Owłosienie i depilacja, cz 1.

By stycznia 08, 2015

W XXI wieku depilacja stała się tak powszechna i obowiązkowa jak mycie zębów. Nie dotyczy tylko nóg czy pach. Tak samo ważna jest gładka strefa intymna. Jest to nie tylko estetyczne czy higieniczne ale wygodne. Po za tym taka nastała moda.  Pamiętam jeszcze czasu mojego dzieciństwa gdy kobiety w Polsce nie czuły skrępowania mając nie wydepilowane nogi. Spod cielistych rajstop prześwitywały kłęby czarnych włosów. To nie moja wyobraźnia. Tak kiedyś było. Pamiętacie?
Obecnie kanon nakazuje pozbycie się zbędnego owłosienia, pożądana jest maksymalna gładkość. Aby ją osiągnąć poświęcamy na to masę czasu i pieniędzy. Ku zadowoleniu producentów kosmetyków. Dzisiejszy post będzie poświęcony depilacji w szerszym znaczeniu. Porozmawiamy o tym jak to było kiedyś, w czasach odległych oraz o chorobach, które tą gładkość mogą zakłócić lub uniemożliwić. Zapraszam.
Źródło: Kolaż ze zdjęć z nieznanahistoria.pl i patajo.pl
Depilacja kiedyś
Depilacja swój początek miałam już w czasach jaskiniowców. Grube „futro” chroniło skórę przed zimnem, zapewniało utrzymanie odpowiedniej temperatury podczas mrozów. Było jednak siedliskiem pasożytów, które uprzykrzały im życie i nie zapewniało higieny.  Gdy nadchodziły cieplejsze dni ludzie pierwotni zarośnięci od stóp do głów używając prymitywnych narzędzi np. ostrych kamieni skracali swoje futro.

W Egipcie nie tylko kobiety ale i mężczyźni, szczególnie Ci o wyższej hierarchii w społeczeństwie dokładnie się golili. I nie chodzi tu tylko o miejsca, które dziś są depilowane. Pozbywali się owłosienia z całego ciała łącznie z włosami na głowie ponieważ uchodziły one za nieczyste. Łączyły się bezpośrednio z religią. Wierzono, że we włosach czyha zło i należy się go pozbyć. Na głowach noszono więc peruki. Stąd wywodzi się znana nam pasta cukrowa!  Do golenia służyły też ostre kamienie oraz szczypce ala pęseta.

Termy- łaźnie starożytne były bezpłatne i ogólnodostępne. To miejsce spotkań oraz oddawania się zabiegom urodowym. W Grecji i Rzymie panowała moda na ogolone kobiety. Depilacji obowiązkowo poddawały się kapłanki, aby być czyste przed bóstwem, którym się opiekowały. „ wyobraź sobie piszczący i skrzekliwy głos niewolnika – depilatora” z Listów Lucillusa. Po wybuchu czarnej ospy- dżumy zamknięto łaźnie i depilacja na wiele lat stała się mniej popularna. Kościół katolicki zakazywał nadmierne odkrywanie ciała. 

 Kolejnym etapem, krokiem milowym w historii depilacji okazał się znany nam ówcześnie  
 Harper’s Bazaar. W magazynie pokazano modelkę w modnej sukience bez rękawów, z uniesionymi rękami i wydepilowanymi pachami z dopiskiem “Letnia sukienka i współczesny taniec razem wymuszają usuwanie zbędnego owłosienia”. 

Choroby
Nadmierne owłosienie  na pewno nie jest czymś przyjemnym szczególnie gdy dotyczy kobiet i obejmuje widoczne miejsca takie jak twarz, szyja czy dekolt. Kiedyś osoby chore na Hirsutyzm były lokalną atrakcją. Zwracały na siebie uwagę, były wytykane palcami. Karierę mogły zrobić tylko występując w cyrku. Takie osoby często cierpiały na depresję z powodu niezrozumienia społecznego. Były traktowane jak wybryk natury, czasami jak zwierzęta. Hirsutyzm  to nadmierne owłosienie typu męskiego, które dotyczy kobiet. Wiąże się z nadwrażliwością mieszków włosowych. Może występować rodzinnie. Ma podłoże hormonalne .Może pojawić się w czasie ciąży lub przy chorobie nowotworowej. Leczenie polega na stosowaniu doustnych tabletek hormonalnych- antykoncepcyjnych. A w skrajnych przypadkach na operacji. W przypadku tej choroby stosuje się również różne formy depilacji. 
Intensywność owłosienie oraz grubość włosa zależy również od rasy. Białą charakteryzują włosy faliste lub proste, często jasne. Żółtą ciemne, grube i  proste. A czarną grube i silnie skręcone na głowie, skąpe na ciele. 

