Moje ulubione poradniki

By listopada 14, 2018 ,

Jestem osobą regularnie odwiedzającą bibliotekę. W moich stronach i kręgach wypożyczanie książek nie przeszło do lamusa i nie jest passé. Są jednak pozycje, głównie poradniki, które bardzo chcę mieć na własność. Często do nich wracam i czuję potrzebę zaznaczania najciekawszych lub kluczowych fragmentów. Nie mogłabym tego zrobić z wypożyczoną książką, a po za tym nie miałoby to większego sensu bo i tak po pewnym czasie musiałabym ją zwrócić. Co więc robię? Zamawiam online. Co kilka miesięcy kupuję nowe książki na nieprzeczytane.pl.Dziś opowiem Wam o moich ulubieńcach. Zapraszam do czytania.


Nie bój się życia. Książkę można przeczytać w jedno popołudnie. Jest bardzo lekka i głównie  zabawna choć porusza także poważne tematy. To samo życie podzielone na krótkie rozdziały: Nie bój się uśmiechu, Nie bój się świąt bez rodziny, Nie bój się samotności itp. Każdy z nas ma jakieś lęki. Czasami są dokładnie sprecyzowane i realne a innym razem abstrakcyjne. Myślę, że tytuł książki Katarzyny Miller jest świetnym podsumowaniem całości. Często boimy się po prostu życia.  Książka nie jest typowym poradnikiem. Pokazuje jak przypadkowi ludzie zachowali się w danej sytuacji. Te historie możemy z powodzeniem odnieść do własnego życia. Fajnym akcentem są proste ilustracje.
Dlaczego mężczyźni kochają zołzy? To mój absolutny faworyt. Uwielbiam tą książkę! Jest światowym bestselerem. Przez wiele lat omijałam ją szerokim łukiem bo nie wierzyłam w te wszystkie ochy i achy. Nie uważałam aby była mi potrzebna. Okazało się jednak, że warto ją przeczytać i to nie raz, nie dwa ale nawet kilka razy. Ja od wakacji mam ją na nocnej szafce i regularnie do niej zaglądam.  To książka psychologiczna oparta na banalnie prostych przykładach, które pozwoliły mi zrozumieć w pewnym stopniu męską naturę. Uważam, że tą pozycję powinna mieć każda singielka, dziewczyna w świeżym związku a także ta w wieloletnim, szczęśliwym małżeństwie- każda kobieta! Autorka Sherry Argov pokazuje, że warto czuć się  szczęśliwą pewną siebie superbabką a nie popychadłem. Znajdziecie w niej aż 100 zasad atrakcyjności. Bardzo polecam.
Post Daniela z uzdrawiającą dietą dr Ewy Dąbrowskiej. Każdy kto mnie zna wie, że interesuję się dietą. Wierzę, że bardzo wiele chorób jest spowodowanych niewłaściwym żywieniem i jego zmiana może odwrócić ten proces- uzdrowić. Mam wiele książek na temat postu ale wspominam o tej bo jest niewielka ale zawiera kluczowe informacje o diecie owocowo- warzywnej, menu rozpisane na 14 dni  i przede wszystkim mnóstwo dokładnych przepisów. Na końcu znajdują się rozważania- jedno na każdy dzień oraz historie i świadectwa osób uzdrowionych. Bardzo ciekawa lektura nawet dla osób, które tak jak ja nie mają silnej woli. 
Jesień sprzyja czytaniu. Jestem ciekawa jakie są Wasze ulubione poradniki i czy w ogóle sięgacie po takie książki? 

ZOBACZ TAKŻE

79 komentarze

  1. jak dobrze wiesz, również mam manię jeśli chodzi o diety i sama przeszłam post dr.Dąbrowskiej - książki z jej postem i inne poradniki tak samo jak Ty zamawiam online, muszę mieć na własność i do nich wracać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jesteś niesamowita. Ja niestety zbyt słaba, że by z takimi efektami przejść post

      Usuń
  2. o tych zołzach to ja bym chętnie przeczytała :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie przepadam za poradnikami.

