Feromony...
W połowie sierpnia nawiązałam fantastyczną współpracę ze sklepem feromony.pl. Nic Wam nie mówiłam, nie chwaliłam się wcześniej. Nie chciałam zapeszać. Dziś już znam działanie sprayu i chcę się podzielić z Wami moim moimi spostrzeżeniami.
Paczka od sklepu przyszła błyskawicznie za pośrednictwem Poczty Polskiej. Kartonik nie zdradzał zawartości. W środku znalazłam opakowanie z feromonami w sprayu, próbkę perfum w woreczku, spersonalizowany list oraz ulotkę.
Zapach był wyczuwalny jeszcze za nim otworzyłam kartonik. Bardzo ładny, przyciągający, specyficzny. Dla kobiety pewnej siebie z pazurem. Nie nachalny i nie duszący. Taki sam jest na ciele. Ciągle obecny. Nie można przejść nie zwracając na siebie uwagi. Lubię gdy pewna woń się za mną ciągnie i hipnotyzuje.
Testy: Wiecie jak to jest nie mieć na nic czasu? Wiecie. W przychodniach są wielkie kolejki a już do specjalistów to w ogóle. A mnie zależało na pewnym leku. (Nie martwcie się. Nie jestem bardzo chora. ) Wiele razy pielęgniarki odmawiały mi wypisania recepty i wysyłały do lekarza, zapisywały na odległy termin. A ja chciałam JUŻ. Postanowiłam iść i spróbować. Uśmiechnięta i energiczna wyjaśniłam o co mi chodzi, z emocji zapomniałam pełnej nazwy leku. Nie było problemów. Pani wyszukała go w swojej księdze. Nie pytała o książeczkę ubezpieczeniową o odcinki z ZUSu jak to tradycyjnie miała w zwyczaju robić. SZOK. Receptę dostałam. Dalej poszłam ją zrealizować. W aptece Pani sprzedała mi oryginalny lek w cenie zamienniku. Kolejne pozytywne zaskoczenie.
Mogłabym wyliczyć jeszcze kilka podobnych przypadków ale myślę, że ten wystarczająco wyraźnie pokazuje działanie tego specyfiku. Nie opiszę tu swoich odczuć w sferze intymnej, na pewno to rozumiecie (czerwienię się). Myślę, że feromony mają wpływ nie tylko na płeć przeciwną. Ułatwiły mi załatwienie wielu codziennych spraw.
Co dał mi spray? Przede wszystkim pewność siebie. Wiarę we własne możliwości. Swobodniejsze nawiązywanie znajomości. Świadomość wyjątkowego oddziaływania na ludzi i łatwiejszą komunikację. Więcej o feromonie, który posiadam możecie znaleźć tu: klik
W asortymencie sklepu są dostępne feromony zapachowe (takie jak mój), bezwonne,specjalne zestawy dopasowane do potrzeb oraz fachowe książki. Sklep feromony.pl gwarantuje natychmiastowy zwrot 100% poniesionych kosztów, łącznie z kosztami przesyłki w przypadku braku pełnego zadowolenia.
Opakowanie: 25 ml. szklane, przezroczyste. Z rozpylaczem. Cena 126 zł. klik Na stronie sklepu możecie przeczytać wiele ciekawych artykułów zarówno o działaniu feromonów jak i innych sprawach dotyczących wzajemnych oddziaływań na siebie ludzi. klik
109 komentarze
hmm moze to i dziala, ja wole sie nie przekonywac...
OdpowiedzUsuńJakoś mnie osobiście ciężko jest uwierzyć w takie działanie ;D
OdpowiedzUsuńjeśli rzeczywiście tak działają, to ja chcę!
