Złoto na twarz i w mieszkaniu

By sierpnia 28, 2017

Złoty zestaw kolagenowych maseczek Diagnosis mam od 3 a może nawet 4 miesięcy. Czasami tak jest, że kosmetyki muszą odczekać swoje aż w końcu po nie sięgnę. Z maseczkami jest tak nader często. Nie wiem dlaczego ale baaardzo rzadko po nie sięgam. Nawet po te, które szczerze lubię jak żelowe czy w płachcie. Przeważnie przekazuję siostrze. Tym razem jest mi wyjątkowo wstyd, że tak się ociągałam bo marka Diagnosis jest mi naprawdę bliska.


Płatki pod oczy testowała moja mama ale dość dawno temu. Jej odczucia były pozytywne. Niewiele więcej jestem sobie w stanie przypomnieć. Nie spisałam wrażenia od razu więc teraz żadna z nas nie pamięta dokładnie efektów. Dobrze przylegały, nie odpadały. Przykleiły się do okolicy oczu. Okazały się dość spore. Teraz myślę, że mogłyśmy nawet wykorzystać tylko jeden przecinając na pół a drugi odłożyć „na później” w szczelnym opakowaniu z płynem aby nie wysechł. Mama trzymała płatki na skórze pod oczami i relaksowała się przy krzyżówce. Nie spadały mimo, że jej głowa była w pozycji pionowej.
Maseczka kolagenowa ze złotem jest na mojej twarzy gdy rozpoczynam ten post. Nałożenie jej odbyło się bez żadnych problemów. Jest delikatna ale nie na tyle by się przerwała. To zwarty kolagenowy płat. Nie jest jednak idealnie skrojona lub moja twarz nie jest wymiarowa. Miejsce na usta mam w rzeczywistości na brodzie. Po za tym nie mam obiekcji. Po nałożeniu można ją przesuwać a gdy coś nie pasuje to korygować lub nawet zdejmować i nakładać ponownie aby się lepiej ułożyła. Pachnie baaardzo słabo, przyjemnie. Jak kosmetyk, lekki krem. Ciężko to sprecyzować. Nie zwraca uwagi na zapach bo jest delikatny. Maska wymusza pozycji leżącej. Siedzę z laptopem na kolanach . Daje mi uczucie przyjemnego chłodzenia ale nie mroźnego już od ok. 20 min. Nadal jest mokra i nawilżające. Po kolejnym kwadransie nic się nie zmienia. Maska nie wysycha jakoś szczególnie. Zdejmuję ją a moja twarz jest rzeczywiście nawilżona, rozjaśniona i wygląda na wypoczętą. Odniosłam same pozytywne wrażenia.
.Kolagenowe, złote produkty Diagnosis dobrze się spisały ale dały chwilowy efekt. W moim przypadku, rano następnego dnia skóra nadal była wypoczęta i jasna mimo zbyt małej ilości snu. Producent zaleca stosowanie maski co najmniej raz w tygodniu. Ja miałam z nią jednorazową przygodę. Zrobiła na mnie pozytywne wrażenie. Nie mam jej nic do zarzucenia po za dziurą na usta w niewłaściwym miejscu ale może to moja twarz nie jest proporcjonalna. Ostatecznie wcale mi to nie przeszkadzało. Jestem ciekawa czy znacie tą serię i jakie jest Wasze zdanie na jej temat? U Was kosmetyki też czasami leżą zapomniane aż nadejdzie ten dzień i w końcu po nie sięgacie?
Cały czas przeglądam wnętrzarskie inspiracje. Gdy wydaje mi się, że niemal wiem jak będzie wyglądało moje mieszkanie znajduję coś innego ciekawego i wyjątkowego co zmienia moje nastawienie i wizje. Tym razem trafiłam na stronę dreamsdesign.pl gdzie odkryłam idealne meble do sypialni. Z tym pomieszczeniem w nowym mieszkaniu miałam największy problem. Teraz  już wiem jak będzie wyglądało. Na pewno zdecyduję się na wezgłowie z obicie ala Chesterfield. Klasyczne a zarazem, nowoczesne i stylowe. Klasyczne a zarazem, nowoczesne i stylowe. Salony meblowe Dreams Design rozmieszczone są w Warszawie jednak zakupów można dokonywać także za pośrednictwem sklepu internetowego, do którego z przyjemnością odsyłam.  Po za meblami, stelażami, materacami itp. Sklep oferuje niesamowite panele tapicerowane, które diametralnie zmieniają charakter wystroju wnętrza. Ja jestem nimi oczarowana i zastanawiam się nad takim rozwiązaniem w drugiej sypialni, którą także muszę rozsądnie zagospodarować. 

