Diagnosis NC 300, termometr laserowy na miarę XXI wieku

By marca 11, 2017

Termometr to podstawowe wyposażenie wszystkich podręcznych apteczek. Niezbędne w każdym domu, szczególnie w takim, w którym są dzieci. Mierzenie temperatury jest jedną z pierwszych czynności, którą wykonujemy gdy czujemy się niewyraźnie. Ja bardzo długo korzystałam z termometru rtęciowego, który jest od lat w moim domu. 3 kwietnia 2009 r. oficjalnie zaprzestano produkcji takiego rodzaju termometrów w Polsce ponieważ nie spełniają one Unijnych norm bezpieczeństwa. Choć nadal możemy spotkać je w wielu domach, a nawet kupić w aptekach, używanie ich jest ryzykowne.


Kilkanaście lat temu, gdy byłam dzieckiem doszło u nas w  domu do zbicia termometru. Szczegółów nie pamiętam ale na pewno wszyscy byliśmy przerażeni.  Rtęć to metal, który w temperaturze pokojowej występuje w postaci cieczy. Nieustannie paruje i właśnie jego postać gazowa jest najniebezpieczniejsza. To drugi, zaraz po plutonie  najbardziej toksyczny pierwiastkiem na Ziemi. Kontakt z oparami rtęci może powodować silne zatrucie,  ból głowy i kończyn, problemy kardiologiczne, uszkodzenie ośrodkowego układu nerwowego i wiele innych ze śmiercią włącznie. Teraz gdy mamy świadomość jakim jest zagrożeniem obchodźmy się z nim ostrożnie lub wymieńmy na nowy, dokładniejszy i bezpieczny np. bezdotykowy tak jak ja to zrobiłam.
Termometry rtęciowe zostały wyparte nie tylko z uwagi na niebezpieczeństwo kontaktu z silnie trującym metalem ciężkim. Były, a właściwie nadal są niewygodne. Zawsze kuły mnie w pachę. Musiałam pozostać bez ruchu przez kilka minut a po tym czasie gdy pojawił się wynik nigdy nie miałam pewności czy jest prawidłowy, czy wystarczająco długo trzymałam go pod pachą.  Jeszcze większy problem występował z małymi dziećmi, które nie rozumieją jak ważne są te wszystkie czynniki, szczególnie w chorobie są niespokojne i rozdrażnione. Nie potrafią pozostać bez ruchu.
Termometr, na który się zdecydowałam jest bardzo nowoczesny. Bezdotykowy. Wygląd trochę jak pilot od telewizora, ma opływowy kształt i tylko dwa przyciski. Dzięki temu jest  łatwy do korzystania przez osoby starsze a nawet dzieci. Ma duży, podświetlany wyświetlacz. Wynik utrzymuje się na nim przez 30 sekund, następnie samodzielnie, automatycznie wyłącza chyba, że zrobimy to sami wcześniej. Każdej czynności towarzyszy charakterystyczny dźwięk, krótkie piknięcie. Wynik pojawia się prawie od razu. W przypadku pomiaru temperatury ciała należy wycelować w czoło, pachwinę lub ucho  z odległości ok. 5- 10 cm. Następnie pojawia się niebieskie światełko/ laser. Dzięki temu możemy zrobić to precyzyjnie i nie potrzebujemy przy badaniu pomocy drugiej osoby. Termometr jest na tyle mały i poręczny, że nie wystraszy dziecka. Zasilany jest dwoma bateriami mini paluszkami AAA, które były dołączone do zestawu. Poziom baterii widoczny jest na bieżąco na wyświetlaczu. Wszystko idealnie mieści się w małym, eleganckim i poręcznym etui. 
Termometr bezdotykowy na podczerwień Diagnosis NC 300 po za swoim podstawowym zadaniem jakim jest ustalenie temperatury ciała, wskazuje bezbłędnie temperaturę otoczenia. Służy do tego przełącznik/ suwaczek. Na wyświetlaczu świeci się ikonka z głową gdy mierzymy temperaturę ciała człowieka lub z domkiem gdy interesuje nas temperatura powietrza. To podwójne zastosowanie ucieszy na pewno minimalistów, którzy nie lubią mieć kilu rzeczy o podobnym zastosowaniu. Ten termometr to dwa w jednym. Ja jestem z niego niesamowicie zadowolona. Oczywiście posiada dwuletnią gwarancję i można go znaleźć w większości aptek oraz on-line, w sklepach internetowych np. producenta. Diagnosis po za sprzętem medycznym posiada w swoim asortymencie testy diagnostyczne oraz suplementy diety. Sama zażywam ich tran oraz omega 3 dzięki temu cholesterol w ciągu kilkunastu tygodni spadł mi z 270 na 180 jednostek! Jak widać warto się wspomagać. Polecam. Korzystacie jeszcze z termometrów rtęciowych czy tak jak ja wymieniłyście je na nowoczesny laserowy? 

ZOBACZ TAKŻE

51 komentarze

  1. Ja korzystam z elektronicznego ale chętnie zmieniłabym na taki:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja podobnie mam termometr elektroniczny :)

      Usuń
    2. ten też jest elektroniczny ale przy okazji bezdotykowy i wskazuje temperaturę nie tylko ciała a otoczenia, wiec jest super i polecam.

