Flosmen cd testów Łukasza
Przy okazji kolejnych testów zdecydowałam się wybrać jeden męski kosmetyk aby obłaskawić swojego wybranka :P. Łukasz pierwsze zetknięcie z Floslekiem miał używając kojący balsam po goleniu, który przypadł mu do gustu. Dziś recenzja wody po goleniu z tej samej serii.
Opakowanie takie samo jak przy balsamie. Prosty kartonik utrzymany w męskiej stylistyce. Zawiera tylko niezbędne informacje. Pojemność 100 ml kosztuje ok 26 zł.
Butelka bardzo prosta. Bez zbędnych zdobień czy kolorów. Ostro ścięta u góry. Opływowa i zakrzywiona u dołu. Stabilnie stoi na półce i wygodnie mieści się w dłoni. Szklana i przezroczysta, dzięki czemu można kontrolować zużycie. Pompka działa bez zarzutu. Zamknięcie również jest proste. Z przezroczystego plastiku. Nałożone na srebrną pompkę wygląda trochę jak kryształ.
Dostępność: Kosmetyki Floslek możecie znaleźć w drogeriach i aptekach. Oraz na stronie TU.
Spryskując się tym zapachem pierwsze co czujemy to alkohol. Nic dziwnego. Jest na pierwszym miejscu w składzie. Na szczęście dość szybko paruje.
Nuty zapachowe są mi nie znane. Woda pachnie tak samo jak balsam ale znacznie mocniej. Całą seria fajnie się dopełnia. Zapach ma w sobie dużo elegancji i świeżości. Uważam, że najlepiej pasuje do mężczyzn w wieku 30+ . Dojrzałych aktywnych, z przeszłością. Może nie statecznego ale świadomego siebie.
Trwałość zapachu jest średnia. Tak to określił Łukasz. Musimy pamiętać że używając zapach na sobie czujemy go tylko przez chwilę. Nasz nos się przyzwyczaja.. Inaczej czują nas inni. Trwałość jest zadowalająca jednak dodatkowe psiknięcie w ciągu dnia n ie zaszkodzi.
Oprócz tej serii dla mężczyzn FLOSLEK ma w swojej ofercie również serie active i young.
50 komentarze
nawet nie wiedziałam, że floslek ma produkty dla mężczyzn :) będe musiałą dokładniej się im przyjrzeć
OdpowiedzUsuńJa również ;) Szczególnie wody po goleniu ;p
UsuńJa również o tym nie wiedziałam.
UsuńDołączam do grona niewidzących :]
UsuńUps. Niewiedzących *
UsuńCiekawy ciekawy zestawik :) ale musiała bym powąchać jak pachnie. Fajny pomysł na prezent pod choinkę :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam jeszcze żadnych kosmetyków Flos Leku, tanie te perfumy !
OdpowiedzUsuńMój facet nie jest jeszcze 30+, więc wstrzymam się z takim prezentem :D haha :) Zapraszam do rozdania u mnie :)
OdpowiedzUsuńflos lek jest bardzo uniwersalny ,ale nie wiedziałam,że mają produkty typowo dla mężczyzn...ciekawe
OdpowiedzUsuńmają bardzo ładne opakowanie! mogą być ciekawe.
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że Floslek ma perfumy dla mężczyzn. Mój P. ostatnio marudził, ze nie ma się czym pryskać. Może ten zapach by mu odpowiadał ;)
OdpowiedzUsuńi ja sie podpisuję,że nie wiedziałam o tym,że oni o mężczyzn też dbają;)
OdpowiedzUsuńA ja własnie szukam prezentu dla Pawcia ;)
OdpowiedzUsuńMój też używa tego balsamu i bardzo zadowolony jest :)
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że Floslek ma też takie produkty w asortymencie :-)
OdpowiedzUsuńDziwne, ale nigdzie w sklepach nie widziałam tego zapachu.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam
Widzę, że kilka z nas nie wiedziało że są również kosmetyki dla panów tej marki.
OdpowiedzUsuńmamy i lubimy
OdpowiedzUsuńRównież nie wiedziałam, że Floslek ma perfumy dla mężczyzn wow :)
OdpowiedzUsuńAkurat o tym wiedziałam ;)
OdpowiedzUsuńfkatycznie wygląda na bardzo męski ...
OdpowiedzUsuńciekawe jak pachnie ...
pozdrawiam :)
ale rozpieszczasz swojego wybranka :)
OdpowiedzUsuńwow, nie wiedziałam, że FlosLek ma w swoim asortymencie takie produkty :)
OdpowiedzUsuńspodobał by sie mojemu mężowi :)
OdpowiedzUsuńMój mąż miał ich krem do twarzy.
OdpowiedzUsuńNawet nie wiedziałam, że Floslek robi takie produkty :-)
OdpowiedzUsuńWoda optycznie prezentuje się bardzo fajnie!
nie wiedziałam, że Floslek ma produkty dla mężczyzn ;p
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam,że FLOS-LEK ma również ZAPACHY,ale mnie zaskoczyłaś :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńRozpieszczasz tego swojego chłopaka, oj rozpieszczasz :D
OdpowiedzUsuńwiem, aż za bardzo :)
UsuńJa ostatnio swojemu kupiłam 2 wody toaletowe, starczy mu tego dobrego XD
OdpowiedzUsuńjestem ciekawa zapachu :)
OdpowiedzUsuńWygląda zachęcająco...
OdpowiedzUsuńWow, love the design of the flakon.
OdpowiedzUsuńLovely greetz from germany.
xoxo
Ina :*
Nawet nie wiedziałam, że Flos-Lek ma w swojej ofercie wodę toaletową dla mężczyzn, ciekawa jestem jej zapachu ;)
OdpowiedzUsuńmój maż miał balsam po goleniu był zadowolony
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że Flos-Lek ma takie fajne produkty dla mężczyzn ;)
OdpowiedzUsuńMój S, jest zdecydowanie fanem balsamów po goleniu, wód za bardzo nie lubi :)
OdpowiedzUsuńNa pewno pięknie pachnie, ja nie mam niestety komu kupić. :)
OdpowiedzUsuńOo nie wiedziałam,że Floslek ma takiej kosmetyki ;)
OdpowiedzUsuńmm już lubię hi
OdpowiedzUsuńJa podobnie jak kilka dziewczyn wyżej nie miałam pojęcia że Floslek ma takie kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńjak na średnią trwałość zapachu to kurcze szkoda zachodu;)
OdpowiedzUsuńPrześliczne zdjęcia :) Napatrzeć się nie mogę :)
OdpowiedzUsuńo, i mają nawet wody po goleniu, nie wiedziałam
OdpowiedzUsuńmój i tak by nie używał niestety, tylko balsamy łagodzące...
chciałabym powąchać.. choć buteleczka nie skradłaby mojego serca ;)
OdpowiedzUsuńja próbuję mojemu mężowi wcisnąć jakieś nowości do przetestowania, ale jakiś jest oporny, lubi sprawdzone kosmetyki i rzadko sięga po coś nowego, a szkoda bo ta seria dla mężczyzn FlosLeku wydaje się być bardzo ciekawa
OdpowiedzUsuńMoże się skuszę i kupię moim mężczyzną na święta (tacie i dziadkowi)
OdpowiedzUsuńPrezentują się nieźle ;) Piękne zdjęcia Żanetko :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i zamieszczony komentarz. Jeśli masz blog, na pewno do Ciebie zajrzę.