Żele z Bingo Spa

By lutego 20, 2014

Witajcie moje Drogie,
Jeszcze przed świętami załapałam się do kolejnej edycji testów z BingoSpa. Zgłoszeń było bardzo wiele. Wszystkie zostałyśmy uporządkowane alfabetycznie i tak z nazwiskiem na S trafiłam do drugiej tury. Bardzo się cieszę bo miałam łatwiejsze zadanie przy wyborze produktów z listy. Czytając Wasze recenzje wiedziałam wcześniej co chcę wypróbować. Zdecydowałam się na dwa żele pod prysznic i serum kolagenowe do ciała. Dziś recenzja żeli. 


Oba żele mają identyczne opakowania i tą samą pojemność 300 ml. Butelki są bardzo proste, przezroczyste. Aplikator wygodny, wyciskamy taką ilość żelu jaką chcemy. 
Żel borowinowy przypomina rzadko galaretkę. Ma konsystencję typową dla żeli. Jest przezroczysty w kolorze czerwonym. Jego zapach jest przyjemny, świeży ale bardzo słaby. Nie jest mocno perfumowany. Czuć go podczas kąpieli ale po niej nic nie zostaje na skórze. 
Żel słodkie migdały i glinka wygląda jak mleko, za sprawą swojego białego, nieprzezroczystego koloru. Ma taką samą gęstość jak borowinowy ale jest kremowy. Zapach jest śliczny, słodki i migdałowy nazwa doskonale go określa. Niestety również nie utrzymuje się na ciele podczas kąpieli. 
Działanie: Oba żele niewiele różni. Dobrze sprawdzają się podczas mycia skóry normalnej, mało wymagającej. Usuwają zanieczyszczenia, tworzą kremową pianę i ładnie pachną podczas kąpieli. Są średnio wydajne. Skórę suchą lub wrażliwą mogą wysuszać. Ja zawsze po kąpieli używam balsamu/ masła lub innego nawilżacza.  Są to przeciętne drogeryjne żele, które wyróżniają się przede wszystkim bardzo niską ceną. Możemy dostać je już za 2,90 zł. w sklepie internetowym BingoSpa. 
Miałyście je? Który zapach do Was bardziej przemówił?

ZOBACZ TAKŻE

68 komentarze

  1. Nie miałam żadnego, bardzo żałuję.. Z BingoSpa miałam póki co tylko krem :)

    OdpowiedzUsuń
  2. nie miałam tych żeli, ale to że wysuszają nie przemawia za nimi, nie lubie tego uczucia mimo, że używam balsamów po kąpieli :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie miałam jeszcze okazji wypróbowania kosmetyków BingoSpa ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Maiłam, ale waniliowy. Zapach fajny, konsystencja też. Niestety mało wydajny bo szybko się skończył. I zgadzam się w sprawie wysuszania. Skóra po nim była ściągnięta ;/

    OdpowiedzUsuń
  5. Tanioszka, więc wrzucę do koszyka przy najbliższych zakupach :) Mnie oczywiście zainteresowały słodkie migdały ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. ten borowinowy wygląda bardzo zachęcająco ;) no i ta cena.. ;) musze spróbowac ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Cena zadziwiająco niska ;) chciałabym w końcu przetestować coś od nich ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie miałam żadnego z tych żeli, a ta firma jest dla mnie nowością której nie znam. W szafce czeka collagen do kąpieli jeszcze nie używany!
    Kusi i nęci mnie żel borowinowy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ps. Nie masz pojęcia jak cieszy mnie zmiana wyglądu Twojego bloga i to, że teraz tak szybko się ładuje :)

      Usuń
    2. nie wiedziałam, że zdjęcia długo się ładują. Twój wcześniejszy komentarz mi to uświadomił. i teraz je zmniejszam. Jestem Ci wdzięczna, że zwróciłaś na to uwagę. Na jakości nie straciły a strony wgrywają się szybciej.

      Usuń
    3. Poprzedni wygląd bloga ładował się tak długo, że niekiedy włączałam posta którego chcę skomentować i chodziłam między czasie po innych stronach, dopiero jak po kilku min. się w pełni załadował to mogłam komentować. Także cieszę się, że teraz ładuje się w kilka sekund, dzięki temu nie muszę pamiętać by włączyć go za w czasu ;)
      Ale widzę, że ubyło sporo reklam, bannerków itp. Pewnie to ma wpływ.

      Nie ma za co ;)

      Usuń
  9. hmm krem borowinowy zapowiada sie super :))

    OdpowiedzUsuń
  10. niestety jeszcze nie miałam okazji mieć u siebie kosemtyków tej firmy, muszę to nadrobić

    OdpowiedzUsuń
  11. Na zdjęciach i po opisie zapowiadają się Bardzo dobrze i ta tanioszka :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Uwielbiam różnego rodzaju żele a te wygladaja bardzo kusząco

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja mam ten migdałowy, cudnie pachnie, ale szkoda, że zapach nie utrzymuje się zbyt długo.