OdpowiedzUsuńMam je :) te feromony naprawdę działają :)
OdpowiedzUsuńNajbardziej wierzę, że ta pewność siebie pomogła ;)
OdpowiedzUsuńdokładnie to samo pomyślałam ;)
Usuńo! ale bajer :D kiedyś kupię :D ciekawe czy by podziałało na mojego TŻ <3
OdpowiedzUsuńnieźle :)
OdpowiedzUsuńJeeej ! więc to naprawdę działa :P słyszałam o tym wiele ale jakoś nie wierzyłam ;)
OdpowiedzUsuńśrednio daję wiarę takim bajerom, jednak mi coś takiego nie jest potrzebne ;D
OdpowiedzUsuńja osobiście też w takie cuda nie wierzę, nic oprócz nas samych i naszego wewnętrznego blasku oraz pewności siebie, nie jest w stanie zapewnić nam powodzenia:) Pewnie wszystko to masz i stąd, bądź co bądź, za którymś razem, ale jednak w końcu się udało;)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Tego dnia byłam pozytywnie nastawiona i powiedziała sobie, że skoro mam na sobie wyjątkowy zapach feromonów to mogę wszystko :)
UsuńZgadzam sie z Ivy takie cuda nie istnieją, jednak uważam że to zbieg okoliczności oraz to że być może zaczęłaś zwracać uwagę na miłe gesty. Po za tym za tę cenę to można kupić w miarę dobre perfumy czy wody toaletowe.
Usuńslyszałam o tym dużo.. ale średnio wierzyłam ;)
OdpowiedzUsuńnajlepiej przekonać się na 'własnej skórze' ;)
Chcę to! :)
OdpowiedzUsuńnormalnie zazdroszcze :)
OdpowiedzUsuńO kurcze faktycznie widać,że podziałało i u lekarza i w aptece,wow :)
OdpowiedzUsuńheh ciekawy produkt ;D
OdpowiedzUsuńBrzmi ciekawie, ale dopóki nie sprawdzę, nie uwierzę.
OdpowiedzUsuńPewnie "działanie" tego produktu zależy od naszej wiary w niego...
Czyli feromony u Ciebie podziałały :D
OdpowiedzUsuńA ja ich chętnie użyję...
OdpowiedzUsuńale super :D
OdpowiedzUsuńhaha jakie fajne :)
OdpowiedzUsuńTakie feromony przydałyby mi się podczas sesji i egzaminów ustnych. ;) Zastanowię się nad nimi, bo mnie zaciekawiły!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Klaudyna
oo super produkt, bardzo mnie nim zaciekawiłaś :)
OdpowiedzUsuńBardzo dobrze, że istnieje możliwość zwrotu produktu, bo zapachu nie da się kupić na ślepo:) jestem bardzo ciekawa tego produktu!!:)
OdpowiedzUsuńCiężko byłoby mi sie do tego przekonać :D
OdpowiedzUsuńbardzo kuszący produkt i ciekawy;0
OdpowiedzUsuńtak namawiasz, że chyba się skuszę ;)
OdpowiedzUsuńciekawe czy mój facet będzie spełniał życzenia :D
W moim przypadku feromony pomagają głównie przy pierwszym spotkaniu z ludźmi mniej znanymi lub zupełnie obcymi. Mają do mnie pozytywne nastawienie. plusem jest to, że zapach bardzo mi się podoba ale nie jest typowo kobiecy.