ZOBACZ TAKŻE

58 komentarze

  1. Niestety nie znam ani tej serii ani firmy ale chętnie bym wypróbowała takie płatki pod oczy :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. płatki pod oczy miałam już różnych marek, warto zacząć je używać

      Usuń
  2. Bardzo byłam zadowolona z tych płatków pod oczy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie miałam okazji używać tych produktów, ale mam płatki pod oczy Adwin Corea i jestem z nich bardzo zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Przydałyby mi się takie produkty, wyglądają bardzo fajnie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Czekam na ten zestaw i czekam i coś nie może do mnie dotrzeć

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też czekałam bardzo długo a później na mnie czekali aż napiszę recenzję :P

      Usuń
  6. U mnie bardzo często jest tak, że maseczki albo inne produkty leżą i czekają na swoją kolej. Tej złotej serii nie znam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Dawno nie miałam tego typu masek, nawet są ciekawe ale Nie przepadam za produktami jednorazowego użytku😎

    OdpowiedzUsuń
  8. jeszcze nie stosowałam żadnej takiej maseczki :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajnie wygląda. Nigdy nie używałam żadnwj maseczki w płacie ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Great post! Photos are amaizing! :)
    If you want that we follow each other let me know by leaving a comment on my last post and please click on links there :)
    http://beautyshapes3.blogspot.hr/

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie znam tych produktów, ale bardzo lubię wszystkie maseczki. U mnie czasami też tak bywa, że coś leży na dnie szuflady. Dokopie się do tego a potem żałuje, że tak późno :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. właśnie, jak tylko będę miała wolne w pracy i odpowiednie nastawienie to wszystkie kosmetyki posprawdzam- daty ważności i posegreguję.

      Usuń
  12. Nie znam tej firmy :) Ja raczej nie używam tego typu produktów, maseczki i takie płatki nie są dla mnie :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Lubię płatki kolagenowe pod oczy ! Zawsze czuję od razu poprawę, mimo że często jest chwilowa ! To i tak sięga po płatki pod oczy :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też zawsze czuję mega nawilżenie. fajne to jest

      Usuń
  14. Bardzo lubię tego typu maseczki - niestety ich efekt także nie utrzymuje się u mnie zbyt długo - co nie przeszkadza mi w ich wykorzystywaniu ;) Nie mniej ich cena w rezultacie z wyjątkowo nietrwałymi efektem - troszkę mnie odstrasza ;) Ale przed wielkim wyjściem - są idealne! :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Miałam maskę do twarzy i byłam zadowolona, płatki czekają jeszcze w kolejce :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ooo miałam takie płatki, fajne byly 😁😁😁

    OdpowiedzUsuń
  17. ja tą maseczkę na twarz sprezentowałam mamie:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Miałam kiedyś takie płatki pod oczy żelowe, lecz nie złote a zielone i innej marki, pamiętam, ze super chłodziły okolice oczu :) Tych nie znam produktów zupełnie.

    OdpowiedzUsuń
  19. Nie znam tej serii, ale lubię takie maseczki i płatki :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Najlepiej widać efekty przy regularnym stosowaniu, ale super, że jakiś efekt maseczki był widoczny po jednorazowej aplikacji :)

    OdpowiedzUsuń
  21. miałam maskę i płatki, naprawdę fajnie działają :-)

    OdpowiedzUsuń
  22. Takie maseczki bardzo rzadko używam :) Jakoś nie jestem ich miłośniczką :P

    OdpowiedzUsuń
  23. Hmmm jestem ciekawa jakby się u mnie sprawdziła :P

    OdpowiedzUsuń
  24. U mnie maska kolagenowa też była niedopasowana, dodatkowo zaraz przy nakładaniu i dopasowywaniu rozerwała się nad ustami, pod nosem! Efekt po też był "suchy", nie miałam co wklepywać. Nie zachwyciła mnie i jest stanowczo za droga na raz.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. u mnie efekt był zadowalający ale skrojenie maski mogłoby być lepsze

      Usuń
  25. miałam płatki - były przyjemne, ale cudów nie zdziałały.

    OdpowiedzUsuń
  26. Hi dear! I like your blog and I follow you!
    Tis is very nice post! I like it!
    Have a lovely weekend!

    OdpowiedzUsuń
  27. bardzo dawno temu nie stosowałam żadnych płatków pod oczy

    OdpowiedzUsuń
  28. Moja siostra często sięga po takie platki pod oczy :) Ja już trochę rzadziej, w zasadzie raz miałam taki wynalazek :D

    OdpowiedzUsuń
  29. Chętnie bym spróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Nie znam tej serii, ale taką podobną maseczkę miałam i była bardzo przyjemna. Również takie płatki pod oczy super sprawa ;)

    OdpowiedzUsuń
  31. Szkoda, że efekt nie jest bardzie długotrwały.

    OdpowiedzUsuń
  32. Ja nie miałam ich może bym wypróbowała :) ogólnie jeśli chodzi o maski w płacie to zazwyczaj nie są dobrze dopasowane więc nie tylko u ciebie tak jest :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Lubię tego typu maski i płatki :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Ja mialam podobna maseczke innej marki, ale jakos nie zauwazylam zadnych zmian.

    OdpowiedzUsuń
  35. płatki pod oczy to fajna sprawa :)

    OdpowiedzUsuń
  36. osobiście jeszze nie trafiłam na płatki pod oczy, które by u mnie dobrze działały :/

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i zamieszczony komentarz. Jeśli masz blog, na pewno do Ciebie zajrzę.