Fryzomania.pl wszystko dla Twoich włosów

By lutego 24, 2020 , , ,

Włosy są dla mnie niezwykle ważne. To ta część nas, która pozwala na szybką, widoczną od razu metamorfozę. Moje włosy miały już różne kolory od rudości po brązy. Sporo z  nimi  eksperymentowałam. Od kilkunastu lat trzymam się blondu choć jego odcień także zawsze jest inny. Chłodny, srebrzysty ala Daenerys Targaryen zastąpił miejsce bardziej naturalnemu i ciepłemu. Z długości za pośladki zeszłam do tej za łopatki co okazało się naprawdę wygodne. Pielęgnacja zawsze jest najważniejsza  dlatego niedawno na Fryzomania.pl zamówiłam produkty, o których dziś Wam opowiem. 


Szampon rozświetlający Matrix Total Results Hello Blondie dostępny jest w dwóch wersjach  300ml. i 1000ml. Ja zdecydowałam się od razu na większą pojemność bo czytałam o nim pozytywne opinie oraz postanowiłam podzielić się nim z mamą. Obie mamy rozjaśniane włosy, które wymagają specjalnej troski a ten kosmetyk do takich właśnie jest przeznaczony.  Szampon ma przyjemny, fryzjerski zapach. Pachnie delikatnie, nie jest ostry. Konsystencja jest gęsta, skoncentrowana przez co nie musimy użyć wiele produktu aby osiągnąć zamierzony efekt. Szampon jest wydajny. Ma perłową, lekko fioletową barwę, która sprawia, że włosy przy regularnym stosowaniu są ochłodzone. Znika z nich żółty, kurczakowy odcień. Już po pierwszym myciu zauważyłam różnicę i spotęgowany blask. 
Na marce Matrix pracują fryzjerki w salonie, do którego chodzę od wielu lat regularnie. Zawsze jestem zadowolona z tego jak wyglądają moje włosy po ich profesjonalnej pielęgnacji i koloryzacji. Teraz na pewno skuszę się na kolejne kosmetyki tej marki bo w domowych warunkach szampon sprawdza się świetnie. Zarówno ja jak i moja mama jesteśmy z niego zadowolone. Formuła szamponu została opracowana specjalnie z myślą o blondynkach, które marzą o złocistych refleksach, rozświetleniu swoich jasnych włosów zarówno naturalnych jak i farbowanych. W jego składzie znajdziemy m.in. rumianek, który znany jest ze swoich właściwości rozjaśniających włosy. Ma także dobroczynny wpływ na skórę: działa przeciwbakteryjnie, przyspiesza gojenie się ran. Bisabolol obecny w rumianku przyczynia się do likwidacji stanów zapalnych, przeciwdziała łupieżowi czy też świądowi skóry. Dla mnie działanie kojące i nawilżające na skórę głowy jest bardzo ważne ponieważ moja jest wrażliwa, a gdy łatwo się przesusza to też swędzi.
Szczotek Tangle Teezer używam od wielu lat, myślę, że co najmniej od 7. Mam różne modele od klasycznej, po szczotkę w kompakcie i do włosów kręconych oraz długich, oraz inną, z rączką do modelowania. Z racji tego, że włosy czeszę niemal wyłącznie na mokro, bo tak się postępuje z falowanymi i kręconymi to do mojej kolekcji dołączyła w końcu specjalna szczotka Tangle Teezer Aqua Splash w różowym kolorze. Szczotka dobrze leży w dłoni. Środek jest pusty przez co woda nie dostaje się do wewnątrz i szybko wysycha.  To nie jest tak, że na szczotce nie znajduję włosów. Znajduję i to sporo, jednak to nie wina szczotki bo ta ich nie wyrywa. Po pierwsze: Włosy mają swoją żywotność. Dziennie tracimy ich co najmniej kilkanaście do nawet stu. Gdy są długie jak moje to z tych kilkunastu, czy kilkudziesięciu robi się konkretny zwitek, który może przerazić. Dla mnie to widok, do którego w ciągu lat się przyzwyczaiłam i jest  to normalne. Włosy obumarłe zostają na szczotce. Po drugie: szczotka ma elastyczne ząbki, które nie ciągną i nie wyrywają włosów, lecz skutecznie je rozczesują. Gdy zrobi się kołtun to nie szarpmy na siłę tylko weźmy go sposobem ja używam go tego olejowego serum lub odżywki. Gdy jest poślizg łatwiej sobie poradzić bez siłowania się z włosami. Często wyrwane włosy to nasza wina a nie szczotki. 
Bardzo lubię swoje nowości włosowe. Z pewnością dokupię jeszcze inne produkty z linii rozświetlającej Matrix Hello Blondie na Fryzomania.pl To hurtownia, w której kilka lat temu zaopatrzyłam się w keratynę Inoar i także tu na blogu pokazywałam efekty prostowania. 