W następnej części przeczytacie o sposobach depilacji. Pamiętacie jeszcze kobiety z długimi włosami na nogach, prześwitującymi przez rajstopy? Ja tak : / 

ZOBACZ TAKŻE

61 komentarze

  1. Włosy na nogach prześwitujące przez rajstopy spotykam do dziś :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dawno nie widziałam tego zjawiska, ale wiem, że zdarzają się takie przypadki.

      Usuń
    2. Jedna z nauczycielek w mojej szkole (w podstawówce chyba) cały czas raczyła nas takim widokiem. A spodni nosić niestety nie lubiła ;p

      Usuń
    3. powiem Wam, że i u mnie w mieście jest sporo takich przypadków;/

      Usuń
    4. tez miałam taką nauczycielkę. zresztą to chyba niestety ciągle nie jest jakiś odosobniony przypadek z tym owłosieniem. i co najdziwniejsze dla mnie, to wcale nie są kobiety starsze, ale młode, przed 30stką.

      Usuń
    5. mi też się zdarza widzieć takie kobietki :P

      Usuń
    6. Moja babka z fizyki w gimnazjum nosiła spódnice i cieliste rajstopy, a pod nimi sprasowany czarny busz na nogach. Bleee w dodatku miała wąsa.

      Usuń
    7. Pamiętam Panią na poczcie z dorodną , czarną brodą i wąsami. Jej to nie przeszkadzało i nie goliła, a przecież to tak niewiele zachodu by ją kosztowało.

      Usuń
    8. Haha niezle komentarze :) ale to prawda jeszcze nie wszyscy dozyli czasow ze depilacja i golenie nog to cos normalnego w dzisiejszych czasach :)

      Usuń
    9. Magdaleno od razu mi się przypomniało jak kiedyś w kolejce do lekarza widziałam babkę elegancko ubraną w nadmiernym owłosieniem na nogach. Dla mnie bardzo rzadko spotykany widok. Byłam troszkę w szoku tym bardziej ze kobieta była elegancka.

      Usuń
    10. haha to i ja się podpisuję pod tym, że takie kobiet spotykam :D to jest po prostu masakra w dzisiejszych czasach bo nie potrzeba ani wysokich nakładów finansowych ani całego dnia ani specjalistycznych zdolności, żeby użyć najtańszej maszynki i ludzi nie straszyć :D

      Usuń
    11. Moja ciocia do tej pory twierdzi, ze nie ogoli nóg, bo kiedyś dzięki temu będzie bogata.. nie mogę patrzeć na jej nogi..

      Usuń
    12. hihi ja również spotykam takie osóbki...ostatnio u lekarza widziałam kobitkę owłosioną mega pod pachami -aż dziwnie się na to patrzało :D:D

      Usuń
    13. Widziałam taką sytuację nie dalej, jak parę dni temu :D

      Usuń
    14. Pamiętam! Moja pani pedagog z liceum :D

      Usuń
  2. Bardzo ciekawa historia depilacji :) fajnie, że siemasz do samych korzeni

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja jeszcze niedawno widziałam bardzo elegancką kobietę, która pod cienkimi rajstopami miała pięknie ułożone czarne włosiska. Zastanawiam się, czy takie babki nie mają luster w domu?

    OdpowiedzUsuń
  4. ja sobie nie wyobrażam braku depilacji, ale często można spotkać kobiety które tego nie stosują :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ja pamiętam :P i jeszcze do dzisiaj widuje takie kobiety:P

    OdpowiedzUsuń
  6. Ciekawy artykuł. W Krajach Arabskich kobiety przed ślubem poddają się depilacji nicią. Malutkie supełki bardzo dokładnie wyrywają każdy włos. Niestety nie w każdej społeczności temat depilacji jest przestrzegany. Wiele kobiet w różnym wieku po prostu nie dba o siebie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Z całym szacunkiem... ale widziałam kiedyś kobiety z długimi włosami na nogach i w rajstopach - wyglądało to bynajmniej obrzydliwie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja też jeszcze czasem widuję kobiety z długimi włosami prześwitującymi przez rajstopy. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja nie pamiętam tych czasów, uff :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Z ciekawością poczytałam o depilacji, co mnie dziwi :D Fajnie to napisałaś a ja w duchu się cieszę, że nie żyję w czasach kiedy na nogach nosiło się futro :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Oj ja też widziałam, kobietę starszą z owłosionymi nogami, niestety bardzo źle to wyglada

