Oriflame, nowości Giordani Gold

By lipca 29, 2019

Giordani Gold to jedna z topowych, makijażowych marek Oriflame. Od ponad 40 lat tworzy piękne kosmetyki premium, nasycone najbardziej wyrafinowanymi i luksusowymi składnikami. Wyjątkowe opakowania  produktów odzwierciedlają pragnienie sztuki pięknego życia w przepychu i luksusie. Dziś opowiem Wam pokrótce  o moich nowościach z tej linii. Zapraszam do czytania.
W ramach letniej niespodzianki przybył do mnie zestaw nowości marki zapakowany w piękną kosmetyczkę, która mnie przypomina usta. Jest małą ale pojemna. Zmieści wszystkie kosmetyki makijażowe, które zechcemy zabrać ze sobą na wyjazd.  Urocza kosmetyczka Fire 29582 , która idealnie pasuje do torebki tej samej linii. Wykonana z imitacji zamszu w odcieniu kasztanowego brązu, doskonale sprawdzi się do przechowywania cennych drobiazgów czy kosmetyków. 
Nowością w tym katalogu są pigmenty do podkładu w kolorze białym- Light oraz ciemnobrązowym- Dark. Mieszczą się w małych tubkach z pompkami. Ich pojemność to 10ml. Są mocno napigmentowane szczególnie ciemniejsza wersja, która mnie się akurat nie przyda więc powędruje do mojej zawsze opalonej siostry. Ja jestem dla kontrastu blada więc zostawię sobie biały pigment. Z takimi kosmetykami nie należy przesadzać i dodać tylko odrobinę bo mogą zmienić właściwości stosowanego przez nas podkładu. Oba są płynne. Biała wersja, którą już miałam okazję poznać jest mocno matująca.
Zalotka Giordani Gold 37449 to uroczy drobiazg zarówno praktyczny jak i dekoracyjny. Zalotka jest złota. Ma grubą gumkę i umożliwia mocne ściśnięcie rzęs co spowoduje ich podkręcenie. To bardzo fajne akcesorium, z którego zaczęłam już korzystać. Moje rzęsy zdecydowanie zyskały na uroku.
GIORDANI GOLD, GG Gold Magnifying -Velvet Black, 35260. Wiele tuszy już testowałam ale ta mascara ze względu na szczoteczkę jest czymś zupełnie innym o tego co jest mi znane. Początkowo myślałam, że moja wersja jest uszkodzona bo szczotki jakby nie było. Koniec jest gwintowany i to wszystko. Nie ma typowej szczotki, która rozczesuje rzęsy, mimo to okazało się, że malowanie tym tuszem jest całkiem fajne. Najlepsze efekty osiągniemy gdy przygotujemy nasze rzęsy rozczesując je zwykłą szczoteczką dołączaną często do zestawów z pędzlami. Jeśli od razu przystąpimy do malowania to też będzie ok szczególnie w przypadku dolnych rzęs, która nabierają fajnej długości i koloru. „Szczotka” okazała się być bardzo precyzyjna. Zagęszcza je i pogrubia. Do tych dolnych jest idealna. Nadaje im teatralnego looku. Nie odbija się i nie kruszy. Obecnie jest sucho więc efektu pandy też nie robi. Zobaczymy jak będzie dalej ale jestem dobrej myśli. 
 Korektor Giordani Gold MasterCreation, Korektor, który działa na 8 oznak starzenia się skóry. Zawiera składniki odżywcze oraz kompleks ColourCorrect, dzięki któremu doskonale dopasowuje się do kolorytu cery. Błyskawicznie nadaje twarzy młodzieńczy wygląd i ukrywa ciemne cienie pod oczami oraz inne niedoskonałości. Mój odcień to Warm Beige – 35116. Mimo, że to ciemniejsza wersja, mnie pasuje idealnie. Doskonale nadaje się do maskowania zaczerwienień, żyłek i drobnych wyprysków. Nie używam go pod oczy bo nigdy żadnego korektora nie nakładam pod oczy. Nie chce obciążać tak delikatnej skóry. Pędzelek dobrze się sprawdza. Podoba mi się, że to produkt  dwa w jednym czyli kosmetyk i aplikator. Jego pojemność to 10 ml. 
Pomadka Giordani Gold MasterCreation, Bogata, luksusowa szminka o podwójnym działaniu: zwiększa witalność skóry, dzięki czemu usta mają pełniejszy, młodzieńczy wygląd - natychmiast i z czasem. Zawiera nawilżający, wzmacniający witalność peptyd biomimetyczny oraz sfery hydratacyjne. Formuła szminki jest przyjemnie kremowa i wspaniale upiększa usta. Trafiły do mnie dwa cudowne kolory Refined Plum i Exquisite Rouge. Metalowe opakowania w złotym kolorze robią wrażenie. Intensywność koloru można stopniować. Używam ich nawet do pracy nakładając odrobinę, delikatnie muskam tylko pomadką usta. Nabierają żywego koloru ale nie krzyczą intensywnością. Na wieczór grubsza warstwa da bardziej intensywny efekt. Wykończenie nie jest błyszczące, matowe ale nie płaskie. Pomadki nie wysuszają ust. 
Nowa linia Giordani Gold  jest bardzo udana a wcześniej nie miałam w ogóle styczności z tą serią. Kosmetyki, szczególnie zaskakująca w swej formie maskara są fajne. Jednak to właśnie ten tusz jest innowacyjny i warto go poznać. Wszystkie nowości znajdziecie on-line na pl.oriflame.com oraz u konsultantek. Co najbardziej wpadło Wam w oko? 
.
.
.
Wszystkie te kosmetyki Oriflame wyglądają genialnie i można nimi wyczarować makijaż dzienny ale i  imprezowy.  Wystarczy, że nałożymy na usta jedną z tych pomadek i mocno wytuszujemy rzęsy. Ja zawsze uważam z alkoholem. Wypijając jedną lampkę wina wieczorem rano, gdy muszę jechać do pracy zastanawiam się czy na pewno już mogę kierować? Aby być spokojniejsza zamierzam kupić alkomat domowy ,który w każdej chwili rozwieje moje wątpliwości i da jednoznaczny wynik. 