ZOBACZ TAKŻE

38 komentarze

  1. Bardzo fajne te nowości, sama chętnie bym je poznała bliżej

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie wyobrażam sobie rozczesywania włosów bez TT :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Tej wersji TT nie znam, ale podstawowa niestety nie służyła moim włosom :(

    OdpowiedzUsuń
  4. Ooo ta szczotka bardzo mi się podoba. Chyba ją sobie sprawię.

    OdpowiedzUsuń
  5. Szczotka bardzo ciekawa, jeszcze takiej nie widzialam. Super

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ciekawy kształt ma ta szczotka. Co do szamponów marki Matrix słyszałam wiele pozytywnych opinii

    OdpowiedzUsuń
  7. Znam kosmetyki Matrix :) Ty masz piękne włosy :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetne nowości, sama chętnie się skuszę zarówno na tę szczotkę jak i szampon, przy moich rozjaśnianych włosach potrzebuję, żeby zniknęły żółte tony :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ooo tak, wszystkie produkty zabarwione na fioletowo są wskazane bo ochładzają blond

      Usuń
  9. Miałam 3 rodzaje szczotek Tangle Teezer i Tangle Teezer Blow-Styling Full Paddle była najgorsza.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zgadzam się w 100%. Niestety ząbki nie są elastyczne, to zupełnie inny materiał niż klasyczne TT, też ją mam

      Usuń
  10. parę zary przeglądałam ofertę tego sklepu i nawet coś u nich zamawiałam, mają super asortyment

    OdpowiedzUsuń
  11. Uwielbiam TT, mój już kończy swój żywot, więc może wypróbuję tę wersję ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja mam zawsze kilka opcji, gdy się starzeją to przekazuję je moim zwierzakom

      Usuń
  12. A u mnie Tangle Teezer nie sprawdził się :/

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja również używam tangle teezera i sprawdza się super. Ostatnio robiłam sobie keratynowe prostowanie włosów, więc i moje wymagają "specjalnej troski", jak to ujęłaś :D
    Muszę używać specjalnych szamponów, bez SLSow i tego typu rzeczy.. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. też miałam już kilkukrotnie prostowane włosy w ten sposób:)

      Usuń
  14. Ale fajna szczotka :) Ja aż wstyd pisać, nie używałam jeszcze żadnej z Tangle Teezer, mam obawy bo moje włosy są bardzo oporne w rozczesywaniu i mimo wielu czesadeł jakie miałam, mam chyba tylko dwa które dają radę bez targania :)

    OdpowiedzUsuń
  15. wiesz u mnie TT szału nie robiła:D a napaliłam się na nią okrutnie pamiętam

    OdpowiedzUsuń
  16. Na też rozczesuje moje długie włosy do pasa tylko na mokro, grubą szczotką, albo grzebieniem z dużymi zębami. TT mam, ale tylko używam na sucho. Twoja szczotka TT ciekawa :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie znam tego sklepu, zaciekawiłaś mnie nim. A na szczotkę mam wielką chęć:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Nie słyszałam wcześniej nazwy tego sklepu. Kiedyś bardzo lubiłam Tangle Teezer, teraz używam innego typu szczotek. Moje włosy jednak nie wymagają wielkiego rozczesywania, bo z natury raczej się nie plączą, stąd też TT niezbyt zdaje u mnie egzamin :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Takiego TT nie miałam okazji jeszcze widzieć, a tym bardziej wypróbować - śmiesznie wygląda. Od pewnego czasu unikam tych szczotek bo bardzo zniszczyły moje włosy. Co do szamponu, to znam markę - moja fryzjerka pracuje na niej i wiem, że te kosmetyki są godne polecenia.

    OdpowiedzUsuń
  20. Szampon do włosów Hello Blondie wpadł mi w oko :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Ostatnio przy okazji stylizacji się dowiedziałam, że w sumie moje włosy są w całkiem niezłej kondycji :D W co nie chciałam wierzyć, patrząc na szczotkę po ostatnim czesaniu ;) Stres jednak robi swoje ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Bardzo zaciekawiła mnie ta szczotka. Mam problem z rozczesywaniem włosów, bo niemal każda szczotka drażni moją skórę głowy. Myślę, że to rozwiązanie w sam raz dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
  23. Ja powinnam lepiej dbac o swoje włosy...

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i zamieszczony komentarz. Jeśli masz blog, na pewno do Ciebie zajrzę.