Guess 1981
Bardzo lubię
perfumy i kilka razy w roku decyduję się na nowy zapach. W ciągu ostatnich ok. dwóch lat
w moich kręgach bardzo modna stała się marka Guess. Moja siostra ma pół szafy
ubrań od tego projektanta, ja póki co tylko perfumy. Dziś opowiem Wam o jednej
z moich wód toaletowych tej marki czyli Guess 1981.
Perfumy
mają prosty kartonik i flakon. Dominuje
tu blady róż i odrobina bieli. Woda jest przezroczysta i niemal całkowicie
transparentna. Czasami przebija się lekko zabarwiony, różowy akcent. Buteleczka
jest geometryczna, to walec. Dla kontrastu korek jest kwadratem ze ściętymi
rogami. Moja pojemność to 50 ml. Są
także opakowania po 100ml. i to właśnie je opłaca się bardziej kupić
szczególnie na Notino.pl gdzie cena
regularna tak dużej pojemności nigdy nie przekracza 85zł.
Perfumy
Guess 1981 należą do kategorii kwiatowo-drzewno- piżmowej. Zapach jest bardzo
elegancki i przypomina mi Eclat Femme
Weekend Oriflame, który także mam w swoich zbiorach. Guess 1981 został wydany w 2017 roku. Jest to woda toaletowa do
używania na co dzień, ale też na specjalne okazje. Idealna do pracy bo nie jest
nachalna. Zapach na cały rok choć dla
mnie jest kwintesencją wiosny. Gdy jest zimno sięgam po po bardziej
esencjonalne ody perfumowane a nie toaletowe. Perfumy są pudrowe, nie ostre.
Kojarzą się ze świeżością i czystością ale nie ma tu mowy o cytrusowych
akordach.
Głowa: ambra, fiołek. Tzw. górne
nuty - rozwijają się zaraz po aplikacji. Tworzą pierwsze wrażenie i zazwyczaj
są dość intensywne. Po chwili ulatniają się.
Serce: gruszka,
jaśmin, drzewo sandałowe Tzw. środkowe nuty - serce zapachu ujawnia się po kilku minutach, po
ulotnieniu się nut głowy. Dominuje przez ok. 2-3 godziny.
Podstawa: piżmo,
bursztyn, cedr. Tzw. dolne nuty - ostatnia, najdłużej trwająca
faza zapachu. Utrzymuje się od ok. 4 godzin do nawet całego dnia.
Zapach
trzyma się blisko ciała, nie ma długiego ogona. Nie otacza nas jak chmura,
raczej jak mgiełka. Ma dobrą trwałość na ubraniach ale pachnie delikatnie. Ja
nie wyczuwam go przez cały dzień a kilka godzin po użyciu. To zapach kwiatowo-
pudrowy. Z wiekiem co raz bardziej lubię tą pudrowość, od której kiedyś stroniłam. Biorąc pod uwagę naprawdę niską cenę jest to woda, którą warto poznać.
42 komentarze
Nie przepadam za pudrowością, ale podoba mi się zapach Oriflame, więc może i ten przypadłby mi do gustu :)
OdpowiedzUsuńdla mnie ten zapach jest bardzo elegancki ale i codzienny, lubię go
UsuńNie miałam jeszcze okazji wypróbować żadnych perfum tej marki :)
OdpowiedzUsuńwłaśnie kupiłam kolejne perfumy Guess więc to mówi samo za siebie, polecam
UsuńChętnie poznałabym ten zapach
OdpowiedzUsuńMiałam okazję już go testować. Niestety nie przypadł mi do gustu, ale inne zapachy tej marki to już inna sprawa. Jednak polecam wypróbować go samemu.
