Shy Deer z Topestetic.pl

By grudnia 16, 2021 ,

Kochani dziś chcę opowiedzieć o polskiej marce, której kosmetyki używam od jesieni. Produkty Shy Deer zamówiłam na Topestetic.pl po konsultacji z kosmetolog. Takie rozmowy w celu doboru idealnego kosmetyku do naszej cery są tam darmowe a do każdego zakupy dodawane są gadżety i próbki gratis. Zawsze bardzo polecam ten sklep. Zajrzyjcie tam!

Shy Deer to firma, której symbole jest młody, nieśmiały jeleń , to podkreśla założenia marki. Jej celem jest dostarczenie najlepszych właściwości płynących z dobrodziejstw pochodzenia roślinnego w formie produktów do pielęgnacji.  Kosmetyki shy deer są odpowiednie dla wegan i wegetarian. Shy deer to pierwsza polska marka kosmetyków naturalnych inspirowana naturą i lasem, której słowa przewodnie to „Szukając bliskości natury”. Drewniane elementy w naszych opakowaniach tworzone są ze szlachetnego drzewa bukowego i jesionowego. Pochodzą one z Włoch, z lasów zarządzanych w sposób zrównoważony. Każde opakowanie jest wyjątkowe ponieważ nie da się znaleźć dwóch jednakowych kawałków drewna. Dzięki temu każdy nasz produkt stanowi limitowaną edycję.

Shy Deer Natural Oil Make Up Removing and Washing Face to łagodny i naturalny kosmetyk do demakijażu. Usuwa zarówno lekkie produkty kolorowe jak i ciężkie cienie, bazy i wodoodporny tusz. O tej porze troku używam wyłącznie mascar wodoodpornych. Nie mam problemu z ich rozpuszczeniem dzięki temu kosmetykowi. Nakładam go na płatek i czekam aż zadziała. Drugim etapem jest mycie olejkiem całej twarzy. Olejek pozbywa się ze skóry zanieczyszczeń dzięki zawartości delikatnego emulgatora, który także wspomaga proces mycia jak i demakijażu. Jego skład jest całkowicie naturalny. Zasze jednak uważam aby nie dostał się do oczu, boje są bardzo wrażliwe. Nie powoduje efektu ich zamglenia. Zawiera olej z Awokado, Jojoba, Słonecznikowy, Lniany, Skwalan z oliwy z oliwek, witaminę E i naturalne, cytrusowe olejki eteryczne. Bardzo ważnym składnikiem olejku jest ekstrakt z ostropestu plamistego.

Shy Deer Natural Caring Foundation Light to naturalny podkład pielęgnujący. Mój kolor to  01.  Planowałam pokazać ten produkt na swojej twarzy jednak zrobione przeze mnie zdjęcia nie były takie jakbym chciała. Jest to podkład, który upiększa twarz, wyrównuje koloryt ale jest lekki dzięki czemu nie wyglądamy jak pomalowane. Nakłada się go jak zwykły krem, przynajmniej ja go tak używam. Ma postać kremu-musu Nie potrzebuję gąbeczki czy pędzla. Ma właściwości nawilżające. Przypomina krem BB. Na mojej skórze podkład daje satynowe wykończenie. Nie jest matowy i nie tworzy efektu maski. Zapewnia lekki poziom krycia. Podkład ma pojemność 30 ml i jest zamknięty w szklanej butelce z wygodną pompką i drewnianą nasadką. Dostępny jest w trzech odcieniach, ja wybrałam najjaśniejszy ale myślę, że ze względu na to, że super wtapia się każdy inny odcień także u mnie by się sprawdził. 


To mój pierwszy raz z kosmetykami Shy Deer. Oba produkty okazały się trafione w punkt. Dobrze się u mnie sprawdzają. Bardzo je polubiłam i z pewnością niebawem zamówię inne kosmetyki z  asortymentu Shy Deer oczyiście na Topestetic.pl

ZOBACZ TAKŻE

31 komentarze

  1. Miałam kosmetyki tej marki i przyjemnie się u mnie sprawdziły :)

    OdpowiedzUsuń
  2. właśnie otrzymałąm ich kosmetyki do testowania jesem ciekawa :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie znam tej marki, ale wydaje się być całkiem fajna :)

    zofia-adam.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Z kosmetykami Shy Deer miałam już styczność. Bardzo spodobał mi się Naturalny Krem do skóry suchej, był on hitem w mojej pielęgnacji jesienią ubiegłego roku. Z tych które tu polecasz, to Naturalny podkład, który działa jak krem BB wygląda na wart zakupu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak, ten krem bb jest bardzo lekki, poprawia wygląd skóry i ją pielęgnuje

      Usuń
  5. Kojqrzy w się ta marka chyba już coś raz z niej miałam
    Pewnie zamówiłam na topestetic tam poznaję wiele nowości

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. topesetic ma super ofertę i zawsze dokładają gratisy

      Usuń
  6. Nie miałam jeszcze okazji poznać produktów tej marki, ale na pewno to nadrobię. Szczególnie zaciekawił mnie olejek do demakijażu, bo bardzo lubię kosmetyki tego typu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też lubię olejki bo bardzo szybko i skutecznie usuwają nawet wodoodporny tusz

      Usuń
  7. O marce słyszałam już wiele dobrego, jednak sama nie miałam okazji jeszcze poznać ich kosmetyków. Muszę to zmienić. Olejek bardzo mnie zaciekawił.

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie znam niestety tych kosmetyków, ale bardzo się cieszę, że tobie podpasowały ;) Ja mam jeden rodzaj i się go trzymam, żeby nie mieć potem problemów z cerą ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. rozumiem, ja ciągle testuje coś nowego, moja skóra nie jest kapryśna

      Usuń
  9. bardzo lubię ich kremy a teraz mam ochotę poznać ten duet bo wygląda super!

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo podoba mi się to, że na stronie są prowadzone darmowe konsultacje, które pomagają na lepsze zakupy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mnie też się to podoba, już kilkukrotnie korzystałam z konsultacji

      Usuń
  11. Nie znam tych kosmetyków i nigdy też nie słyszałam o tej marce. Zapowiada się ciekawie.

    OdpowiedzUsuń
  12. Dawno nie robiłam zakupów na tej stronie i szczerze mówiąc do tej pory nie słyszałam o tych kosmetyków ani jakoś ich tam nie przyuważyłam. Muszę przyjrzeć się im bliżej.

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie słyszałam wcześniej o tej serii kosmetyków, ale zapowiadają się bardzo ciekawie!

    OdpowiedzUsuń
  14. Najbardziej w Topestetic podoba mi się to, że można przy wyborze poradzić się specjalisty.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak, to ich wyróżnia a pomoc kosmetologa jest nieoceniona

      Usuń
  15. Nie znam tej marki, ale brzmi zachęcająco. Kosmetyki też genialnie się prezentują. Topesttic znam i od lat u nich zamawiam.

    OdpowiedzUsuń
  16. Marka znana ale tego kosmetyku nie znam. Bardzo lubię poznawać nowosci, a więc może skusze się na niego.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i zamieszczony komentarz. Jeśli masz blog, na pewno do Ciebie zajrzę.