Perfumik.pl - moje najnowsze zapachy.

By marca 11, 2016 ,

Do odpowiedników oryginalnych perfum mam pozytywne nastawienie. Chętnie używam zapachów inspirowanych znanymi markami jeśli ich nie udają i nie są podróbkami. Gdy nie mają nazw i flakonów łudząco podobnych do pierwowzorów. Takie właśnie nie są zapachy ze sklepu perfumik.pl A jakie są dowiecie się w dalszej części wpisu. Zapraszam.
Do testów wybrałam trzy różne damskie zapachy. Żadnego z nich, w oryginalnych wersjach nigdy nie miałam jednak są mi znane z perfumerii. Wszystkie moje flakoniki z  perfumik.pl.  mają idealną wielkość do noszenia w torebce. Ich pojemność to 33 ml. Są tego samego kształtu- smukłe, przezroczyste walce. Tak proste opakowanie bardzo mi odpowiada. Dzięki temu cena perfum jest niska. Na zdjęciach zapomniałam pokazać rozpylacza, jest zwykły, tradycyjny. Dobrze dozuje delikatną mgiełkę wodną. 
142 ma odpowiadać perfumom Armani Si. Dla mnie jest to zapach eleganckim i seksowny zarazem. Doskonały na niedzielną mszę do kościoła bo jest czarująco kwiatowy. A gdy troszkę wyparuje zmienia się. Nabiera charakterystycznej dla wanilii słodyczy i ciepła. Pasuje na  imprezę lub kolację z gwarantowanym śniadaniem. Zapach jest intensywny i trwały jak na tak tanie perfumy. Do mnie pasuje idealnie i jestem zadowolona z wyboru. 142 to zapach wytworny ale mega seksowny. Dla kobiet zdecydowanych, wiedzących czego chcą od życia. Mój faworyt!

132 to zapach ciężki, mocny i mroczny. Zdecydowanie wieczorowy. Uwodzicielski i orientalny, w sposób trochę męski. Nie ma w nim słodyczy za to jest wyraźne kadzidło i drzewne nuty, szczególnie na początku po kilku minutach od aplikacji. Nawet z czasem nie staje się leki choć nabiera cytrusowej świeżości. Ładnie ewoluuje. Jest jak kropla rosy, która w słońcu pod różnym kątem wygląda inaczej. Doskonałe dopełnienie małej czarnej. Mnie ten zapach bardzo się podoba ale jestem świadoma, że  znajdzie też przeciwników. Inspiracją do stworzenia go były perfumy Chanel Coco Noir

136 to zapach najlżejszy, słodko- kwiatowy, wiosenny. Romantyczny. Woda zabarwiona jest na lekki róż co przypomina nieco flakon Lancome La Vie Est Belle. Ten właśnie zapach stał się inspiracją dla stworzenia perfum nr 136.  Dwie pozostałe wody zaliczam do kategorii ciężkich i bardzo charakterystycznych. Zimowo- wieczorowych. Ta jest dla dziewczyn w młodszym wieku lub pań, które po prostu wolą pachnieć subtelniej. Zawarte w nim nuty to czarna porzeczka, gruszka, irys, kwiat pomarańczy, jaśmin, bób Tonka, pralinki, paczula, wanilia . 
Będąc nastolatką nigdy nie miała oryginalnych perfum bo były dla mnie za drogie. Wolałam inaczej spożytkować swoje kieszonkowe i zamiast 300 zł wydać 30 zł. na zapach. Teraz z próżności i w nagrodę dla siebie czasami kupuję perfumy oryginalne jednak zawsze taką decyzję dokładnie analizuję. W moich zbiorach są też zamienniki, których nie żal mi używać i stosuję je na co dzień bez okazji.
We wszystkich perfumach, o których dziś pisałam zaskoczyła mnie jakość zapachu. Nie są mocno alkoholowe. Nazwałabym je nawet wyrafinowanymi. Ktoś kto je tworzy musi to robić z pasji, to pewne. Mają dobrą trwałość i są tanie. Flakonik o pojemności 33 ml. kosztuje tylko 15 zł. Zdecydowanie polecam. Znajdziecie je na www.perfumik.pl

ZOBACZ TAKŻE

72 komentarze

  1. Ten pierwszy coś Czuje ze tez moim faworytem by byl :-D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jest moim faworytem, choć wszystkie zapachy są ładne.

      Usuń
  2. Też mam od nich dwie perfumetki i jestem zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Czuję się zachęcona, chyba poszperam na perfumik.pl :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja ostatnio stawiam jednak na oryginalne perfumy. Nic mnie tak nie cieszy jak te fikuśne flakoniki:) z tych Twoich nie znam tylko Chanel Coco Noir. Za Si nie przepadam, podobnie jak za LVEB. Nosi je aż za dużo kobiet, które często też nie znają umiaru w psikaniu się. Potem wchodzisz do jakiegoś pomiesczenia a tam kompocik...

    Moje ukochane perfumy to Kenzo Jeu D'Amour. Jeszcze ani razu nie wyczułam go na mieście u nikogo:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też uwielbiam fikuśne flakoniki jednak drogich perfum szkoda mi na co dzień używać. zawsze zapominam o zamówieniu próbki Kenzo Jeu D'Amour.

      Usuń
  5. Perfumik :D Odmówiłam za samą nazwę sklepu ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też nie lubię takich dziwnych zdrobnień. Ale ich produkty są świetne.

