Inspired By Joanna Krupa

By grudnia 30, 2015 ,

Najbardziej oczekiwaną przeze mnie grudniową paczką stał się zestaw  Inspired By przygotowany przez Joanna Krupa we współpracy z magazynem Gala.pl. Jest to jak dotąd box o największej wartości, który zawiera nie tylko kosmetyki ale i bony zniżkowe. Jego szacowana wartość to minimum 900 zł. jednak pudełko nadal jest dostępne po znacznie niższej cenie. Kosztuje 129,00 zł. Mój zestaw doszedł do mnie po świętach. Wcale nie żałuję, że nie stało się o wcześniej ponieważ w tym okresie miałam urwanie głowy i nie mogłabym siąść spokojnie i się nim cieszyć oraz zaprezentować go Wam na blogu wcześniej. Ponad to przed świętami z radością otwierałam ShinyBox where the magic happens a teraz mam kolejny  zestaw wypchany kosmetykami i przyjemność z jego otwierania. 

W Inspired By JoannaKrupa pojawiło się aż 10 produktów pełnowymiarowych. Są to kosmetyki różnorodne od pielęgnacji twarzy, po ciało i włosy oraz makijaż. Jednocześnie bardzo uniwersalne, nie ukierunkowane jedynie  na skórę suchą czy tłustą a takie, które używa każda kobieta bez względu na jej typ i wiek. Mimo, że jestem blogerką i mam spory zapas kosmetyków bardzo się cieszę z tego co znalazło się w boxie Inspired By. Jestem pewna, że zużyję wszystkie te produkty i podzielę się z Wami opiniami o nich. Nie planuję poprawiać urody u chirurga a do Szczecina mam daleko więc bon Artplastica nie zostanie przeze mnie wykorzystany. Z czego najbardziej się cieszę? Z emulsji z witaminą C Bandi, maski do włosów Gliss Kurr, odżywki do rzęs z  Clareny oraz płynu micelarnego Dremedic, który już doskonale znam. To czy się opłacało nie podlega dyskusji. Koszt pudełka zwraca się już przy pierwszym produkcie- serum do biusty Esotiq za 169 zł. i to z nawiązką. Jeśli Wam też podoba się ta zawartość to polecam zamówić ten box już teraz bo ilość zestawów jak zawsze jest ograniczona. Co o nim myślicie? 
P/S Zdjęcia zrobiłam "na szybko", nie dawno odebrałam paczkę od kuriera. 

ZOBACZ TAKŻE

80 komentarze

  1. Podoba mi się zawartość:) Samo pudełko jest bardzo ładne ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo mi się podoba zawartość :D Ładny kolorek pomadki :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zdecydowanie zawartość (i cena - jak napisałaś, która się zwraca) godna uwagi :-)))

    OdpowiedzUsuń
  4. Zawartość fajna (i cena też), ale mam takie zapasy, że na pewno się nie skuszę.

    OdpowiedzUsuń
  5. tak wypchane pudełko po same brzegi to mi się podoba. Moje wieczorem będzie i już zacieram ręce:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Byłam bardzo ciekawa zawartości i muszę przyznać, że jest bardzo, bardzo ciekawa :)

    OdpowiedzUsuń
  7. a ja zamiast odżywki do rzęs mam coś pod oczy, jestem rozczarowana ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Te kosmetyki z Clareny były przydzielane losowo. Nie dawno otworzyłam nowe, drugie opakowanie serum do rzęs z Flosleku więc to będzie musiało troszkę poczekać na swoją kolej ale cieszę się, że to właśnie odżywka Clarena mi się trafiła.

      Usuń
  8. Świetna zawartość, wszystkie boxy powinny tak wyglądać :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Zawartość mi się podoba, choć przyznam szczerze, że liczyłam jednak na chociaż jeden kosmetyk wyjątkowy i trudno dostępny w sprzedaży, ale rzeczywiście jego zawartość jest dosyć uniwersalna - wszystko bym raczej zużyła z przyjemnością ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba najbardziej luksusowym kosmetykiem z tego boxu jest serum do biusty Esotiq za 169 zł.

      Usuń
  10. Wygląda super :) Podoba mi się, a nie jestem zwolenniczką pudełek :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Dla mnie bony są do wywalenia. Z Bandi z serii z witaminą C miałam krem na dzień. Był całkiem niezły (chociaż szału tez nie było), tę emulsje chętnie wypróbuję:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja chyba też nie skorzystam z bonów, może jedynie do answear mi się przyda.

      Usuń
  12. Wow świetna zawartość, jedno z lepszych pudełek jakie widziałam. A Aśkę uwielbiam, świetna kobieta :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Widzę mój ulubiony micel Dermedic ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Z chęcią bym zamówiła ale mój portfel nie byłby zadowolony ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Całkiem fajny, ale spodziewałam się czegoś lepszego i bardziej wow.
    Byłam ciekawa tego boxa.