OdpowiedzUsuńto prawda choć ja zazwyczaj zamawiam perfumy w ciemno tylko po nutach i okazuje się często , że to jest właśnie mój zapach
UsuńOpakowanie wygląda bardzo elegancko. Nie znam tego zapachu, ale mam ochotę się z nim zapoznać. :)
OdpowiedzUsuńeleganckie, a i zapach mnie mocno ciekawi, chętnie go wypróbuje
OdpowiedzUsuńNie znam, ale jak na tę markę spodziewałęm się ładniejszego flakonu :)
OdpowiedzUsuńmam kilka ich zapachów z bardziej wymyślnymi flakonami, wkrótce o nich napiszę
UsuńLubię połączenia kwiatowo owoce w zapachach. Tego jeszcze nie miałam okazji poznać
OdpowiedzUsuńMarkę znam i kojarzę, ale żadnego zapachu jeszcze od nich nie miałam :) Lubię jak w nutach jest bursztyn.
OdpowiedzUsuńten składnik występuje w niektórych moich zapachach
UsuńAmbra i fiołek? Mogłyby mi się spodobać :)
OdpowiedzUsuńZamówiłam sobie niebieską wersję i nie mogę doczekać się kiedy przyjedzie moja paczka. Poprzedni zapach Guess jaki sobie zamówiłam bardzo mi się podobał, więc mam nadzieję, że tak będzie również i tym razem.
OdpowiedzUsuńfajnie, że tak jak ja zamawiasz w ciemno :)
UsuńJa również uwielbiam pudrowe zapachy i choć nie po drodze mi z zapachami Guess to na ten zapach chętnie bym sie skusiła <3
OdpowiedzUsuńMam mgiełkę o tym zapachu, uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńsuper, :)
UsuńZ takiego prezentu zapewne ucieszyłaby się niejedna nim obdarowana dama ;)
OdpowiedzUsuńna pewno :) kto nie lubi dobrych perfum? ;)
UsuńBardzo lubię takie pudrowe zapachy właśnie. jak tak patrzę na nuty to myślę że jest to coś, co na pewno by mi się podobało.
OdpowiedzUsuńO ciekawa jestem zapachu:)
OdpowiedzUsuńJuż wiem, że bardzo by mi się spodobał :) Tym bardziej dlatego, że porównujesz go do Eclat z Ori, a ten zapach bardzo mi się podoba, dlatego i Guess brałabym w ciemno :)
OdpowiedzUsuńEclat jest mega fajny :) i Guess też
Usuńciekawi mnie zapach, może być pod mój gust.
OdpowiedzUsuńNie znam tych perfum i sama jestem bardzo ciekawa tego zapachu :)
OdpowiedzUsuńChętnie poznała bym ten zapach, czuję że przypadł by mi do gustu. Może kiedyś skuszę się na zakup
OdpowiedzUsuńTaki zapach z checia poznam i to nie tylko przez posta ale także i zakupie go aby sprawdzić zapach.
OdpowiedzUsuńuwielbiam perfumy kwiatowe z dodatkiem piżma więc chętnie skuszę się na te
OdpowiedzUsuńpiżmo rządzi :)
UsuńŚlicznie wygląda i od razu widać, że to fajny, słodki zapach dla kobiet.
OdpowiedzUsuńWlasnie go koncze, a bardzo lubie ten zapach na takie niezobowiazujace dni ;D
OdpowiedzUsuńprzyjemniaczek :)
UsuńZ miłą chęcią powąchałabym je na żywo ciekawi mnie ich zapach.
OdpowiedzUsuńWooo, ja mam jedne perfumy przez parę lat, czyli do momentu, aż się nie skończą, albo aż się nie rozbiją :P
OdpowiedzUsuńjejku, to chyba sporadycznie ich używasz, na szczęście nie zbiłam JESZCZE ŻADNEGO FLAKONU CHOĆ JESTEM NIEZDARĄ
UsuńTe perfumy są bardzo popularne i przyznam szczerze, że sama chciałabym je mieć. Zapach jest nieziemski, ale cena również powala.
OdpowiedzUsuńmnie nie powala, mam dużo droższe perfumy w swoich zbiorach. regularnie wracam do versace chrystal noir i aliena.
Usuńlubię takie połączenie zapachów :) spodobałby mi się!
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie tym wpisem!
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i zamieszczony komentarz. Jeśli masz blog, na pewno do Ciebie zajrzę.