam do paznokci
UsuńGdzieś mi się ta marka obiła ostatnio o oczy. Chyba na Instagramie :)
OdpowiedzUsuńTisane to bardzo popularna marka od lat
UsuńUwielbiam ich kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i zamieszczony komentarz. Jeśli masz blog, na pewno do Ciebie zajrzę.