    OdpowiedzUsuń
  4. poradników nie czytam często, wolę powieści, pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kiedyś czytałam ten Dlaczego mężczyźni kochają zołzy. Kiedyś lubiłam poradniki, teraz jakoś mniej po nie sięgam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Poradniki czytam rzadko, ale tą księgarnię znam dobrze i czasami do niej zaglądam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. o tą pierwszą bym przeczytała;D

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie bój się życia mnie zaciekawiła:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Dlaczego mężczyźni kochają zołzy to chyba by była książka idealna dla mojego 😅

    OdpowiedzUsuń
  10. Na studiach duzo poradnikow czytalam, ale jakos od tego odeszlam. Ale "Dlaczego mezczyzni kochaja zołzy" bym przeczytala, skoro to Twoj faworyt. Juz sam tytul przykul moja uwage.

    OdpowiedzUsuń
  11. fajnie że masz swoje ulubione. Mnie ten rodzaj książek drażni

    OdpowiedzUsuń
  12. Post Daniela mam :) Bardzo fajne przepisy, ale tak żeby całkowicie poddać się tej diecie to bym nie dała rady. Jedynie niektóre potrawy wypróbowałam tak w zwykłym dniu ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Książkę "Nie bój się życia" chętnie zakupię :)

    OdpowiedzUsuń
  14. znam tą stronę i zamawiam z niej ksiazki. czesto udaje mi sie wyhaczyc niezle promocje. dzis ją odwiedziłam i znow mam pełny koszyk ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. ostatnio mam tyle nowości książkowych że czasu zaczyna mi brakować na czytanie :-)Zdarza mi się sięgać po poradniki, ale najchętniej wybieram powieści obyczajowe

    OdpowiedzUsuń
  16. mam Zołzy, uwielbiam! również interesuję się tematyką diety, mam mnóstwo książek z tego zakresu, aktualnie czytam "Dieta bez pszenicy"

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie lubię poradników, ale przyznam, że te dwie pierwsze propozycje mnie zaciekawiły :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Stronę znam bardzo dobrze, a z twoich propozycji wybrałabym ostatnią :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja rzadkością sięgam po takie poradniki :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Też czytam poradniki o zdrowiu i odżywianiu, jednak to nie wiele daje w zmianie nawyków żywieniowych.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zwiększa świadomość tego co nam pomaga a co szkodzi

      Usuń
  21. Niezbyt lubie poradniki, ale mam kilka w swojej biblioteczce, bardzo fajnie ze na tej stronie mozemy znalezc tyle ciekawych pozycji :D

    OdpowiedzUsuń
  22. ja nie lubię poradników :) wolę fantastykę, kryminały i reportaże :)

    OdpowiedzUsuń
  23. O zołzach bym przeczytała, choć ogólnie zazwyczaj omijam wszelkiego rodzaju poradniki itp. :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Nie czytam tego typu książek .wybieram książki obyczajowe

    OdpowiedzUsuń
  25. Rzadko sięgam po poradniki, ale zołzy bym przeczytała :)

    OdpowiedzUsuń
  26. " Dlaczego mężczyźni kochają zołzy" - znam i również polecam. A fajne miejacw do zakupu kolejnych książek u mnie zawsze na wagę złota.

    OdpowiedzUsuń
  27. Bardzo często kupuję książki na nieprzeczytane.pl i jest to jedna z moich ulubionych księgarni internetowych. I ja też chętnie sięgam po poradniki, a z przedstawionych przez Ciebie znam "Dlaczego mężczyźni kochają zołzy?", który również bardzo polecam :)

    OdpowiedzUsuń
  28. zołzy to juz kultowa ksiazka:P

    OdpowiedzUsuń
  29. Kiedyś czytałam tę o zołzach :) No cóż, coś w tym jest :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Dlaczego mężczyźni kochają zołzy chcę przeczytać ;) Ogólnie fajne propozycje ;) O poście też bym chętnie się więcej dowiedziała...