Usuńsuper, ze się sprawdziły :) ja mam BTB i również jestem z nich zadowolona :)
OdpowiedzUsuńto niesamowite jak obcy ludzie się zmieniają, inaczej reagują w sposób oczywiście pozytywnie do Nas jak mamy feromony na sobie :)
Nigdy nie miałam feromonów ale z chęcią bym je wypróbowała ;))
OdpowiedzUsuńNie bardzo wierzyłam w ich działanie, ale Twoja recenzja kusi do zakupu:)
OdpowiedzUsuńNigdy czegoś takiego nie stosowałam :-)
OdpowiedzUsuńo kurde , nigdy wcześniej o czymś takim nie myślałam ;)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz słyszę ! ;) Ah czego to ludzie nie wymyślą !;)
OdpowiedzUsuńBuziaki
Nigdy nie wierzyłam w działanie feromonów, a tu proszę jakie zaskoczenie :D
OdpowiedzUsuńłał ale świetne :D
OdpowiedzUsuńKiedyś spotkałam się z czymś takim i wydaje mi się, ż sama świadomość posiadania tego
OdpowiedzUsuńdodawała mi pewności siebie :) Ale te Twoje chętnie bym wypróbowała ;)
Chciałabym się osobiście o tym przekonać :)
OdpowiedzUsuńpowiem szczerze, że z chęcią bym je wyprobowała, bo aż nie chce mi się wierzyć:) ale kto wie! może akurat :)
OdpowiedzUsuńChciałabym być mniej sceptycznie nastawiona, ale z reguły nie ufam i mimo, że już o takim czymś słyszałam to i tak zdecydowanie nie kupię :D
OdpowiedzUsuńcena spora za takiego maluszka :P
OdpowiedzUsuńto ja je chcę :D :D
OdpowiedzUsuńMyślę, że to zasługa Twoja, a nie jakiś specyfików. Wiara we własne możliwości może zdziałać cuda ;)
OdpowiedzUsuńFajna sprawa z tymi feromonami :D Jeszcze się z tym nie spotkałam osobiście :D
OdpowiedzUsuńciekawa jestem czy działają feromony ^^ wypróbowała bym ^^
OdpowiedzUsuńto dobry pomysł na posta! obiecuje że napiszę o moim świecie! :* :)
No to świetnie się sprawdziły w Twoim przypadku :)
OdpowiedzUsuńOsobiście nie miałam, ale kiedyś chciałabym sięgnąć, by móc sprawdzić jak zadziałają u mnie :)
Zastanawiam się czy to nie był czasem efekt placebo, ale może faktycznie jest to produkt wart wypróbowania gdyż poszukuje pracy i ciężka z tym sprawa więc takie feromony by się przydały
OdpowiedzUsuńciekawy produkt! :D
OdpowiedzUsuńchciałabym być bardziej pewna siebie;)
OdpowiedzUsuńLubię perfumy z feromonami
OdpowiedzUsuńJuż wcześniej słyszałam o feromonach w płynie i czytałam parę artykułów z czystej ciekawości. Intrygował mnie ten temat, ale w sumie później o tym zapomniałam. :)
OdpowiedzUsuńCiekawa sprawa, że Tobie pomógł chociażby w lepszym samopoczuciu :)
Pierwszy raz spotykam się z tym produktem, ale trzeba przyznać, że jest bardzo interesujący :)
OdpowiedzUsuńWow,jeżeli działa to świetna sprawa :)
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie jak takie feromony się sprawdzają, cena jednak jest dość wysoka ;/
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawy produkt. już wcześniej słyszałam o feromonach w sprayu
OdpowiedzUsuńz Twojego opisu wynika że to dosyć interesujący produkt:)
OdpowiedzUsuńdużo słyszałam o tej firmie i każdy ją chwalił ;-)
OdpowiedzUsuńa ja bym chciala spróbować :)
OdpowiedzUsuńaż wierzyć się nie chce, że kilka kropelek może tak zadziałać na nas i ludzi, chętnie bym wypróbowała ;)
OdpowiedzUsuńHmmm bardzo ciekawy temat:-)
OdpowiedzUsuńJuż nie raz się zastanawiałam nad zakupem takiego cuda, ale jakoś zawsze tchórzyłam;-)
Pewności siebie mi brak bardzo więc może się skuszę w końcu:-)
Kiedyś zamówiłam 1 ml feromonów, które zużyła moja mama - miała jakieś wystąpienie przed grupą ludzi i twierdziła, że z feromonami się aż tak nie stresowała, była pewniejsza siebie i wszystko poszło dobrze. Ja mam zapach z FM, odpowiednik Light Blue od D&G z dodatkiem feromonów :D. Ale nie zauważyłam na sobie działania. Myślę, że to kwestia wiary w siebie i nastawienia ;).
