Krem do rąk Mythos

By listopada 15, 2014

Kremowanie dłoni to moje uzależnienie. Gdy zapominam zabrać krem gdzieś ze sobą wpadam w panikę. To podstawowy element zawartości mojej torebki po za portfelem, dokumentami i kluczami. Używam go nie tylko do dłoni ale w sytuacjach kryzysowych także np. na usta gdy potrzebuję nawilżenia a nie mam innego kosmetyku pod ręką. Mythos to od dawna dobrze znana mi marka grecka. Kilka miesięcy temu używałam krem z zieloną herbatą, który był ok. ale dziś opowiem Wam o innym, w moim odczuciu lepszym na bazie oliwy i masła shea. Zapraszam. 

Opakowanie to typowa tubka. Zamknięcie jest na „klik”. Jak widać na zdjęciu, otwór fabrycznie zabezpieczono sreberkiem. Pojemność to 100 ml. Krem na pewno zużyję do ostatniej kropelki. Miękka opakowanie pozwoli na przecięcie, ułatwi to wydobycie kosmetyku pod koniec gdy nie wiele go zostanie. Konsystencja lekka, nietłusta. W kremie widać gródki od razu po wyciśnięciu jednak nie są wyczuwalne pod palcami. Łączą się z bazą. Zapach kosmetyków Mythos jest bardzo charakterystyczny. W większości przeważa silny aromat oliwki. Ten krem pachnie ładnie i nawet osoby, które oliwek nie lubią może się spodobać. 
W ciągu dnia wiele razy kremuję dłonie. Obowiązkowo po każdym ich myciu. Zawsze jest to ilość zbliżona do ziarnka grochu. O dłonie dbam z dwóch powodów. Po pierwsze, moje mają bardzo dużą tendencję do przesuszeń i szorstkości dlatego nawet gdy wszystko jest ok i nie czuję żadnego napięcia pielęgnuję je aby nadal były w dobrej formie. Po drugie dłonie szybko się starzeją, wieżę, że kremowanie ich tak jak twarzy i szyi, może ten proces spowolnić. Odjąć nam lat.
Krem Mythos szybko się rozprowadza, nie zostawia po sobie żadnej klejącej warstwy przez co nie trzeba czekać aż wyschnie i można normalnie funkcjonować. To ważne gdy pracuje się korzystając na co dzień z urządzeń biurowych. Nie zostawiam na nich swoich odcisków, tłustych śladów. Daje dłonią gładkość i dobry poziom nawilżenia. A przy tym nie czuję, że coś na nich mam. Z działania tego kremu jestem bardziej zadowolona niż z wersji z zieloną herbatą. Wydaje mi się, że jet bardziej bogaty i na pewno przyjemniej pachnie. 
Kosmetyków Mythos nie trzeba zachwalać bo znalazły one już swoje fanki i stały się popularne w Polsce. Jeśli zastanawiacie się, który krem do rąk wybrać spośród dwóch  na stronie flax.com.pl ,bardziej polecam ten. Szczególnie jeśli Wasze dłonie są wymagające a oprócz nawilżenia zależy Wam na odżywieniu ich, gładkości i ładnym zapachu. Po za tym jest tańszy od wersji z zieloną herbatą.
Znacie tą markę? Macie ulubieńców  pośród kosmetyków Mythos? 

ZOBACZ TAKŻE

98 komentarze

  1. Nie znam zupełnie tej firmy. Można je dostać gdzieś stacjonarnie? Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Żałuje bo jeszcze z tej firmy nic nie miałam ale o firmie same superlatywy czytałam

    OdpowiedzUsuń
  3. Odpowiedzi
    1. Dzięki, szkoda, że zmieniłaś sposób dodawania komentarzy u siebie na blogu.

      Usuń
  4. o marce czytam póki co same dobre opinie, sama jeszcze nic nie miałam

    OdpowiedzUsuń
  5. Znam firmę, ale tylko z blogów. Nie miałam nigdy nic od nich.

    OdpowiedzUsuń
  6. pierwsze widzę ale kusisz kusisz :P

    OdpowiedzUsuń
  7. Gdybym nie miała takiego zapasu kremów to chętnie bym sięgnęła po niego ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nigdy nie używałam kosmetyków tej marki, ale chętnie bym je przetestowała. Kusiły mnie balsamy, a teraz mam ochotę wypróbować jeszcze ten krem do rąk ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. coraz częściej słyszę o tej firmie ale jeszcze nie miałam okazji nic testować;)

    OdpowiedzUsuń
  10. lubię te greckie kosmetyki, kremu nie miałam i jak widac powinnam to nadrobić:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo chętnie bym go wypróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nigdy nie miałam nic z tej marki, ale u mnie jest trochę inaczej - smaruję ręce tylko na noc;) rzadko kiedy dodatkowo w ciagu dnia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja robię to z uporem maniaki, nie liczyłam ile razy dziennie

      Usuń
  13. Nie miałam okazji testować tego kremu ;]

    OdpowiedzUsuń
  14. Znam markę Mythos , jednak kremu do rąk od nich nigdy nie próbowałam.