    OdpowiedzUsuń
  14. nie miałam i już raczej nie kupię, bo mają nieszczęsne SLS :(

    OdpowiedzUsuń
  15. Migdaly I glinka ten chętnie bym wyprobowala na swojej skórze

    OdpowiedzUsuń
  16. Pięknie wyglądają. Chętnie bym wypróbowała je na swojej skórze.

    OdpowiedzUsuń
  17. miałam sobie zamówić,ale ostatnio zauważyłam,ze mam nadmiar żeli:D

    OdpowiedzUsuń
  18. borowinowy żel chętnie bym spróbowała

    OdpowiedzUsuń
  19. wstyd mi przyznać, ale jeszcze nie miałam nic z Bingo Spa..

    OdpowiedzUsuń
  20. Nie miałam żadnego, gdyby nie to, że są dostępne przez internat to na pewno bym już je miała u siebie. :)

    OdpowiedzUsuń
  21. jeszcze nie miałam :)

    a może masz ochotę na domowe bułeczki? zapraszam!

    OdpowiedzUsuń
  22. Ten żel borowikowy mnie kusi! ♥

    OdpowiedzUsuń
  23. Mam mam borowinowy i migdałowy, u mnie bardzo fajnie się sprawdzają :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Cena przez internet niezła, ale w marketach są droższe niestety :(

    OdpowiedzUsuń
  25. Mam oba i serum też.Żele nie zrobiły na mnie wrażenia łał! ale też nie szkodzą.Wolę biały żel,ładniej pachnie.Szkoda właśnie,ze nie utrzymują się na skórze po kąpieli.

    OdpowiedzUsuń
  26. Cena jest szokująca! :) mnie też kuszą ich żele...

    OdpowiedzUsuń
  27. Nie miałam żadnego, ale jak będę w Auchan to obczaję :-)

    OdpowiedzUsuń
  28. Nie miałam ani jednego żelu z tej firmy, ale wyglądają kusząco - zwłaszcza przy takiej cenie :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Ale taniutke, nawet nie wiedziałam, że można je kupić za 2,90, a sama wybrałam sobie do testów ten drugi kremowy :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Zaraz zamawiam ten kremowy ;) W takiej cenie aż żal nie kupić ;)

    OdpowiedzUsuń
  31. Żadnego z nich nie miałam, ale za ta cenę warto się skusić :)

    OdpowiedzUsuń
  32. ja nie lubię tej firmy;p podrażniła mi łepetynę kiedyś więc i na żele ich krzywo spoglądam:)

    OdpowiedzUsuń
  33. Nie miałam żadnego, ale cena na pewno zachęcająca ;)

    OdpowiedzUsuń
  34. za tą cenę to naprawdę superr:)

    OdpowiedzUsuń
  35. migdałowy mam i lubie choć zapach jest taki średni :D

    OdpowiedzUsuń
  36. Łoł 2,90 no trzeba skusić się na ten migdały i glinka :)

    OdpowiedzUsuń
  37. z tej firmy znam jedynie maski do włosów, które niespecjalnie się u mnie sprawdziły. szkoda, że dostępność tych kosmetyków jest tak marna - zamawianie żeli pod prysznic w sieci jest dla mnie bez sensu.
    pozdrawiam, A

    OdpowiedzUsuń
  38. Cena rzeczywiście bardzo zachęcająca ;)

    OdpowiedzUsuń
  39. miałam oba i bardzo się z nimi lubiłam :) jeśli chodzi o zapach to chyba szala przeważa się odrobinę w stronę migdałów :)

    OdpowiedzUsuń
  40. Bardzo fajne żele, miałam kiedyś z Bingo Spa waniliowy żel pod prysznic :)

    OdpowiedzUsuń
  41. Ciekawa jestem tych żeli, bo jeszcze żadnego nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  42. Nie miałam jeszcze żadnego żelu z BingoSpa :)

    OdpowiedzUsuń
  43. Miałam serum i u mnie się sprawdziło :)

    OdpowiedzUsuń
  44. z Bingo spa mialam tylko maske do wlosow, ale jak widze takie kolorowe zele to zawsze mam ochote na nie :)

    OdpowiedzUsuń
  45. Jakoś mi już przeszło parcie na BingoSpa ;-)

    OdpowiedzUsuń
  46. mam migdałowy i zapach jest cudowny :)

    OdpowiedzUsuń
  47. Jestem ciekawa tego serum kolagenowego :) Fajne ceny mają te kosmetyki :)

    OdpowiedzUsuń
  48. Te żele ciekawią mnie od jakiegoś czasu :)

    OdpowiedzUsuń
  49. Mam ogromną ochotę na ten żel migdałowy :)

    OdpowiedzUsuń
  50. nie znam tych produktów, ponieważ nie miałam do czynienia z tą firmą jeszcze.

    OdpowiedzUsuń
  51. A ja jeszcze żadnego nigdy nie miałam! Będe musiała niedługo to zmienić!

    OdpowiedzUsuń
  52. Kiedyś miałam ochotę na produkty Bingo Spa, ale już mnie przeszło :) Pozdrawiam :)

    http://agawkrainieczarow.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i zamieszczony komentarz. Jeśli masz blog, na pewno do Ciebie zajrzę.