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja pamiętam:-)
    Moja mama nie depilowala pach i nóg ,mówiła że sa mężczyźni którzy włoski lubią:-)
    Jednak już w tamtym czasie depilacja robiła się popularna wiec i ja jeszcze jako młoda dziewczyna nogi depilowalam:-)
    Teraz to obowiązkowe -wszedzie ale faktem jest że zimą trochę się 'zapuszczam' :-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Praktycznie każda kobieta miała włosy na nogach, czasem jeszcze spotykam się z takimi widokami ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja coś tam pamiętam, ale nie specjalnie :P Przeważnie tak jest ze starymi babciami i to do dziś, ale żeby u tych młodszych kobiet to tak średnio pamiętam :P
    Nie znoszę tej czynności jak depilacja, bo za często trzeba ją wykonywać :P
    A o tej chorobie to chyba słyszałam, oglądałam chyba nawet taki program gdzie była kobieta z brodą i powiedziała, że nie będzie jej golić. Szacun dla niej, ja to bym w życiu tak się nikomu nie pokazała :P

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja na szczęście nie pamiętam kobiet z owłosionymi nogami.W sumie cieszę się, że teraz jest taka moda na gładkość.

    OdpowiedzUsuń
  16. Na szczęście już dawno nie widziałam kobiety z owłosionymi nogami ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Moja mama nadal jest na tym etapie i nigdy nie goliła... NIC!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To tak samo jak moja. Tez jest starej daty, urodziła mnie dosyć późno. Kazalysmy jej z bratowa to zrobić wiele razy ale ciągle nam powtarza ze skoro tego nie robiła całe życie to teraz na starość tez nie zamierza :)

      Usuń
  18. Ja takie kobiety nadal widuje, w mieście...

    OdpowiedzUsuń
  19. pamiętam te owłosione nogi :/ na nieszczęscie nadal takie widuje...

    a tekst bardzo fajny, czekam na resztę :)

    OdpowiedzUsuń
  20. pamiętam to zjawisko z cielistymi rajstopami i włosami na nogach ;D pani ucząca w klasie 1-3 takie nosiła :D

    OdpowiedzUsuń
  21. Super to przybliżyłaś! Nawet nie wiedziałam, że w Egipcie pozbywano się wszystkich włosów, bo uważano je za nieczyste = lubię takie ciekawostki :)

    OdpowiedzUsuń
  22. nie wyobrażam braku depilacji

    OdpowiedzUsuń
  23. Ponoć teraz jest "moda" na farbowanie włosów pod pachami ;/

    OdpowiedzUsuń
  24. Ciekawy artykuł :o) dobrze, że zjawisko owłosienia i rajstop jest coraz to rzadsze :o)

    OdpowiedzUsuń
  25. Pamiętam te długowłose kobiety i teraz zdarza mi się spotkać kobiety ,które nie depilują nóg.

    OdpowiedzUsuń
  26. Wiele starszych kobiet nie tylko nie depiluje nóg ale i pachy ma zarośnięte.Fujj.Jakiś czas pracowałam w sklepie odzieżowym i powiem Wam ,że to częsty widok u kobiet ok 55+

    OdpowiedzUsuń
  27. Pamiętam, pamiętam. Nauczycielkę od techniki. Z resztą... moja teściowa też nie depiluje nóg - strasznie wyglądają. W sumie moja mama też ich nie depiluje ale jej zazdroszczę - po prostu nie ma tam owłosienia, szkoda, że po niej tego nie odziedziczyłam...