ZOBACZ TAKŻE

77 komentarze

  1. Jakoś nie po drodze mi z tą marką :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczności:) Opakowania mają fantastyczne:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam serię GG, piękne kolorki szminek :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ogólnie seria GG jest świetna, kiedyś często zamawiałam kosmetyki właśnie z niej.

    OdpowiedzUsuń
  5. Pomadki są śliczne i korektor mnie bardzo ciekawi ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Korektor ma super pędzelek, lubię taka aplikację :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Podobają mi się opakowani szminek ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. znowu jakieś cudna z GG, oszaleje :D :D znów muszę je mieć!

    OdpowiedzUsuń
  9. Opakowania mają bardzo ładne, ten podkład do mieszania bardzo mi się podoba ta opcja

    OdpowiedzUsuń
  10. Uwielbiam serię GG, mają bardzo dobre kosmetyki szczególnie podkłady u mnie dobrze się sprawdzają :) Mam również ten zestaw - niespodziankę :) Tusz mnie również bardzo zaskoczył, szukałam szczoteczki haha ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie miałam jeszcze ich podkładów ale muszę je wypróbować .

      Usuń
  11. Fajne kolory pomadek :). Pigment też ciekawy i pewnie wielu osobom może się przydać :)

    OdpowiedzUsuń
  12. O mamo przepieknie prezentuje sie ta kolekcja strzelili w moj gust ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. fajne nowości, zwłaszcza pomadki przykuwają wzrok :-)

    OdpowiedzUsuń
  14. O jejku jaka cudna fuksja ta szminka!

    OdpowiedzUsuń
  15. na bogato, piękne szminki

    OdpowiedzUsuń
  16. Piękne nowości z Oriflame :) Ja już dawno nic nie miałam tej marki :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie korzystałam jeszcze z tej serii od Oriflame :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Mascara zaskakująca! Opakowania szminek też piękne :) Z linii Giordani Gold znam tylko zapachy :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Mi w oko wpadły szminki w pierwszej kolejności opakowania takie ekskluzywne, a potem fajne kolorki.

    OdpowiedzUsuń
  20. GG ma najlepsze kosmetyki jeśli chodzi o Oriflame, ich jakość zawsze mnie zadowala. Pomadki pięknie wyglądają

    OdpowiedzUsuń
  21. najbardziej mnie zainteresował rozjaśniacz do podkładu :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Fantastyczna przesyłka niespodzianka - mnie również mile ucieszyła :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Wow bomba! Ale bym sie ucieszyla. Pigmenty do podkladow to raczej nie moja bajka. Ale tusz to totalna nowosc. Nie dziwie sie, ze jest innowacyjny. Totalnie nowa jak dla mnie forma aplikacji.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja kiedyś używałam już białego pigmentu innej marki

      Usuń
  24. Elegancka jest ta zalotka :D Fajnie, że pigmenty akurat Wam obu podpasują (Tobie i siostrze) :D

    OdpowiedzUsuń
  25. Nie mialam jeszcze tej marki u siebie w domu. Mam nadzieję że się to zmienić bo mają kosmetyki bardzo interesujące.

