Evree Rvita Perilla 40+

By października 21, 2015

Witajcie, Jakiś czas temu zapoznałam Was z recenzją kremu do twarzy dla osób młodych 20+ Evree Essentials , który testowała moja siostra. Dzisiejszy post to również recenzja gościnna kremu tej samej marki, który podarowałam swojej mamie- Evree Rvita Perilla 40+ . Kosmetyk przeznaczony jest do wszystkich typów skór. Ma działanie liftingujące, ujędrniające, rewitalizujące oraz intensywnie nawilżające.  Zapraszam 


Krem ma identyczne opakowanie jak pozostałe 3 z tej serii. Został zapakowany w papierowy, zafoliowany kartonik. Słoiczek wykonany jest z ciężkiego szkła. Wieczko- zakręcane, plastikowe. Wnętrze kremu było szczelnie zabezpieczone sreberkiem. Ma standardową pojemność 50ml. jest przeznaczony do stosowania zarówno na dzień jak i na noc. Nie ma filtrów przeciwsłonecznych. Krem Rvita Perilla ma ładny, delikatny i nieco kwiatowy zapach. Jest bardzo przyjemny jednak w momencie nanoszenia na skórę twarzy- słabo wyczuwalny, a po chwili w ogóle.  Konsystencja jest kremowa, dość gęsta i zbita jednak łatwo i przyjemnie aplikuje się go na twarz. Nie smuży i nie jest tępy, nie zostawia białych plam a szybko się wchłania.
Moja mama jest kobietą po 50-dziesiątce. W tym wieku problemami skóry są głownie zmarszczki oraz przesuszenia.  A także w jej przypadku naczynka. Mamie zależy przede wszystkim na nawilżeniu i ujędrnieniu skóry  bo nie wierzy w to aby jakiś kosmetyk mógł wygładzić, spłycić i zredukować widoczność zmarszczek, szczególnie wokół oczu.  Mimo to używa produktów przeiwzmarszczkowych :D
Krem Evree wchłania się bardzo dobrze i szybko, jednak nie do matu co ma swoje plusy szczególnie przy cerze  dojrzałej. Na twarzy nie zostaje tłusty błysk a zdrowo wyglądająca skóra o wykończeniu satynowym jeśli można to tak określić. Mama używa ten krem dwa razy dziennie od ponad miesiąca. Już po pierwszych aplikacjach zauważyła znaczny wzrost poziomu nawilżenia skóry w stosunku do kremu, który stosowała wcześniej. Skóra jest miękka, przyjemna w dotyku i mięsista- gęstsza.  Naczynka jak były tak są, krem jednak na pewno sprawia, że rumień nie powiększa się. 
Dawno nie podarowałam mamie bez okazji żadnego kosmetyku. Testując krem Evree Rvita Perilla mama miała dużą frajdę.  Bardzo się cieszy bo po nim wypróbuje także wersje Gold Argan, przeciwzmarszczkowy krem przeznaczony dla jej grupy wiekowej 50+. Kremy Evree nie zawierają olei mineralnych oraz parabenów, w składzie znajdziemy za to naturalne oleje. Ich ceny nie przekraczają 25 zł. więc są na każdą kieszeń. Obie myślimy, że warto je wypróbować. Mama z wersji Rvita Perilla jest bardzo zadowolona. 

ZOBACZ TAKŻE

56 komentarze

  1. Tę wersję kremu zamierzam przetestować na sobie :D Siostrze wydałam 20+, mamie 50+, a mi ostały się Magic Rose (aktualnie używam) i Revita Perilla (czeka na swoją kolej) ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. super, ja pozostałe dwa kremu mam nieotwarte ale też raczej podzielę między mamę a siostrę bo ja mam sporo w użyciu.

      Usuń
  2. Fajnie jest robić komuś prezenty bez okazji a w szczególności osobom tak nam bliskim jakimi są mamy:)
    Ja myślę że swojej też z chęcia podarowałabym taki kosmetyk:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. właśnie, to doskonały prezent bez okazji. który super się spisał.

      Usuń
  3. Ten kremik dałam przyjaciółce, już niebawem recenzja i u mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Masz młoda mamę :) Moja potrzebowałabym chyba czegoś mocniejszego :)) Buziaki :***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. moja ma 56 lat ale jest zadowolona z tego kremu. i dostanie też wersję 50+

      Usuń
  5. widzę początek składu nawet ciekawy :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jeszcze nie używam takich kremów ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. krem nie dla mojego typu cery. Dość głośno ostatnio o kremach i produktach Evree, z chęcią sięgnęłabym po coś odpowiedniego dla mojej cery :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. może wersja 20+, którą testowała moja siostra byłaby dla Ciebie bardziej odpowiednia.

