Versace Crystal Noir, chodźmy na randkę

By maja 06, 2020 ,

Versace Crystal Noir miały być moimi perfumami na specjalne okazje. Kupiłam je ok. 2 lat temu i od razu zdecydowałam się na największą dostępną na rynku pojemność 90 ml. Gdy jakiś zapach ze mną rezonuje to nie ma opcji, że się znudzi. Tak jest z Alienem moją miłością nr 1 od wielu lat i od niedawna z Crystal Noir. Mam wiele flakonów perfum, zapach dobieram w  zależności od okazji. Ten jest zdecydowanie wieczorowy, wręcz świąteczny ale niekoniecznie elegancki. Sięgam po niego niemal wyłącznie gdy jest chłodno. Obecnie często mi towarzyszy i dlatego teraz chciałam wam o nim opowiedzieć.


Crystal Noir nie jest nowym zapachem. Na rynku pojawił się ponad 15 lat temu. Należą do kategorii orientalno- kwiatowej czyli mojej ulubionej. Jest w nim cała masa odurzającej słodyczy a jednocześnie perfumy są bardzo niepowtarzalne i trwałe. Wełniany płaszcz skropiony Versace Crystal Noir i umieszczony w szafie sprawia, że cała garderoba przejmuje ten niezwykły aromat.  
Versace Crystal Noir występuje  dwóch odsłonach: ody toaletowej oraz perfumowanej, którą mam ja. Z tego co czytałam moja wersja jest bardziej kremowa i subtelna, mniej ostra od edt. Ja tego nie potwierdzam bo wody toaletowej  Crystal Noir nigdy nie miałam.
Perfumy te uwielbiam za to jak się czuję gdy je noszę. Podnoszą pewność siebie, są odważne, zwracają uwagę. Jest nich cała masa sprzeczności. Słodycz kokosa i wanilii miesza się z charakterystycznymi przyprawami nadającymi charakteru i pikanterii. Zapach jest wielopoziomowy, zmysłowy i seksowny. Idealny na randki ale nie tylko, wszędzie tam gdzie chcemy podkreślić swoją obecność.

Nutami głowy są imbir, kardamon i pieprz;
nutami serca są kwiat pomarańczy, piwonia, gardenia i kokos; 
nutami bazy są drzewo sandałowe, piżmo i bursztyn.
 Versace Crystal Noir to moja wizytówka, zapach, do którego nie mam żadnych zastrzeżeń. Kojarzy mi się z samymi pozytywnymi chwilami i zachęca do przeżywania kolejnych, do smakowania życia. Perfumy są drogie, ja upolowałam je na Notino.pl. Co najmniej raz  roku staram się  spełnić swoje perfumeryjne marzenie i zamawiam nowy flakon. W tym roku będzie to Lancôme La Vie Est Belle lub Guerlain Shalimar. A jakie są Wasze ulubione zapachy? Czego teraz używacie? 

ZOBACZ TAKŻE

41 komentarze

  1. robisz mi ochotę na nie oj robisz! jeszcze do tego ten ich piękny flakonik ! cudo!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Choć nie do końca przepadam za zapachami Versace to ten koniecznie muszę poznać!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jest specyficzny ale ja takie akurat lubię najbardziej

      Usuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam ten zapach, niezwykle jest erotyczny dla mnie, a obecnie uzywam Nomade od Chloe ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. perfum Chloe niestety nie znam, są taką półką premium dla mnie. ale chciałabym kiedyś mieć flakon

      Usuń
  5. Mojej maie sie on bardzo podoba, ja sama kupilam ale niestety dostaje bolu glowy za kazdym razem jak go nosze :( zapach piekny ale co zrobic :( Perfumy leca do mamy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to mam z Twoją mamą podobny gust, uwielbiam te perfumy :)

      Usuń
  6. ciekawi mnie zapach, ale podejrzewam, że zbyt mocne jak dla mnie

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja wolę kwiatowe i delikatne zapachy. Tak jak Wera wydaje mi się, że byłby za mocny dla mnie :(

    Miłego dnia i zapraszam :)
    zpolskidopolski.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. ten zapach to klasyka. Chyba każdy zna ową woń:)

    OdpowiedzUsuń
  9. La Vie est Belle zapach mojego życia <3
    Crystal Noir testowałam tylko kila razy z próbki.Ma coś w sobie, jest mega zmysłowy, randkowy,mogłabym go nosić ale tylko czasem, na co dzień jest da mnie zbyt ciężki. Ja ostatnio na Notno skusiłam się m.in na Black Opium Intense, ale teraz zaczynam rozglądać się za czymś świeżym,w stronę łąki,soczystości, mam już 3 zapachy na oku :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Black Opium Intense to też ciężki zapach ale bardzo mi się podoba

      Usuń
  10. Nie są to moje nuty, ale flakon tak mi sie podoba, że dla niego mogłabym zamówić te perfumy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kilka innych perfum versace też ma ten sam flakon jednak w innych kolorach: różowy, żółty, te zapachy są bardziej lekkie

      Usuń
  11. Bardzo lubię ten zapach, jednak nie jest to aromat dla każdego gdyż jest dosyć ciężki.

    OdpowiedzUsuń
  12. Nuty zapachowe są w moim guście. Taki zapach idealnie pasuje na randkę i nie tylko.

    OdpowiedzUsuń
  13. Te perfumy to mój ulubiony zapach ze wszystkich. To taka moja klasyka :) Aktualnie nie mam na stanie, ale na pewno w najbliższym czasie zamówię sobie właśnie z Notino :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ooo nawet nie wywiedziałam, że ten zapach się wyprzedał:)

      Usuń
  14. Chyba kiedyś go wąchałam.

    U mnie od lat - Addict, Alien, Code, Insolence, a z tanich - Glow J.Lo i Femine Diesla

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie znam zapachu ale sądząc po nutach mógłby mi się spodobać :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Piękny jest flakon tych perfum :) A choć jestem fanką lekkich i świeżych zapachów, to z chęcią bym je powąchała ;) Moim ulubionym zapachem od lat, jest Green Tea od Elizabeth Arden :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Green Tea już dawno miałam sobie kupić i w końcu to uczynię

      Usuń
  17. Śliczny ma flakonik :) To ja jestem do tyłu, bo mimo że są one od 15 lat na rynku, to ja nie znam ich zapachu, ale jestem bardzo ciekawa czy by mi się spodobał :)

    OdpowiedzUsuń
  18. tego zapachu nie znam, ale uwielbiam Versace Bright Crystal

    OdpowiedzUsuń
  19. Piękny flakonik, ale wydaje mi się, ze to nie jest zapach dla mnie. Pieprz i imbir chyba dla mnie były by za mocne

    OdpowiedzUsuń
  20. Z takim namiętnym, mocnym i zmysłowym zapachem to można iść na randkę. Do tego sama nazwa i boski flakonik, aż woła aby sięgnąć po te perfumy. Fajne zdjęcia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to idealny zapach na randkę aby poczuć się kobieco i zmysłowo

      Usuń
  21. Tego zapachu akurat nie znam, ale bardzo lubię Versace Crystal Bright - piękny jest :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Takie truskawkowo podobne z La Rive :D Mają taką fajną etykietkę z myszką Minnie ;) Są to moje ulubione perfumy ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. Nie znam tego zapachu, ale muszę przyznać, że wygląda niesamowicie. Niestety, cena zdecydowanie nie na moją kieszeń.

    OdpowiedzUsuń
  24. Podejrzewam, że bardzo ładnie pachnie :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i zamieszczony komentarz. Jeśli masz blog, na pewno do Ciebie zajrzę.