    OdpowiedzUsuń
  15. Z tą firmą nie miałam jeszcze do czynienia. Używanie kremu do rąk to u mnie uzależnienie :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Jestem ciekawa tego zapachu :-)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja też nie wyobrażam sobie funkcjonowania bez kremu :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Znam kilka ich kosmetyków, ale szału nie było jednak ten krem mnie zaciekawił ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Bardzo lubię ich kosmetyki, sprawdzają się u mnie. Kremu jednak nie miałam. Obecnie moim ulubieńcem jest Nuxe

    OdpowiedzUsuń
  20. Miałam żel pod prysznic z oliwką i szału nie było ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Jeszcze nic nie miałam z tej firmy, ale kusi mnie od dawna, a taki kremik do rąk by mi się przydał :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I mnie kusi poznanie jakiegoś produktu tej Firmy od jakiegoś już czasu :)

      Usuń
  22. Miałam, polubiłam się z tym produktem. ;-)

    OdpowiedzUsuń
  23. Nie znam tej firmy ani tego kremu. Ja też mam ten problem. Koniecznie muszę mieć doskonały, sprawdzony krem :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Marki nie znam, ale też lubię mieć pod ręką krem. Lubię mieć gładkie i miękkie dłonie.

    OdpowiedzUsuń
  25. O marce już słyszałam,ale niestety jeszcze nic nie trafiło w moje łapki :)

    OdpowiedzUsuń
  26. mythos jest mi niestety zupełnie nie znaną marką kosmetyczną:(

    OdpowiedzUsuń
  27. Kompletnie nie znam firmy, ale do kremowania rąk przykładam dużą wagę, bez tego skórki wyschłyby na wiór, moim ulubieńcem jest krem Sally Hansen Nails&Cuticles i mogę go polecić każdemu ;)

    OdpowiedzUsuń
  28. Z tej firmy miałam oliwkę do masazu.Była swietna. Nominowałam Cię do Liebster Blog Award, wszystkie informacje znajdziesz na moim blogu:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo, ostatnio nie mam na nic czasu, postaram się jednak odpowiedzieć.

      Usuń
  29. ja bez kremowania kilka razy dziennie łap nie wyobrażam sobie żywotu..

    OdpowiedzUsuń
  30. Gdzieś już się spotkałam z tym kremem, ale nigdy jeszcze nie miałam :-) moim ulubionym kremem do rąk jest taki zielony z oliwkami z ziaji :-)

    OdpowiedzUsuń
  31. Dobrze, że wspomniałaś, że zapach oliwek jest do przyjęcia ponieważ jestem osobą która nie przepada akurat za ich aromatem.

    OdpowiedzUsuń
  32. Dopisuję go do mojej listy zakupowej :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Nie znam tej firmy, ale także mam problem z przesuszaniem rąk, więc chętnie bym go wypróbowała. Szczególnie po Twojej recenzji. :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Ja niestety nie umiem w sobie wyrobić regularnego nawyku kremowania rąk.

    OdpowiedzUsuń
  35. uwielbiam takie zamknięcie w kremie do rąk i zupełnie nie rozumiem jak producent daje takie zakręcane korki,bo przecież jak mam nakremowane ręce to tak łatwo zakręcić krem o.O

    OdpowiedzUsuń
  36. Chyba się na niego skuszę, bo właśnie rozglądam się za czymś ciekawym do rąk.

    OdpowiedzUsuń
  37. Nie znam tej firmy :/ Myślę, że moje dłonie polubiłyby ten krem :)

    OdpowiedzUsuń
  38. nie używałam jeszcze kosmetyków tej marki, ale zawsze słyszę dużo pozytywów o niej :)

    OdpowiedzUsuń
  39. coś, gdzieś kiedyś o tej firmie słyszałam jednak nie miałam okazji jej jeszcze używać;(

    OdpowiedzUsuń
  40. Powinnam mieć gdzieś jego próbki, zaciekawiłaś mnie nim ;) Ja niedługo będę testować masło Mythos, bo akurat jedno denkuję :))

    OdpowiedzUsuń
  41. Z chęcią bym i ja spróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
  42. Mam kilku ulubieńców z tej firmy, a tego kremu nie stosowałam ;)

    OdpowiedzUsuń
  43. Żanetko oddaj mi trochę tego uzależnienia od kremowania rąk, bo ja to ciągle o tym zapominam a potem mam strasznie suche ręce..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. chętnie, ja szybko czuję ściągnięcie gdy dłoni nie kremuję. moja skóra bardzo się odwadnia gdy o nią nie dbam. Postaraj się częściej nawilżać.