      Usuń
  8. Nie znam wersji tego kremu super ża mama się dobrze bawi przy tym.
    Super że ją angarzujesz do testowania produktów,Brawo dla ciebie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki, dzielę się bo ja mam aż za dużo pielęgnacji :)

      Usuń
    2. Jesteś super że angarzujesz mamę do zabawy, ona cię za to podziwia i rośnie między wami piekne uczucie.
      Nie zepnełaś jej do konta i nie mowiż że jest zastara na tego typu zabawy i pomoc w porowadzeniu twojego bloga.
      Gretuluje i cię podziwam, dzięki temu chętniej będe twój blog odwiedzać.

      Usuń
    3. Mama cieszy się, że prowadzę bloga i z tego, że czasami może brać udział w testowaniu kosmetyków :) Dzięki za cudowne słowa :*

      Usuń
    4. Zaprosi mamę niech prowadzi blogą lub niech będzie autorką w pisów na twoim blogu to będzie ciekawy blog i ekscytujący pewno jej porady się przydadzą dla wszysktich jak zarówno dla młodych i dojrzałych kobiet.
      Ja chętnie przeczytam jej post o pielęgnacji jej twarzy sama mam 45 lat.
      Pozdrawiam Agnieszka -Małpacita.

      Usuń
  9. Spodziewałam się, że wypadnie dobrze :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Chętnie wypróbowałabym wersję kremu evree ze swojego przedziału wiekowego, bo widzę, że to dobre kremy :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Myślę ostatnio intensywnie, o balsamie, tej marki ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie miałam jeszcze tych kremów, ale jestem ich ciekawa.

    OdpowiedzUsuń
  13. Kupię go mamie, myślę że przypadnie jej do gustu ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Fajnie ze evree wprowadza coraz wiecej produktow na rynek :)

    OdpowiedzUsuń
  15. fajnie,że mama mogła coś przetestować i jest zadowolona

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja na razie używam wersję 20+, ale na swoją kolej czeka też 30+ :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie moja kategoria wiekowa, pokażę mamie recenzję. :-)

    OdpowiedzUsuń
  18. moja mama ma za niedługo urodziny to pomyślę o nim :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Ciekawe, czy mojej mamie przypadłby do gustu.

    OdpowiedzUsuń
  20. swojej mamie kupie pod choinkę:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Myślę ,że na Święta kupie jakiś mojej mamie :) Ich kosmetyki od dawna mnie kuszą , szczególnie olejki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. uwielbiam ich olejki, też myślę już o prezentach gwiazdkowych :)

      Usuń
  22. Evree ostatnio podbija świat kosmetyczny ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. Dobra cena, a i produkt chyba godny zainteresowania:) Moja mama w listopadzie ma urodziny więc chyba się skuszę :)
    Zapraszam do siebie:)

    OdpowiedzUsuń
  24. Świetnie, że mama jest zadowolona! :)

    OdpowiedzUsuń
  25. no proszę widzę że cena przystępna, cera naczynkowa to przekleństwo zwłaszcza zimą... wiem coś o tym...

    OdpowiedzUsuń
  26. Dość fajnie się prezentuje ten krem. Skład mógł być lepszy ale to jest chyba krem drogeryjny? Wiec mnie wcale nie dziwi. Z drugiej strony cena jest dobra.

    OdpowiedzUsuń
  27. Świetnie, że się sprawdził u Twojej mamy :) zupełnie nie znam kosmetyków Evree.

    OdpowiedzUsuń
  28. Z tej marki w szczególności lubię kosmetyki do dłoni oraz do stóp.

    OdpowiedzUsuń
  29. Ja kończę właśnie używać kremik w wersji Magic Rose, świetnie się u mnie sprawdza, a teraz sięgnęłam po kremik w tej wersji Revita Perilla i póki co jestem też bardzo zadowolona, na początku miałam go dać starszej siostrze, która niedawno była w Polsce na urlopie, a na co dzień mieszka za granicą, ale nie miała jak go zabrać ze sobą (szklany słoiczek jest dość ciężki, a podręczny bagaż do samolotu ograniczony) i zrezygnowała. Nie wie co straciła :D

    OdpowiedzUsuń
  30. Ceny są naprawdę przystępne, więc pewnie niedługo się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  32. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i zamieszczony komentarz. Jeśli masz blog, na pewno do Ciebie zajrzę.