    OdpowiedzUsuń
  26. Estupendo post! Es un placer leerte! Feliz noche! ♡♡♡

    OdpowiedzUsuń
  27. GG zawsze pięknie się prezentuje. Maskara bardzo mnie zaciekawiła :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Znam Giordani Gold i cieszy mnie fakt, że marka uzupełnia linię o nowości. Najbardziej zaciekawiłam się pigmentami. Ciemny nie jest dla mnie, ale ten jasny biały mógłby się u mnie sprawdzić.

    OdpowiedzUsuń
  29. Cała seria jest przepiękna i warta uwagi. Zalotkę mam podobną ale z chińskiej strony. Super gadżet :D

    OdpowiedzUsuń
  30. U mnie Oriflame zdecydowanie odpada - nie korzystam z marek wspierających testy na zwierzętach...;)

    OdpowiedzUsuń
  31. Też mam ten set! Dark bardzo mi się przydał bo po opalaniu wszystkie podkłady są dla mnie teraz za jasne.

    OdpowiedzUsuń
  32. Niestety nie sięgam po produkty tej marki ze względu na składy. Preferuję naturalne kosmetyki.

    OdpowiedzUsuń
  33. Pigmenty do podkładu to super sprawa. Od dawna planowałam zakup czegoś takiego i trafiło mi się z Oriflame :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. fajne są te pigmenty choć kiedyś był większy problem z doborem jasnego podkładu niż obecnie

      Usuń
  34. Używałam kosmetyków z tej serii i niektóre przypadły mi do gustu. Mam ich pędzel do podkładu, który bardzo lubię.

    OdpowiedzUsuń
  35. Pomadki mają piękne opakowania <3 Ta czerwona ma boski odcień!

    OdpowiedzUsuń
  36. już dawno nie korzystałam z kosmetyków tej firmy. Fajne się wydają.

    OdpowiedzUsuń
  37. Opakowania mają naprawdę bardzo ładne i eleganckie

    OdpowiedzUsuń
  38. Bardzo ciekawe nowości i faktycznie mają piękne, eleganckie opakowania :) W oko wpadł mi tusz i korektor, i to właśnie te dwa kosmetyki z chęcią bym wypróbowała ;)

    OdpowiedzUsuń
  39. Opakowania pomadek jak i same ich kolorki do mnie przemawiają.

    OdpowiedzUsuń
  40. A ja nie przepadam za tą marką, chociaż kolory pomadek są piękne.

    OdpowiedzUsuń
  41. Szminki mają piękne opakowania, ale to tusz mnie mega ciekawi :P Jednak na dzień dzisiejszy poszukuję dobrej zalotki :)

    OdpowiedzUsuń
  42. Moja mama uwielbia tą serię z Oriflame. :)

    OdpowiedzUsuń
  43. Ciekawe kosmetyki, a kolory szminek rewelacja. : )

    OdpowiedzUsuń
  44. Opakowania pomadek robią duże wrażenie, zalotkę ostatnio zgubiłam na urlopie, więc już wiem gdzie kupię nową :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja rzadko pamiętam o używaniu jej, muszę wyrobić w sobie ten nawyk

      Usuń
  45. te pomadki zdecydowanie przypadly mi do gustu

    OdpowiedzUsuń
  46. Właśnie ze względu na nietypową szczoteczkę kupiłam ten tusz do rzęs i jestem nim bardzo mile zaskoczona :)

    OdpowiedzUsuń
  47. Ale piekne maja opakowania:) az zachecaja do kupienia

    OdpowiedzUsuń
  48. o proszę, znowu jest pomysł na prezent dla mamy!

    OdpowiedzUsuń
  49. Korektor ;) To mój numer jeden na razie, jak pójdę na zakupy kosmetyczne ;)

    OdpowiedzUsuń
  50. Nie znam tej serii, ale bardzo elegancko się prezentuje.

    OdpowiedzUsuń
  51. Bardzo fajna seria te pomadki mają cudowne kolory.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i zamieszczony komentarz. Jeśli masz blog, na pewno do Ciebie zajrzę.