OdpowiedzUsuńProdukt godny uwagi :D
OdpowiedzUsuńSpróbowałabym z chęcią takiego magicznego zapachu!! Ale dla mnie wydać tak 126 zł na jedną rzecz bez której mogę żyć to za dużo :((
OdpowiedzUsuńOo bardzo ciekawy produkt widzę ;) trzeba wypróbować :)
OdpowiedzUsuńGratuluję współpracy ! :)
OdpowiedzUsuńa mnie jakos to nie przekonuje do siebie ;)
OdpowiedzUsuńNigdy w takie rzeczy nie wierzyłam ale chętnie przekonałabym się na własnej skórze :D już wielokrotnie się zdziwiłam, więc teraz dużo ostrożniej wydaję sądy :)
OdpowiedzUsuńNie jestem jakoś szczególnie przekonana, co by miały tak działać, ale kiedyś wypróbuję z ciekawości :P
OdpowiedzUsuńgratuluję współpracy:) taki flakonik również i mnie by się przydał:)))
OdpowiedzUsuńno nieźle:D też tak chcę ! Podczas sesji jak znalazł przy egzaminach ustnych;p
OdpowiedzUsuńJakoś trudno mi w to uwierzyć, ale produkt ciekawy :D
OdpowiedzUsuńmiałam kiedyś podobny produkt i miał świetny zapach:D
OdpowiedzUsuńHmm, mam wrażenie, że to jednak efekt placebo i nie jestem przekonana do tego produktu.
OdpowiedzUsuńSądzę, że to kwestia autosugestii :)
OdpowiedzUsuńFeromony w takich preparatach nie pochodzą od ludzi (tylko np od świni... niestety), więc czemu mają działać na ludzi?
Mądrze i konkretnie o feromonach napisała Sabbath:
http://www.sabbathofsenses.com/2013/02/wszystko-co-chcielibyscie-wiedziec-o.html
(Wiem, że kolejny raz czepiam się merytorycznie czegoś o czym piszesz w notce, ale to absolutnie nie wynika z jakiejś mojej niechęci czy cos - po prostu kontrowersyjne tematy poruszasz ;)
Jestem ciekawa jak działają u innych osób :)
OdpowiedzUsuń126zł na pewno bym nie wydała,ale chciałabym kiedyś wypróbowac taki produkt..
OdpowiedzUsuńjakoś średnio wierzę w działanie takich cudów...
OdpowiedzUsuńhmm feromonów jakoś nie próbowałam, ale mam takie jedne "perfumki" [już na wykończeniu :(] używam ich zawsze jak mam coś ważnego do załatwienia w urzędach... zawsze jak nimi pachnę wszystko mi się udaje...
OdpowiedzUsuńnawet nie wiem jak się nazywają dostałam je od koleżanki bo jak powiedziała: "już ich nie potrzebuje"
kto wie może też zawierają feromony?
cena trochę duża.. ale skoro mają takie działanie, to może warto :)
OdpowiedzUsuńNiestety nie wierzę w takie rzeczy :) Poza tym cena z kosmosu :PP
OdpowiedzUsuńTrudno jest mi uwierzyć w działanie tego produktu. Może zadziałała Twoja pewność siebie? ;)
OdpowiedzUsuńpierwszy raz taki produkt widzę ale również nie wierzę w cuda;)
OdpowiedzUsuńJestem jakoś sceptycznie nastawiona co do działania takich feromonow.
OdpowiedzUsuńHaha chyba trzeba zaopatrzyć się w to cudo :P Życie stanie się łatwiejsze ;)
OdpowiedzUsuńA ja miałam i nie działały :) Moja kuzynka i ciocia próbowały i też nic :)
OdpowiedzUsuńTak szczerze działało na ciebie ? Czy chciałas sprawdzić komentarze innych blogowiczek??