      Usuń
  6. Mam "La bella Vita" (czyli odpowiednik La Vie Est Belle) z Natury i też ładnie pachną :))

    OdpowiedzUsuń
  7. fajna cena :) lubię takie małe pojemności :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja również lubię takie małe pojemności, mam je zawsze przy sobie :) cena fakt -super.

      Usuń
    2. ja też noszę w torebce zawsze jakiś zapach

      Usuń
  8. Cena na plus :). Pierwszy raz słyszę o tym sklepie, ale 142 z ciekawości bym poznała :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ciekawe zapachy i cena bardzo kusząca

    OdpowiedzUsuń
  10. nie znam zapachów, ciekawią mnie

    OdpowiedzUsuń
  11. nie znam ale do torebki idealne :P

    OdpowiedzUsuń
  12. Odpowiedzi
    1. mam już sporą kolekcję perfum, cieszę się nimi. :)

      Usuń
  13. Żaden zapachów mi nie podpasował.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ta perfumeria ma wiele innych zapachów, ja wybrałam takie, które mnie się podobają.

      Usuń
  14. Lubię takie pojemności, właśnie do torebki :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Idealna pojemność do torebki,czuje się zachęcona ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. polecam, bo są tanie i warto. pachną długo i ładnie.

      Usuń
  16. Armani Si bardzo lubię, więc pierwszy flakonik bardzo by mi odpowiadał :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja również wybrałabym nr 142 na swojego ulubieńca. ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Używam od lat FM i jestem zadowolona - muszę jednak spróbować Twoja propozycję!

    OdpowiedzUsuń
  19. ...a ja niezmiennie przy moim Angel :) Ciekawie napisałaś, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Angel i Aliena mam w wersjach oryginalnych ale to są zimowe zapachy.

      Usuń
  20. U Ciebie jak zwykle interesująco :) Zapachy wyglądają interesująco.

    OdpowiedzUsuń
  21. Chętnie bym się z nimi zapoznała :)

    OdpowiedzUsuń
  22. 136 i 142 z chęcią bym przygarnęła :D

    OdpowiedzUsuń
  23. Bardzo lubię perfumy w takiej formie, idealne do torebki.

    OdpowiedzUsuń
  24. Mam zamiar na dniach coś od nich zamówic.:d

    OdpowiedzUsuń
  25. Mają ładne opakowania, zazwyczaj zamienniki straszą nimi co nie zachęca do kupna :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak,mnie drażni marka z takimi złotymi opakowaniami kartonowymi perfum ,rażącymi w oczy .

      Usuń
  26. Ja posiadam odpowiednik Olympea - zapach jest prześliczny i niesamowicie trwały :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. muszę wypróbować, to chyba nowy zapach, nawet w perfumerii nie wąchałam jeszcze Olympea

      Usuń
  27. Zaraz poleciałam pooglądać zapachy:) Swoją drogą rozbawiłaś mnie tą wzmianką o niedzielnej mszy :D

    OdpowiedzUsuń
  28. Drogie perfumy to moja słabość, ale wszystko w granicach rozsądku, czasem stawiam też na niszowe marki czy właśnie takie perfumetki do torebki :) Z opisywanych przez Ciebie zaciekawiła mnie ta ostatnia trzecia propozycja :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. drogie perfumy to też moja słabość, mam oryginalnego Aliena, Angel, dwa zapachy z L'Ocitane, Davidoffa. ale to zapachy nie na co dzień, może po za ostatnim.

      Usuń
  29. Ja właśnie je dostałam i testuje.

    OdpowiedzUsuń
  30. Może i u mnie zagoszczą, jestem ich ciekawa!

    OdpowiedzUsuń
  31. Uwielbiam Si taka wersja to fajna opcja do noszenia w torebce :)

    OdpowiedzUsuń
  32. muszę się im bliżej przyjrzeć, wyglądają ciekawie :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Ja też mam i oryginały i odpowiedniki - dzięki temu mogę mieć więcej buteleczek i więcej możliwości.

    OdpowiedzUsuń
  34. Fajne rozwiązanie zwłaszcza, kiedy chce się zaoszczędzić - pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  35. u mnie perfum nigdy dość!:)

    OdpowiedzUsuń
  36. Ja wczoraj nawiązałam z nimi współpracę i z niecierpliwością czekam na swoje ZAPACHY :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Ja też lubię "podróby" oryginalnych perfum. Niejednokrotnie ich trwałość dorównuje pierwotnemu zapachowi :)

    OdpowiedzUsuń
  38. 142 i 136 bardzo dobrze znam i uwielbiam. Również lubię tego typu odpowiedniki :).

    OdpowiedzUsuń
  39. 136 i 142 mógłby mi się spodobać wnioskując po opisie.

    OdpowiedzUsuń
  40. Zamawiałam perfumetki z tej strony i muszę przyznać że bardzo mi zaimponowały. Trwałe, wszędzie się zmieszczą - pachną zniewalająco !
    Przy składaniu zamówienia udzielono mi informacji o kodzie rabatowym, który można wykorzystać do końca Kwietnia a brzmi - kochanyPerfumik.
    Dziewczyny polecam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie, znam ten kod. Super , że jesteś zadowolona.

      Usuń

Dziękuję za odwiedziny i zamieszczony komentarz. Jeśli masz blog, na pewno do Ciebie zajrzę.