      Usuń
  44. Moje dłonie czasem potrzebuja zwiekszonej dawki nawilzenia, mysle ze ten krem moglby sie sprawdzic :)

    OdpowiedzUsuń
  45. Nie spotkałam się jeszcze z tą firmą.

    OdpowiedzUsuń
  46. W okresie jesienno-zimowym bez kremu do rąk to się nie ruszam :)

    OdpowiedzUsuń
  47. Marke znam, bardzo fajne ma kosmetyki, ale tego kremu jeszcze nie miałam

    OdpowiedzUsuń
  48. Nie znam tej marki, ale ciekawi mnie ten krem :)

    OdpowiedzUsuń
  49. Lubie tę firmę i bardzo sobie chwalę kremy do rąk i paznokci :)

    OdpowiedzUsuń
  50. Znam tą firmę i słyszałam dużo pochlebnych recenzji nt. ich kosmetyków. ;]

    OdpowiedzUsuń
  51. nie miałam styczności z tą firmą, ale wygląda całkiem ciekawie :)

    OdpowiedzUsuń
  52. Nie miałam okazji testować tej firmy ale zaciekawiłaś mnie tym kremem :)

    OdpowiedzUsuń
  53. Też lubię takie szybko wchłaniające się kremy, więc chętnie bym go przetestowała :-)

    OdpowiedzUsuń
  54. Zima się zbliża czas wyjąć kremy do rąk ;D

    OdpowiedzUsuń
  55. Bardzo ciekawy kremik. ;)
    Pozdrawiam. :**

    OdpowiedzUsuń
  56. U nie również krem do rąk to podstawa :)

    OdpowiedzUsuń
  57. Dla mnie ta firma to nowość. Z czego słynie? Ma jakieś inne popularne kosmetyki?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hmmm chyba masła choć one są specyficzne w zapachu

      Usuń
  58. matko nie pamiętam kiedy ostatnio używałam kremu do rąk :O jak poczuję, że sa suche to je balsamem pociągne i jest ok :) ale jak będzie ostra zima to będę musiała to zmienić :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zmień to koniecznie, dłonie należy kremować regularnie

      Usuń
  59. Chciałabym wypróbować :) Ja też wierzę w kreowanie rąk :)

    OdpowiedzUsuń
  60. moje dłonie ostatnio wołają o krem do rąk :)
    tą firmę znam niestety tylko z blogów

    OdpowiedzUsuń
  61. słyszałam o tym kremie dużo dobrego :)

    OdpowiedzUsuń
  62. Też jestem uzależniona od kremowania dłoni :) Chętnie bym wypróbowała ten kremik :)

    OdpowiedzUsuń
  63. Nie znam, ale myślę że byłby idealny do kremowania rąk na noc :)

    OdpowiedzUsuń
  64. Miałam jedynie maseczkę do włosów Mythos i nie sprawdziła się u mnie. Może z kremem byłoby inaczej?

    OdpowiedzUsuń
  65. Przyznam, że o tej marce jeszcze nie słyszałam. Dobry krem do rąk, szczególnie jesienią i zimą, to podstawa.

    OdpowiedzUsuń
  66. Firma zupełnie mi obca, ale lubię wszelkiego rodzaju kremiki do rąk. :)

    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  67. Zupełnie nie znam tej marki, a ten krem zapowiada się bardzo interesująco, lubię takie bogate, mocne "pielęgniacze" :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też, bo wolę intensywne działanie od przeciętnego

      Usuń
  68. dziękuje za komentarz;) czekam na nowy post :)

    OdpowiedzUsuń
  69. Markę Mythos znam i lubię, ale tego kremu jeszcze nie miałam... ;)

    OdpowiedzUsuń
  70. Miałam dwa kosmetyki z tej firmy i byłam z nich bardzo zadowolona ;)

    OdpowiedzUsuń
  71. na razie mam zapas kremów do rąk, ale będę pamiętać o tym :)

    OdpowiedzUsuń
  72. Po recenzji jestem bardzo nastawiona na tak co do niego :)

    OdpowiedzUsuń
  73. Ja także mam słabość do kremów do rąk. Mam jeden w każdej torebce, w łazience, sypialni i pracy. Tego nie znam, ale nie lubię odkręcanych opakowań.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i zamieszczony komentarz. Jeśli masz blog, na pewno do Ciebie zajrzę.