      Usuń
  2. mam małe dziecko i kupując termometr nawet nie brałam rtęciowego pod uwagę ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Cholesterol tak Ci spadł przez omega czy przez tran? A może kombo?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tran i kwasy omega traktuję tak samo bo to właściwie to samo. Przez ostatnie 3 lata mój cholesterol wynosił 270-do nawet prawie 300. Tran włączyłam aby podnieść odporność i regularne przyjmowanie tych suplementów naprawdę daje efekt. Sama bym na to nigdy nie wpadła ale Pani dermatolog mi to wyjaśniła.

      Usuń
  4. Bardzo fajny jest taki termomert! Ja korzystam z takiego bardziej tradycyjnego, ale oczywiście już bez zawartości rtęci.

    OdpowiedzUsuń
  5. taki termometr to super sprawa, tym bardziej jeśli ma się dzieci :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kurczę muszę w końcu zainwestować w termometr bo ostatnio byłam chora i nawet nie miałam czym temperatury zmierzyć bo się jeszcze żadnego nie dorobiłam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. bardzo przydatny
    mam i elektroniczny,ale też kalsyczny termometr

    OdpowiedzUsuń
  8. No śmieszna sprawa z tymi termometrami rtęciowymi - ostatnio ( no jakiś rok temu :D )zaszłam do apteki po termometr i mówię że poproszę termometr, Pani mi przynosi elektryczny, a ja " nie nie , ja taki klasyczny chcę " :D się zasmiała że zostały wycofane X lat temu ;D haha taka na czasie jestem ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) teraz już będziesz wiedziała. Termometry rtęciowe nadal można spotkać w sprzedaży ale nie są już produkowane.

      Usuń
  9. Faktycznie te nowoczesne termometry są bezpieczniejsze, ale nie słyszałam jeszcze o zatruciu rtęcią w przypadku stłuczenia termometru rtęciowego. Choć nie mówię, że coś takiego się nie wydarzyło. Ogólnie dużo unijnych norm jest bardzo nielogicznych. Np. kalosze powinny być sprzedawane razem z instrukcją obsługi ;) o albo zamiana ślimaka w rybę :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o tym, że ślimak jest rybą to słyszałam ale o kaloszach nie :). zabawne :)

      Usuń
  10. Przy dzieciach to rozwiązanie idealne, mam podobny i od kiedy używamy ta czynność jest dużo szybsza i przyjemniejsza.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a dzieciaki na pewno nie boją się takiego termometru

      Usuń
  11. moja przyjaciółka ma taki sam:D

    OdpowiedzUsuń
  12. Nigdy nie korzystałam z tego termometra, jakos nie ufam takim:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. gdybyś zaczęła używać taki termometr widziałabyś same plusy, jest dokładny

      Usuń
  13. Aż mi wstyd, że u mnie w domu już od dobrych dwóch lat termometru nie ma... ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Można się bez niego obyć ale na pewno warto mieć termometr w domu.

      Usuń
  14. Ja mam stary termometr rtęciowy i pora wymienić go na taki nowocześniejszy ;) Tym bardziej, że w tym roku często chorowałam i często mierzyłam temperaturę i tak jak pisałaś, taki termometr starszej daty jest po prostu niewygodny ;) Pozdrawiam! ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a na wynik czeka się kilka minut, tu jest podawany praktycznie od razu

      Usuń
  15. Ja mam termometr elektroniczny. Nigdy nie lubiłam tych rtęciowych, tak samo jak ty. Poza tym zawsze był stres, żeby przypadkiem się nie rozbił.

    OdpowiedzUsuń
  16. widzę że alternatywa jest wygodniejsza niż tradycyjne termometry

    OdpowiedzUsuń
  17. Bardzo ciekawy, ja mam elektroniczny dla dzieci, ale nie jestem pewna do prawidłowości jego pomiaru.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. myślę, że te termometry są bardzo dokładne. mój prawidłowo pokazuje pomiar

      Usuń
  18. Ja używałam obu jednak bardziej jestem wierna tym rtęciowym . Te elektroniczne czesto mają problem z właściwym pomiarem.

    OdpowiedzUsuń
  19. Taki by mi się przydał ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Moja koleżanka go ma i jest naprawdę zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Muszę i ja sobie taki termometr sprawić :)

    OdpowiedzUsuń
  22. mega wygodny jest taki termometr :) chciałabym kiedyś sobie taki sprawić :)

    OdpowiedzUsuń
  23. bardzo fajny, przydałby mi się taki :-)

    OdpowiedzUsuń
  24. Mam taki, elektroniczny, który na chwilkę wystarczy przyłożyć do czoła, jednak jakoś wolę ten rtęciowy ;)

    OdpowiedzUsuń
  25. Widzę ten termometr u siebie, bardzo mnie zainteresował.

    OdpowiedzUsuń
  26. taki koniecznie muszę sobie sprawić :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i zamieszczony komentarz. Jeśli masz blog, na pewno do Ciebie zajrzę.