Grecki Szampon Mythos
W paczce od FLAX znalazł się również szampon, który chciałam przetestować po przeczytaniu kilku Waszych recenzji.
Składnikami aktywnymi szamponu przeciwłupieżowego są m. in. oliwka, rozmaryn i oczar wirginijski.
Konsystencja szamponu jest płynna i raczej rzadka. Przezroczysty i bezbarwny. Zapach przyjemny i świeży. Bardzo delikatny. Da się wyczuć rozmaryn.
Działanie: Szampon dobrze się pieni i nie plącze włosów co jest dla mnie bardzo ważne. Łupieżu u mnie nie zlikwidował bo go nie miałam. Stosuję go 1 w tygodniu zapobiegawczo. Przeważnie myję włosy dwukrotnie. W tym przypadku czuję dobre oczyszczenie już po pierwszym umyciu i nie muszę go powtarzać. Przez co staje się bardziej wydajny. Mimo SLS w składzie nie spowodował u mnie przesuszenia skóry głowy ani żadnej alergii. Nie jestem wrażliwa na składnik.
Szampon kosztuje obecnie 27 zł. Jeśli zamierzacie go kupić lepiej poczekać na promocje, które są częste na stronie sklepu Flax.
Znacie kosmetyki Mythos? Używałyście tej serii?
Dżinks wygląda jakby był pijany bo patrzy pod słońce. |
74 komentarze
ciekawe składniki ma, ja z tej serii nic nie używałam :) a kiciuś świetny :D
OdpowiedzUsuńNie używam szamponów przeciwłupieżowych. Jeżeli mam z tym problem, sięgam po Nizoral. O tym kosmetyku czytam po raz pierwszy u Ciebie.
OdpowiedzUsuńCiekawy szampon, nigdy go wcześniej nie widziałam. Na szczęście nie mam problemu z łupieżem, ale jestem ciekawa czy faktycznie go zwalcza :)
OdpowiedzUsuńNie używałam, ale przyznam, że mnie kusi spróbować :)
OdpowiedzUsuńNie znam nic z tej firmy :)
OdpowiedzUsuńOstatnio mam świetny szampon, ze SLES, ale bardzo łagodny dla moich włosów. To jakaś niemiecka firma, kupiłam 400 ml za 6 zł
uwielbiam ten szampon, dla mnie on pachniała jak lekki jabłkowy kompocik :)
OdpowiedzUsuńwłaściwie to trudno stwierdzić czym pachniał ale wiedząc, że ma rozmaryn tego zapachu się doszukiwałam :P
UsuńNie miałam nic z tej firmy :)
OdpowiedzUsuńA kotunio jest przeuroczy :))))
To już poluję na promocje:)
OdpowiedzUsuńNiestety nie znam tych kosmetyków ;p
OdpowiedzUsuńKicia słodka ;D
Nigdy jeszcze nie miałam okazji go używać ,ale może dzięki tej recenzji się skuszę:)
OdpowiedzUsuńbuziaki
xo xo xo xo xo
Ja też nie mam łupieżu, byłby dla mnie szamponem zapobiegawczym:)
OdpowiedzUsuńjeszcze nie miałam ale wygląda zachęcająco
OdpowiedzUsuńNie miałam niestety nic z tej firmy choć czytałam na blogach o tej firmie.
OdpowiedzUsuńjeszcze nic nie miałam z tej formy, chociaż już o niej słyszałam :)) fajny szampon, ale najlepszy kiciuś :D
OdpowiedzUsuńDżinks uwielbiam cię:)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz słyszę o tym szamponie. Słodkiego kociaka masz :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam problemów z łupieżem, ale chętnie zajrzę na ich stronkę za innymi szamponami ;) Kicak przecudowny, zagłaskałabym :)
OdpowiedzUsuńKot ma piękne zdjęcie z szamponem :D Produktu jednak nie znam.
OdpowiedzUsuńNie spotkałam się jeszcze z tą firmą
OdpowiedzUsuńfajna sprawa! kocisko cudowne *.*
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze żadnego kosmetyku tej marki, ale na pewno coś kupię jak trochę uszczuplę zapasy ;)
OdpowiedzUsuńsłyszałam o kosmetykach mythos, ale nigdy nie miałam okazji ich używać;)
OdpowiedzUsuńnie znam n iestety, ale jeśli pachnie rozmarynem chyba czas to zmienić :) uwielbiam rozmaryn, wariatka ze mnie, mam aż 5 doniczek tego cuda. a Dżinks słodki, pięknie się prezentuje, nawet z tym pijnym wzrokiem :)
OdpowiedzUsuńUroczy kotek ;) A szamponu nie znam.
OdpowiedzUsuńnie mam lupieżu,ale z doświadczenia wiem,że lepiej wydać troszkę więcej zl ;)
OdpowiedzUsuńnie mialam go, a kotek śliczny :D
OdpowiedzUsuńNie znam go, ale szkoda, że nie masz tu doświadczenia w kwestii usuwania łupieżu, bo mój M. ma z nim problem i nic mu nie pomaga... muszę poszukać też innych recenzji, bo mnie zaciekawiłaś:)
OdpowiedzUsuńprzesłodka kicia :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam przyjemności testowania tego szamponu ;)
niestety nie znam kosmetków tej firmy ale ciekawie przedstawiłaś szampon .może mnie by pomógł w walce z łupieżem :-(((
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Dzięki za odwiedzinki kochana :)
OdpowiedzUsuńTen kociak tak dostojnie pozuje, że chyba powinien być mu poświęcony osobny post :)
Buziaki
xo xo xo xo xo xo xo
kotek podbił moje serce <3
OdpowiedzUsuńnie używałam,
OdpowiedzUsuńi słodziak z kociaka :)
używam odżywki i sprawdza się dość dobrze, choć gorzej niż odżywka z Garniera :)
OdpowiedzUsuńSkład ma ciekawy...
