Be Organic Serum pod oczy.

By listopada 09, 2015

„Żyj w zgodzie ze światem. Sięgaj po organiczne produkty: bezpieczne dla Ciebie, przyjemne dla ciała i przyjazne dla środowiska.” Tak w jednym zdaniu brzmi filozofia marki. Założycielki Be Organic chciały stworzyć produkty bezpieczne dla skóry wrażliwej i alergicznej, takie, które mogłyby używać same i polecać przyjaciółką- UDAŁO SIĘ. Tak powstała marka naturalnych kosmetyków aptecznych. Dziś mam przyjemność opowiedzieć Wam o serum pod oczy, które wybrałam do testów, jakiś czas temu.



Skromna, minimalistyczna buteleczka wykonana z plastiku. Dość miękka, nieprzezroczysta. Górną część można odkręcić. Pojemność to aż  50 ml. Tym samym serum pod oczy Be Organic jest największym kosmetykiem do tej części twarzy jaki miałam. Wiadomo, że do pielęgnacji okolic oczu wystarczy tylko odrobinka kremy. Serum na szczęście ma jeszcze prawie roczny okres ważności więc na pewno zdążę je zużyć. Pompka jak na mój gust dozuje zbyt dużo kosmetyku. Nawet gdy bardzo uważam naciskając. To można by poprawić.
Konsystencja jest lekka i nietłusta. Typowa dla serum. Przy nałożeniu małej ilości wchłonęłoby się bardzo szybko ale z racji, że dość dużo się go wyciska a nie chcę aby się zmarnowało, nakładam większą warstwę. Odczekuję kilka min i skóra w tym miejscu robi się całkowicie sucha.  Zapachu w ogóle nie czuję. To dla mnie duży plus bo przeważnie drażnią mnie w przypadku pielęgnacji oczu. Związki zapachowe najczęściej uczulają. 
Serum można stosować samodzielnie lub pod krem. W przypadku kosmetyku pod oczy z  olejem macadamia i centella, nie stosuję niczego ponad to. Ten produkt mi wystarcza. Daje doskonałe nawilżenie okolicy wokół oczu. Które trwa cały czas. Nie czuję, żadnego ściągniętej skóry ale jest ona ładnie napięta. Nie występuje też zaczerwienienie czy podrażnienie oczu. Moje są bardzo wrażliwe i wyczulone. Gdyby było coś nie tak od razu by łzawiły i piekły. Serum zawiera aż 97% naturalnych składników. Jest doskonałe nawet dla wrażliwej skóry. „Dzięki zawartości ekstraktu z wąkroty azjatyckiej pobudza produkcję kolagenu, wzmacnia naczynia krwionośne i poprawia mikrokrążenie” . Ja nigdy nie miałam żadnych „worków”, podkrążonych, sinych oczu, opuchlizny czy innych problemów związanych z zastojem płynów limfatycznych więc w moim przypadku nie widać poprawy mikrokrążenia. Jeśli Wy macie z nim problem to myślę, że warto wypróbować ten kosmetyk. Świetnie nawilża przez co utrudnia zmarszczką ich rozrost (:P),  ma dużą pojemność i dobrą cenę a przede wszystkim doskonały skład. Nadaje się do stosowania w każdym wieku. 
To moje pierwsze ale na pewno nie ostatnie spotkanie z kosmetykiem BeOrganic. Marka nie ma wielu linii i nieskończonej ilości kosmetyków w asortymencie. Założycielki skupiły się na dopracowaniu zaledwie kilku. Na jakości a nie ilości.  Dzięki temu produkty BeOrganic.  zostały wyróżnione tytułem Doskonałość roku 2015 magazynu Twój Styl w  kategorii pielęgnacja ciała- Kosmetyki naturalne i organiczne. Gratuluję. Ja na razie mogę Wam polecić serum pod oczy bo niczego po za nim z BeOrganic jeszcze nie miałam. A może Wy miałyście i możecie się pochwalić spostrzeżeniami i podzielić swoją opinią? 

ZOBACZ TAKŻE

64 komentarze

  1. Ciekawa recenzja. Bardzo mnie zainteresowała. Myślę, że to kosmetyk akurat dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja jestem już ciekawą również innych kosmetyków z BeOrganic :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Hm...pielęgnacja okolicy oczu jest dla mnie bardzo ważna, może kiedyś uda mi się wypróbować to serum ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. ale mam dzisiaj farta do recenzji produktów de organic:P

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale mi opakowanie się podoba ^^

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudne takie organiczne serum. Ciekawa jestem, gdzie je można dostać? Ktora apteka takie kosmetyki oferuje? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. polecam zamawiać ze strony producenta, w aptekach internetowych są kosmetyki BeOrganic ale nie wiem jak jest ze stacjonarnymi.