    OdpowiedzUsuń
  28. Kobiety z prześwitującymi przez rajstopy włosami nadal występują w przyrodzie niestety :(

    OdpowiedzUsuń
  29. ojoj nie depilacja jest okropna:D

    OdpowiedzUsuń
  30. moja nauczycielka nosiła futerko pod rajstopami, aż jej pojedyncze na wolność wychodziły :D

    OdpowiedzUsuń
  31. Moja znajoma miała dziwny sposób na depilację nóg ;) tylko od kolan w dół , a nad kolanami włoski miała wyjątkowo bujne i zawsze nosiła mini :( brrrr

    OdpowiedzUsuń
  32. Ja jestem zdecydowanie za depilacją u kobiet!;) mam nadzieje ze nagle nie nastanie moda na owlosienie:D

    OdpowiedzUsuń
  33. niestety jestem posiadaczką dużego owłosienia ;/ czarne, grube i jeszcze tak ich dużo ;/ zastanawiałam się nad hirsutyzmem u siebie, ale lekarz stwierdził, że go nie mam. A niestety mam i wąsa i włosy na biuście i szkoda gadać... dobrze, że chociaż plecy czyste :D

    OdpowiedzUsuń
  34. Prześwitujące włosy spod rajstop to niestety nie koniecznie przeszłość. Czasami widuje się nadal takie obrazki.

    OdpowiedzUsuń
  35. Oj, też pamiętam te widoki, w latach 80. to było normą. Tak jak niewydepilowane pachy.

    OdpowiedzUsuń
  36. ja chyba nie pamiętam kobiet z włosami na nogach, ale za to włosy spod pach tak...:D

    OdpowiedzUsuń
  37. ależ ciekawy wpis!
    moja mama i ciotki do tej pory nie golą nóg...

    OdpowiedzUsuń
  38. Sama golę nogi, ale jednocześnie nie krytykuję kobiet, które tego nie robią. Każdy niech decyduje za siebie. Nie widzę sensu we wpisywaniu się w kanon piękna, który nam samym nie odpowiada. Coraz więcej kobiet depiluje owłosienie na przedramionach - czy to oznacza, ze za rok, dwa ja też będę musiała - nie ze względu na własną wygodę czy widzimisię, ale odgórny ''nakaz'' ? ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację, komentarze poszły tylko w jednym kierunku a przecież każdy ma prawo wyboru . Jest indywidualnością jednak owłosione nogi u kobiet nie są ani seksi ani estetyczne. Znam dziewczyny które depilują sobie ręce, przedramiona i każdą część ciała łącznie z twarzą gdzie znajdą włoski. Ja taka postępowa nie jestem. Bałabym się, że odrosną silniejsze i będę miała problem na wielkiej powierzchni ciała.

      Usuń
    2. Bez względu na to, czy mówimy o owłosieniu na nogach/rękach/pod pachami czy gdziekolwiek indziej, pojęcie estetyki wciąż jest czymś subiektywnym, dlatego dla mnie nie ma żadnej różnicy :). Zauważ, że krytykowanie kogoś za to, że nie goli nóg nie różni się niczym od krytykowania za niegolenie innych partii ciała. Oczekiwanie od kogoś ''postępowości'', na którą sama się nie zgadzasz, bycia ''sexy'' jest niedorzeczne bez względu na to, o jakiej części ciała mówimy i nie tylko w kwestii depilacji, ale ogólnie narzucanego ''ideału'' piękna. Przynajmniej dla części naszych mam i niemalże wszystkich babć golenie nóg jest po prostu modą - a skoro mowa o trendach (nawet tych długotrwałych, niezmierzających ku upadkowi), czy to, że w danym sezonie będę nosiła niemodny kanarkowy czyni mnie obleśną, nieestetyczną babką pozbawioną wyczucia smaku? :D

      Usuń
  39. Przyznam że do dziś widuję takie kobiety naturalne, mają swoich amatorów - poznałam jednego: najważniejsze by kobieta była naturalna, jak znajde jakiś obrazek który ogólnie został by uznany za obrzydliwy Krzysiowi ten widok sprawia przyjemność. Gładkie kobiety to w niektórych firmach obowiązek... tak jest napisane że nogi muszą być ogolone:))

    OdpowiedzUsuń
  40. Sama mam taką koleżankę, który chyba nigdy się nie goliła i wszędzie gdzie to możliwe ma włosy ... wygląda taki nie jest jak dla mnie estetyczny i higieniczny, mimo wszystko kojarzy mi się z zaniedbaniem Kobiety.

    OdpowiedzUsuń
  41. super post, ja sama szczerze powiedziawszy nie przepadam za goleniem, jednak z drugiej strony jeśli nie ogolę nóg czuję się nieswojo

    OdpowiedzUsuń
  42. Słyszałam o tej chorobie, ciekawy artykuł ;)

    OdpowiedzUsuń
  43. Słyszałam o tej chorobie, ciekawy artykuł ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i zamieszczony komentarz. Jeśli masz blog, na pewno do Ciebie zajrzę.