    OdpowiedzUsuń
  31. Bardzo ciekawe propozycje, nie znam i chętnie bym przeczytała. Widzę, że w dobrej cenie ma je księgarnia :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Ja nie czytam, bo nie lubię poradników, ale ta o tych zołzach, haha fajnie brzmi :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Dlaczego mezczyzni kochaja zolzy czytalam :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Zołzy :D Coś idealnego dla mnie :D Ale osobiście rzadko sięgam po takie literatury :D

    OdpowiedzUsuń
  35. Czytałam książkę "Dlaczego mężczyźni kochają zołzy" i bardzo miło ją wspominam. :)

    OdpowiedzUsuń
  36. "Dlaczego mężczyźni kochają zołzy?" czytałam już jakiś czas temu i to faktycznie świetna książka :) Niespecjalnie wzięłam sobie do serca porady w niej zawarte, ale i tak uważam, że jest warta przeczytania :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Dlaczego mężczyźni kochają zołzy? jest chyba jednym z najchętniej czytanych poradników. :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Też lubię czytać poradniki :)

    OdpowiedzUsuń
  39. Jak już wiesz jestem po tej diecie ale książkę jeszcze bym kupiła. Pochłonęła mnie całkowicie ta tematyka i myślę już na nowy rok robić przypominajkę może dwutygodniową :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jesteś niesamowita, podziwiałam Twoje zmagania, gratuluję

      Usuń
  40. Ja też bardzo lubię poradniki <3

    OdpowiedzUsuń
  41. właśnie poradniki lubię czytać najbardziej :) Twoje propozycje bardzo mnie zaciekawiły :)

    OdpowiedzUsuń
  42. Ja po poradniki nie sięgam, ale "Dlaczego zołzy kochają mężczyźni" chętnie przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
  43. Nie czytałam żadnego z nich, choć po poradniki ostatnio sięgam coraz częściej :)

    OdpowiedzUsuń
  44. Też mam ksiażki, z którymi się nie rozstaję. To m.in. proza Olgi Tokarczuk i ksiązki o ziołach oraz przewodniki i mapy.

    OdpowiedzUsuń
  45. Chętnie przeczytam w najbliższym czasie jakiś poradnik :)

    OdpowiedzUsuń
  46. Uwielbiam poradniki, bo dzięki nim można się wiele nauczyć i wciąż udoskonalać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. masz rację choć ja traktuję je jako mile spędzony czas i nie biorę za bardzo do siebie

      Usuń
  47. Dlaczego mężczyźni kochają zołzy? to mój ulubiony poradnik :)

    OdpowiedzUsuń
  48. Lubię tego typu książki ponieważ czegoś mogą mnie nauczyć. Ulubionego poradnika nie mam, ale od jakiegoś czasu przyglądam się zdrowszemu trybu życia i bardzo chciałabym niektóre zmiany wprowadzić w moim życiu. Więc ten poradnik na temat postu Dr. Dąbrowskiej mógłby mi się przydać!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja mam wiele książek o poście dąbrowskiej i daniela, polecam

      Usuń
  49. Moim największym poradnikiem w każdej kwesti ostatio jest internet, i to z niego czerpię wiedzę i różne ciekawostki, nowinki, przepisy itd.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja oczywiście też ale internet nie zastąpi książek

      Usuń
  50. To o zołzach też będę chciała przeczytać;D

    OdpowiedzUsuń
  51. Ja też lubię poradniki, szczególnie te motywacyjne. Zołzy muszę koniecznie nadrobić :)

    OdpowiedzUsuń
  52. Nie znam tych poradników i szczerze to nie czytam poradników, zdecydowanie wolę kryminały czasem romansidła.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i zamieszczony komentarz. Jeśli masz blog, na pewno do Ciebie zajrzę.