Torf i borowina w kosmetykach
W ciągu ostatnich lat obserwuję
pewien trend na zainteresowanie naturalnymi produktami kosmetycznymi i
leczniczymi. W moim domu zawsze wykorzystywało się dostępne na łąkach zioła,
kwiaty drzew np. lipy oraz robiło soki z czarnego bzu, malin i aronii. Moja
mama nadal to praktykuje. Kiedyś gdy nie było antybiotyków to właśnie natura
stanowiła remedium na większość chorób. Postanowiłam zapoczątkować cykl postów
o naturalnych substancjach wykorzystywanych w pielęgnacji. Dziś przyjrzymy się
bliżej torfowi i borowinie. Zapraszam do czytania.
Borowina. Pewnie każdy z nas słyszał o kąpielach w borowinie, o
tym jak szeroki wachlarz prozdrowotnych właściwości posiada ta substancja. Czym tak naprawdę jest? To rodzaj torfu
przetworzony przez działanie bakterii humifikujących. Powstała z obumarłej
roślinności bagiennej po przejściu lodowca. Kąpiele borowinowe i inne zabiegi z jej
użyciem są powszechnie stosowane nie tylko z polskich uzdrowiskach ale w ponad
30 innych krajach na świecie. Ja polecam
sanatoria w Ciechocinku, które wykorzystują nie tylko solankę ale i borowinę.
To moje strony i gdy mamy wolny czas chętnie jeździmy tam z moim chłopakiem. Nasz
kraj jest bogaty w borowinę i nazywany czarnym złotem polski. Borowina posiada
mnóstwo substancji organicznych które wspomagają leczenie wielu chorób
reumatycznych, ginekologicznych i narządów wewnętrznych. Nas jednak najbardziej
interesuje jej zastosowanie w kosmetyce. Produkty,
które zawierają w swoim składzie borowinę działają przeciwzapalnie, łagodząco,
nawilżająco, bakteriobójczo oraz odmładzająco. Ze względu na właściwości
oczyszczające z toksyn i regenerujące borowina ma także zastosowanie w walce z cellulitem.
Neutralizuje wolne rodniki, co sprzyja przeciwdziałaniu starzenia się skóry. W szczególności
polecana jest do cer tłustych, trądzikowych, a także z kruchymi naczynkami.
Torf kojarzy nam się z bardzo bogatą „ziemią” wykorzystywaną w
ogrodnictwie. Jego rodzaju jest tak wiele, że można dostać oczopląsu. Torf
składa się więc z substancji organicznej, części mineralnych i wody. Powstał z
obumarcia roślin w wyniku nadmiernej wilgoci. Minerały, aminokwasy, peptydy i
inne składniki zawarte w torfie regenerują, wzmacniają, odżywiają i chronią
skórę wnikając w jej głębsze warstwy. Torf tak samo jak wspomniana wcześniej
borowina jest antyoksydantem neutralizuje wolne rodniki co hamuje proces
starzenia się skóry. Jego właściwości jako pierwsi opisali starożytni Grecy. To
podobno właśnie torfowi a nie kąpieli w mleku Kleopatra zawdzięczała swoją
urodę.
Zarówno torf jak i jego odmiana borowina są głównym składnikiem kosmetyków oferowanych przez Tołpę. Marka dostępna jest w drogeriach i aptekach jednak kupując bezpośrednio ze strony producenta zyskujemy 5 próbek kosmetyków, które są dołączane do każdego zamówienia. Jestem ciekawa czy w Waszej pielęgnacji znajdują się produkty, w których składach znajduje się torf lub borowina?
56 komentarze
Miałam kilka kosmetyków Tołpa ;)
OdpowiedzUsuńWspaniały wpis! :) Szczerze powiem, że nie miałam o tym pojęcia :) Tołpa kiedyś gościła u mnie często, jednak teraz gdzieś popadła w zapomnienie, bo znalazłam idealną pielęgnację dla siebie przy pomocy kosmetyków z innych firm.
OdpowiedzUsuńrozumiem, Tołpa wprowadza sporo nowości.
UsuńNigdy nie wgłębiałam się w działanie torfu czy borowiny ;)
OdpowiedzUsuńtak szczerze to nie mam pojecia czy mam w domu kosmetyki zawierające torf czy browinę. Muszę sprawdzić ;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńOstatnio nabyłam peeling z Joanny z borowiną. Borowina ma niesamowicie wiele zastosowań, dlatego warto sięgać po nią w swojej pielęgnacji.
OdpowiedzUsuńNie przepadam za kosmetykami Tołpy, kiedyś się zraziłam i jakoś trudno mi się przekonać. Ale sama obecność tak drogocennych składników jest jak najbardziej na plus! Ciekawy post, sporo się z niego dowiedziałam ;-)
OdpowiedzUsuńdzięki :)
UsuńTołpy używam co jakiś czas, ale zupełnie nie zwróciłam uwagi, ze w składzie znajdziemy te składniki :)
OdpowiedzUsuńtołpe używałam jakis czas temu bardzo chwaliłam sobie płyn miceralny, ale znalazłam lepszy.