OdpowiedzUsuńkot nie wygląda na pijanego tylko na naćpanego :P
OdpowiedzUsuńCudny ten Twój Dżinks :) a szamponu nie miałam przyjemności używać
OdpowiedzUsuńTa firma ogromnie mnie kusi :)
OdpowiedzUsuńale masz fajnego modela:) Nie miałam jeszcze żadnego kosmetyku z tej firmy.
OdpowiedzUsuńkot super wyszedł:D
OdpowiedzUsuńdobrze,że nie plącze włosów bo u mnie to jest masakra z tym;/
Szampon znam z innych blogów i czytałam o nim same pozytywy :)
OdpowiedzUsuńZ całym szacunkiem do Twojej recenzji, ale to kot będzie głównym tematem mojego komentarza: To zdjęcie jest tak piękne, że nie mogę oderwać oczu. Świetnie je zrobiłaś i Dżinks jest na nim najlepszy po prostu. :D
OdpowiedzUsuńPs. A co do szamponu nie miałam, firmę znam i lubię :)
nie słyszałam o tym szamponie :)
OdpowiedzUsuńale kotek śliczny :)
Nie no, Dżinks jest słodziutki!;-)
OdpowiedzUsuńAle ładny kicia :))
OdpowiedzUsuńnie uzywalam nic z mythos. Slodki kotek:)
OdpowiedzUsuńMam z tej serii żel/peeling pod prysznic i jestem bardzo z niego zadowolona. Jeśli szampon jest podobny, aż Ci go zazdroszczę.
OdpowiedzUsuńDżiksuś jest zajebiaszczy. Pogilgaj go pod bródką od cioci Margotki :D
Ale ładne zdjęcie :)). Z kotkiem! A szampon ciekawy, nie miałam jeszcze niczego z tej marki.
OdpowiedzUsuńnie używałam jeszcze kosmetyków tej firmy, ale szampon wygląda ciekawie :)
OdpowiedzUsuńMam szampon MYTHOS, ale inny, lubię go :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie używałam tego szamponu ;)
OdpowiedzUsuńAle cudowny kociak <3
ciekawy ten szampon.
OdpowiedzUsuńNie znam tej firmy, ale szampon wydaje się całkiem fajny ;) Śliczny kotek <3
OdpowiedzUsuńObecnie jestem na etapie testowania rosyjskich specyfików,później będę się zastanawiać czy nie kupić przez właśnie Flax kosmetyków z tej firmy :) A kotek pobił wszystko :D
OdpowiedzUsuńWygląda ciekawie^^
OdpowiedzUsuńSłodziutki kotek!!!
MArkę znamy, mieliśmy kilka produktów, nadal mamy krem do ciała i jest świetny!!
OdpowiedzUsuńKotuś cudo!
Nie stosowałam, ale szata graficzna przyciąga moje kobiece oko.
Usuńps. Śliczny kociak! ♥
Szampon ciekawy :)
OdpowiedzUsuńMasz uroczego kotka :)
testowałam szampon Mythos i byłam bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńNie miałam nic z tej serii :) Brzmi fajnie, a kot rzeczywiście jak pijany :D
OdpowiedzUsuńDżinks ma minę jak sfinks ;-)
OdpowiedzUsuńWidziałam gdzieś produkty tej firmy, jednak nie miałam możliwości ich użyć :)
OdpowiedzUsuńFajne opakowanie tego szamponu. Zdjęcie z kotkiem świetne.:)
OdpowiedzUsuńNie znam tej firmy ale kocur jest przesłodki :)
OdpowiedzUsuńszamponu nie znam, miałam ich tonik i żel do mycia twarzy - sprawdziły się świetnie!
OdpowiedzUsuńNie używałam go,
OdpowiedzUsuńkiciuś jest przeuroczy:))
czytałam już kilka recenzji różnych kosmetyków tej firmy i poważnie zastanawiam się nad kupnem czegoś z ich asortymentu podobno mają świetne masełka do ciała :)
OdpowiedzUsuńUrocy kotecek :D
OdpowiedzUsuńSzamponu nie miałam, ale czytałam że dobrze się sprawdza :)
nie miałam go :) kotek słodki :)
OdpowiedzUsuńCzęsto widzę u Ciebie coś nowego, czego nie znam :)
OdpowiedzUsuńnie znam :P
OdpowiedzUsuńKoteczek słodki :D
Nie miałam żadnego kosmetyku z tej firmy i jak na razie nim mnie nie kusi
OdpowiedzUsuńMarkę znam (głównie z blogosfery) ale jeszcze nie miałam żadnego kosmetyku.
OdpowiedzUsuńnie znam tej firmy :) a kotek cudowny !
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i zamieszczony komentarz. Jeśli masz blog, na pewno do Ciebie zajrzę.