Revers, owocowe nowości

By sierpnia 30, 2021

Co jakiś czas trafiają do mnie nowości Revers Cosmetics. Tym razem otrzymałam dwa owocowe kosmetyki do ciała a także płyn micelarny. Dziś wam więcej o nim opowiem, zapraszam do dalszego czytania. 

Owocowe kosmetyki kojarzą mi się z produktami dla nastolatek, z czymś niskiej jakości o wątpliwym działaniu. Z tego właśnie powodu, przez moje uprzedzenia nie miałam wysokich oczekiwań co do kosmetyków Revers z tej paczki. Już po pierwszym użyciu całkowicie zmieniłam zdanie. Okazały się świetne!

Myjący peeling do ciała z ekstraktem z mango i tauryną ma obłędny zapach! Pachnie intensywnie owocowo. Nie jest to chemiczny aromat. Czuć świeże, soczyste i dojrzałe owoce mango. Aż ślinka cieknie.  Peeling nie należy do ostrych zdzieraków. Naturalne drobinki z  pestek borówek oraz ryżu łagodnie złuszczają przez  co wygładzają skórę, a masaż pobudza mikrokrążenie. Tuba ma 250ml. 

Wobec tego kosmetyku byłam skrajnie nieufna. Owocowe żele zazwyczaj nie dają żadnego nawilżenia a gdy nałożymy zbyt dużo zamiast wchłaniać się- rollują. Kojąco-nawilżający żel do twarzy i ciała to kosmetyk o wielu zastosowaniach. Ja używam go tylko do pielęgnacji ciała ale może być wykorzystany jako serum nawilżające czy żel pod oczy do twarzy. Świetnie się sprawdzi także na podrażnioną po goleniu skórę. Żel arbuzowy to produkt 8w1 -Nawilża -Regeneruje -Łagodzi podrażnienia -Wygładza -Chłodzi -Odświeża -Ujędrnia -Pielęgnuje

Kosmetyk fantastycznie pachnie. Uwielbiam to jak reaguje z moją skórą. Daje odświeżający efekt. Mimo, że jest żelem to delikatnie nawilża, nie klei się, szybko wchłania. To doskonały produkt do stosowania latem, podczas upałów gdy standardowe balsamy są zbyt treściwe i obciążające. Pojemność opakowania to  250ml.


Oczyszczająco-łagodzący płyn micelarny ALOE VERA z ekstraktem z aloesu i kwasem hialuronowym delikatnie i odświeżająco pachnie. Ma dużą pojemność co mnie bardzo cieszy bo szybko stał się moim ulubieńcem. Butelka ma 500ml i wystarczy mi na kilka miesięcy. Płyn przyciąga jak magnes nawet mocny makijaż oka i to natychmiast. Nie wymaga długiego trzymania płatka na oku, nie musimy robić z niego kompresu. Produkt działa skutecznie i błyskawicznie. Jest jednym z lepszych, które używałam a było ich sporo. Nie podrażnia oczu, nie powoduje ich łzawienia czy zaczerwienienia. Ja zawsze uważam aby nic nie dostało się do oczu. Skuteczne działanie płynu micelarnego gwarantują micele – aktywne cząsteczki, które niczym magnes przyciągają wszelkie zanieczyszczenia, pozostawiając  skórę idealnie czystą i świeżą.
Nowości Revers Cosmetics bardzo dobrze się u mnie sprawdziły. Moim ulubieńcem stał się płyn micelarny, który zaskoczył mnie błyskawicznym działaniem i skutecznością. Pozostałe produkty do ciała też zasługują na poznanie. Polecam. 

ZOBACZ TAKŻE

20 komentarze

  1. Owocowe nuty zapachowe i działanie tych kosmetyków naprawdę są przekonywujące. Fajna opcja nie tylko na lato, ale aby nieco przedłużyć ten letni czas.

    OdpowiedzUsuń
  2. Zapach z mango uwielbiam, na pewno by mi się podobał, ale konsystencja scrubu już nie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Peelingi kuszą, najbardziej ten mango :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Peeling o obłędnym zapachu- już jestem zainteresowana.

    OdpowiedzUsuń
  5. Już parę razy natknelam się na te kosmetyki i zdecydowanie będę musiała je sprawdzić

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak coś jest owocowe to wiadomo, że mnie kusi :)

    OdpowiedzUsuń
  7. bardzo fajne nowości, uwielbiam owocowe kosmetyki

    OdpowiedzUsuń
  8. słyszałam o tych kosmetykach i rzeczywiście są bardzo fajne.

    OdpowiedzUsuń
  9. Owocowo i letnio zrobiło się u Ciebie. Marka Revers ostatnio mnie zaskakuje swoimi nowościami, które koniecznie muszę poznać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też jestem bardzo pozytywnie zaskoczona ich kosmetykami

      Usuń
  10. Ale fajne i kolorowe kosmetyki. Myślę że sama z chęcią kiedyś je przetestuje..

    OdpowiedzUsuń
  11. Mogła bym cały rok używac kosmetyków o owocowych aromatach. Z tych które pokazałaś muszę wypróbowac peeling.

    OdpowiedzUsuń
  12. Mam bzika na punkcie arbuzowych kosmetyków i ten żel chętnie poznam. Fajnie, że marka ma takie nowości

    OdpowiedzUsuń
  13. Uwielbiam owocowe kosmetyki - te wydają się soczyste już na sam widok :) A Mango to już mój absolutny nr 1 w kosmetykach.

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja uwielbiam owocowe jakieś żele pod prysznic czy mydła <3 Aloesową mam za to piankę do buzi i nie narzekałam na nią chyba nigdy :D Będę musiała kupić raz jeszcze, jak będę przy okazji tamtego sklepu. Tej marki nie kojarzę, ale ją wypróbuję, jak się z nią spotkam gdzieś kiedyś :D

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i zamieszczony komentarz. Jeśli masz blog, na pewno do Ciebie zajrzę.