OdpowiedzUsuńNawet nie miałam pojęcia, że te składniki są w składach :)
Nie wiem czy używałam produkty z torfm lub borowiną, ale tołpę znam i lubię ;)
OdpowiedzUsuńto na pewno używałaś :)
Usuńteraz w szkole będę miała zabiegi z borowiną :)
OdpowiedzUsuńekstra, zazdroszczę :)
UsuńZ borowiną miałam kosmetyki, natomiast z torfem nie i jestem go ciekawa:)
OdpowiedzUsuńNie mam pojęcia czy w moich kosmetykach jest torf lub borowina ale z ciekawośći to sprawdzę.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNie miałam kosmetyków z ich zawartością :)
OdpowiedzUsuńz borowiną miałam sole do kąpieli, fajna sprawa
OdpowiedzUsuńBorowina ma wiele różnych zastosowań, ale jeszcze nigdy nie stosowałam kosmetyków, które by ją zawierały.
OdpowiedzUsuńa ja tak, polecam :)
Usuńnie miałam takich składników w mazidłach jeszcze:)
OdpowiedzUsuńTołpa ma sporo produktów, po które chętnie sięgam :)
OdpowiedzUsuńPrzepięknie wyglądasz ☺zawsze sobie obiecuje że wypróbuję coś od Tołpy ale zawsze mi nie po drodze☺
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńJa często kupuję kosmetyki Tołpy. Wiele produktów tej marki bardzo dobrze się u mnie sprawdza.
OdpowiedzUsuńkilka recenzji kosmetyków tej marki u Ciebie już czytałam :)
UsuńJa stosuje kosmetyki z Tołpy i bardzo je lubię.
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam kosmetyków z takimi składnikami :)
OdpowiedzUsuńMiałam tonik z tołpy ale nie pamiętam czy było coś takiego w składzie :)
OdpowiedzUsuńna pewno :)
UsuńJa nigdy nie mialam kosmetykow ani z borowina, ani torfem. Ale to prawda, ze naturalne sa coraz bardziej popularne i bardzo mnie to cieszy.
OdpowiedzUsuńte składniki mają masę mikro i makroelementów
UsuńNie znam kosmetyków z tymi składnikami, jednak ciekawość ich działania mnie kusi więc jakieś chętnie poznam
OdpowiedzUsuńTołpa jest tania więc warto wypróbować
UsuńTorf? Niesamowite, że wykorzystano ten składnik w kosmetykach;>
OdpowiedzUsuńMam mam kosmetyki z borowiną :) MAseczki na twarz głównie :)
OdpowiedzUsuńBorowine znam i lubię - jakby mogło być inaczej? :D
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam że w Ciechocinku jest wykorzystywana, muszę kiedyś skorzystać ;)
oczywiście, że jest :)
UsuńNie miałam na pewno kosmetyków z tymi dwoma, a to dlatego że raczej nie używam kosmetyków tej firmy.
OdpowiedzUsuńSłyszałam dużo pozytywów z korzystania z kosmetyków, które mają te składniki w składzie.
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam kosmetyki z Borowiną - szczególnie mydełka borowinowe :D
OdpowiedzUsuńooo dobrze, że o nich wspomniałaś, też często sięgam po mydełka borowinowe
UsuńSzczerze mówiąc to nie wiedziałam wcześniej o tzw. czarnym polskim złocie i jego właściwościach wykorzystywanych w kosmetykach. Kosmetykom z Tolpy się przyglądałam, ale nie kupowałam i nie próbowałam.
OdpowiedzUsuńwarto spróbować tym bardziej, że to nie są drogie produkty
UsuńByłam kiedyś na spotkaniu z przedstawicielką marki Tołpa, było to wiele lat temu, ale wiem, że jej wystąpienie zrobiło na mnie wrażenie. Tołpa wyróżniała się na rynku swoimi składami :)
OdpowiedzUsuńaż zazdroszczę, że mogłaś dowiedzieć się o tych produktach z pierwszej ręki :)
UsuńZaciekawiłaś mnie tymi składnikami w kosmetykach :)
OdpowiedzUsuńSzczerze mówiąc barddzo nie lubię tej marki.
OdpowiedzUsuńUważam że ceny są nieadekwatne do jakości i ilości substancji aktywnych, oraz ich realnych cen.
Myślę że marka bardziej poszła w reklamę i ładną szatę graficzną, przyjemne zapachy i konsystencję niż faktyczne działanie.
Ale to subiektywne zdanie.
Buziaki,
https://dragonsnectar.blogspot.com/
rozumiem, według mnie ceny są niskie
UsuńNigdy nie miałam styczności ani z borowina ani z torfem jednak to bardzo ciekawy temat
OdpowiedzUsuńBorowinę w kosmetykach znam od dawna i bardzo lubię, ale torf ? Pierwsze słyszę :D ale z chęcią poznam xd
OdpowiedzUsuńJeszcze nie stosowałam kosmetyków z takim składem, ale wiele dobrego o tym słyszałam. :)
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że nawet nie mam pojęcia czy mam coś w składzie z torfem czy borowiną :)
OdpowiedzUsuńTężnie w.Ciechocinku odwiedzam bardzo czesto ;) Zabiegi z.borowiny podobno dzialaja cuda.
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i zamieszczony komentarz. Jeśli masz blog, na pewno do Ciebie zajrzę.