OdpowiedzUsuńMoja recenzja to moje subiektywne odczucia. Feromony dodały mi pewności siebie i poczucia, że wyjątkowo działam na ludzi. Jestem z nich zadowolona i cieszę się, że miałam możliwość testowania ich.
Usuńciekawa jestem efektow, chociaz jestem dosc sceptycznie nastawiona do takich nowinek ;) w wolnej chwili zapraszamy do nas ;)
OdpowiedzUsuństrasznie nieprawdopodobne to jest , tzn. wiem że zapach ,wygląd się liczą ale jakoś nie wierzę w te całe feromony
OdpowiedzUsuńdziękuje ślicznie :* :)
OdpowiedzUsuńŁał , kto by pomyślał, no ciekawe :)
OdpowiedzUsuńZainteresował mnie ten feromon. :o
OdpowiedzUsuńJest to nowość, która coraz bardziej skłania mnie do jej wypróbowania
OdpowiedzUsuńsłyszałam już o feromonach, ale zastanawiam się czy to nie jest tylko efekt placebo, czy nasz umysł nas nie oszukuje :)
OdpowiedzUsuńWygrałam kiedyś wielką butlę feromonów perfumowanych. Zapach jest dla mnie cudowny, ale przyznam, że za każdym razem kiedy ich używałam i zwracałam no to uwagę okropnie kłóciłam się z mężem... I przestałam uważać, że są mi potrzebne...
OdpowiedzUsuńBardzo się zainteresowaliśmy feromonami, dzięki;*:*
OdpowiedzUsuńdziwne aż sama chciałabym się przekonać czy tak rzeczywiście
OdpowiedzUsuńjakoś nie wierzę w takie rzeczy
zapraszam na konkurs do wygrania zestaw kosmetyków orientana
Zaintrygował mnie ten post :D Z chęcią przetestowałabym je na sobie :D
OdpowiedzUsuńCiekawe czy ja odczułabym jakieś działanie / oby dobroczynne / ;)
OdpowiedzUsuńKilka razy miałam jakąś ofertę o takich produktach na mailu .
Ofertę zakupów oczywiscie ,nie testów ;)
UsuńNominowałam Cię do Liebster Award - zapraszam!
OdpowiedzUsuńwww.poradyherrbaty.blogspot.com
Hmmmm ciekawe ... :) musiałabym się sama przekonać, bo póki co tego typu produkty mnie nie przekonują :) ale super, że u Ciebie się sprawdził :)
OdpowiedzUsuńfajnie że się sprawdziły! ;) nigdy nie stosowałam takich rzeczy
OdpowiedzUsuńa to ciekawe
OdpowiedzUsuńDobrze jest mieć coś co doda nam pewności siebie;) dla jednych to szpilki, ładny strój, dla Ciebie mogą to być owe feromony. Jednak jeśli chodzi o działanie tych syntetycznych byłabym sceptyczna, ponadto po co ich używać skoro każdy z nas wydziela własne feromony, dzięki którym jest atrakcyjny dla płci przeciwnej, ale nie tylko...np.dzięki nim noworodek rozpoznaje matkę, a kobiety dużo przebywające razem (i pocące się w swoim towarzystwie-wtedy wydzielanie feromonów jest intensywniejsze) dopasowują się do siebie jeśli chodzi o cykl menstruacyjny.
OdpowiedzUsuńJestem w trakcie testów i niestety absolutnie się nie zgadzam z Twoją recenzją :<.
OdpowiedzUsuńSporo przydatnych informacji na temat feromonów można także przeczytać na stronie http://www.feromony-info.pl/ - możliwe, że kogoś z was zainteresuje ten temat.
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i zamieszczony komentarz. Jeśli masz blog, na pewno do Ciebie zajrzę.