      Usuń
  7. Kosmetyki tej firmy strasznie mnie interesują. Jeszcze nie wiem na jaki kosmetyk się skusić.

    OdpowiedzUsuń
  8. Tego Serum nie miałam, ale mam mleczko do demakijażu, które bardzo dobrze się sprawdza. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajnie że się u ciebie sprawdził :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie miałam tego serum, ale fajnie prezentuje się

    OdpowiedzUsuń
  11. Na pewno kiedyś sprawdzę to serum ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Będę miała go na uwadze. Miłego poniedziałku kochana :*

    OdpowiedzUsuń
  13. Nigdy nie miałam kosmetyku tej marki.

    OdpowiedzUsuń
  14. miałam do tej pory jedynie mleczko z ich oferty,ale te serum też kusi mnie bardzo

    OdpowiedzUsuń
  15. Lubię naturalne produkty :) a ten wydaje się być na prawdę fajny :)

    OdpowiedzUsuń
  16. U mnie obecnie kuracja maścią witaminową;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Mam to serum i bardzo je lubię, działanie jest widoczne gołym okiem :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Fajnie, że sprawdza się u ciebie to serum ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. jeszcze się nie spotkałam z negatywną opinią na temat tego kosmetyku :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Coraz bardziej podobają mi się kosmetyki od Be Organic,ja jestem w trakcie testowania kremu tej marki i jestem zadowolona(recenzja niedługo na blogu),teraz to serum... Te kosmetyki są warte i godne uwagi 😊

    OdpowiedzUsuń
  21. nie miałam, ale wygląda interesująco :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Nie miałam nic tej marki, ale pojemność jak na kosmetyk pod oczy naprawdę zaskakująca. Jak dla mnie 30 ml zdaje się nigdy nie mieć dna, a zużyć 50 pod oczy to dopiero coś.

    OdpowiedzUsuń
  23. Twoja recenzja i pojemność kremu zachęcają:)

    OdpowiedzUsuń
  24. Nie miałam tego kremu, ale zachęciłas mnie do wypróbowania :)

    OdpowiedzUsuń
  25. oj ja nie miałam jeszcze nic z tej firmy

    OdpowiedzUsuń
  26. Nie znam tej marki

    OdpowiedzUsuń
  27. Takie wielkie opakowanie starczy na baaardzo długo. Ciekawy kosmetyk.

    OdpowiedzUsuń
  28. przydałoby mi się coś dobrego pod oczy ;)
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  29. Wygląda ciekawie, muszę kiedyś wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Coraz bardziej kusi mnie żeby zaopatrzyć się w kilka produktów tej marki :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Używam tego serum od kilku tygodni i pompka zdecydowanie wypuszcza za dużą ilość sera.

    OdpowiedzUsuń
  32. Używam tego serum od kilku tygodni i pompka zdecydowanie wypuszcza za dużą ilość sera.

    OdpowiedzUsuń
  33. Polecam peeling myjący z BeOrganic - jest wspanialy, dokladnie oczyszcza, delikatny dla mojej skory wrazliwej i alergi znje. Mam go od ponad 2 tygodni i jestem mega zadowolona, jezzcze zadne peeling nie był taki delikatny jak ten. Wszystkie skorki usowa i nie podrażnia skory i nie ma jakis zaczerwienień po zastosowaniu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miałam na myśli peeling myjacy do twarzy!

      Usuń
    2. dziękuję za polecenie, mam teraz kilka peelingów ale z pewnością za jakiś czas skuszę się na tego. :)

      Usuń
  34. Właśnie poszukuję jakiegoś dobrego specyfiku pod oczy, więc przyjrzę mu się bliżej :).

    OdpowiedzUsuń
  35. Cena faktycznie jest niezła :) Póki co mam coś innego w planach, ale będę o nim pamiętać :)
    pozdrawiam, A

    OdpowiedzUsuń
  36. Czytałam już gdzieś o peelingu tej marki :) Był chwalony :) Ale sama jeszcze nie miałam okazji uzywać, myślę, że to kwestia czasu :P

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i zamieszczony komentarz. Jeśli masz blog, na pewno do Ciebie zajrzę.