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo fajny zestaw,ale ja nigdy nie zdecydowałbym się w ciemno kupić zestawu za taką kwotę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nadal można go zamawiać, jeszcze przez jakiś czas będzie dostępny.

      Usuń
  17. Mam tą maskęz Gliss Kura ale jeszcze nie używałam , fajne pudełko ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. ciekawa byłam tego pudełka i zawartość okazała się całkiem całkiem :D

    OdpowiedzUsuń
  19. Pudełko naprawdę ciekawe! Czasem podpatruję u dziewczyn na blogach różne boxy, ale w większości stwierdzam, że nie chciałabym ich zamawiać. A tu jest odwrotnie :) Zazdro! ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Zastanawiałam się nad tym pudełkiem i miałam na nie chęć, ale jednak jak to zwykle bywa sporo produktów by mi nie pasowało więc cieszę się, że jednak nie kupiłam;) Kasowo się opłaca bo tak jak mówisz samo serum jest droższe niż całe pudełko, ale nie chciałam mieć iluś tam trochę jednak zbędnych kosmetyków skoro mam jeszcze niemało w zapasie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja raczej wykorzystam wszystko. Jeśli coś nie będzie się u mnie najlepiej sprawdzało to oddam mamie lub siostrze, zawsze się z nimi dzielę gdy mi coś ni leży. W poprzedniej edycji też zamówiłam box ale CHARLIZE MYSTERY.

      Usuń
  21. miałam kiedys ten micel z Dermedic

    OdpowiedzUsuń
  22. Odpowiedzi
    1. zamów bo jak się skończą to będziesz żałować , że go nie masz.

      Usuń
  23. Sama z chęcią bym przygarnęła takie pudełeczko :).

    OdpowiedzUsuń
  24. serum do biustu bym nie pogardziła ';D

    OdpowiedzUsuń
  25. Hmmm...Zawartość pudełka robi wrażenie,ale dobrze,że go nie kupiłam,bo większej połowy bym nie zużyła.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. można kupić na pół z siostrą czy przyjaciółką i podzielić się kosmetykami.

      Usuń
  26. Też mam to pudełko i jestem zadowolona z zawartości, jedynie te wszystkie bony to dla mnie mały minus. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dla mnie bony to także minus bo raczej ich nie wykorzystam.

      Usuń
  27. Bardzo ciekawiła mnie zawartość tego pudełka. Miałam go nawet zamówić, ale ostatecznie nie kupiłam go.

    OdpowiedzUsuń
  28. Bardzo fajna zawartość, byłabym zadowolona, ale mam spory zapas kosmetyków :D
    Szczęśliwego Nowego Roku 2016!!

    OdpowiedzUsuń
  29. Bardzo udane pudełeczko. Widziałam już dziś na innym blogu.

    OdpowiedzUsuń
  30. Zawartość bardzo mi się podoba :)
    Kochana życzę Tobie Szczęśliwego Nowego Roku !! :*

    OdpowiedzUsuń
  31. Całkiem fajne pudełeczko. Ja właśnie odebrałam swojego pierwszego boxa beGlossy i też się nacieszam zawartością.

    OdpowiedzUsuń
  32. uf to juz brzmi lepiej:D sądziłam że 900 zł pudełko pierwotnie kosztowało:D

    OdpowiedzUsuń
  33. swietne pudelko :)
    Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Interesująca zawartość tego pudełka :)
    Kochana, wszystkiego, co najlepsze dla Ciebie w tym Nowym Roku :*

    OdpowiedzUsuń
  35. zawartość rzeczywiście rewelacyjna, ale cenowo i tak nie dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Na mnie już czeka w domu, ale skusiłam się i sprawdziłam u Ciebie zawartość :D

    OdpowiedzUsuń
  37. Zdecydowanie dobre pudełko ;-) a produkty LUXE z Avonu bardzo lubię ;-)

    OdpowiedzUsuń
  38. Całkiem fajna zawartość :)

    OdpowiedzUsuń
  39. Zawartość pudełka imponująca:)

    OdpowiedzUsuń
  40. Nie jestem przekonana co do zawartości więc gdybym zamówiła mogłabym żałować :P :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. sprawdź boxy innych gwiazd, może bardziej Ci się spodobają.

      Usuń
  41. Mnie zainteresowała głównie emulsja z witaminą C, reszta tak średnio - a już na pewno nie za tę cenę. Myslałam, że pudełko Dżoany będzie bardziej odjechane ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z serum bardzo się cieszę, zostawiam je sobie na później.

      Usuń
  42. Również moim zdaniem pudełko jest trafione. :) Szkoda tylko, że te vouchery potraktowano jako dodatek do wartości całego pudełka. Ty chyba masz ciemniejszy odcień szminki aniżeli moja. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie, to moje zdjęcie tak przekłamało. mam kolor pink satine. Jasny róż, który na ustach wpada w metaliczny nude

      Usuń
  43. Ojj kuszący ten box, kuszący! :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i zamieszczony komentarz. Jeśli masz blog, na pewno do Ciebie zajrzę.