Nashi, profesjonalna pielęgnacja włosów prosto w Włoch

By stycznia 01, 2017 ,

Kosmetyki Nashi Argan otrzymałam do testów od marki gdy w intrenecie nie było o nich żadnych informacji. Jedynie strona włoskiego producenta trochę minie z nimi zaznajomiła. Teraz przez te trzy miesiące marka Nashi Argan stała się bardzo popularna i bez problemu znajdziemy o niej sporo wiadomości w sieci. Od dziś także u mnie, w Babskim Kąciku. Jest to producent kosmetyków profesjonalnych, przeznaczonych do salonów fryzjerskich. Ich adresy możecie sprawdzić TU. Dostępna jest w niej nie tylko linia Argan ale i Body Line oraz Filler Therapy. 


Ekskluzywne kosmetyki do włosów Nashi dają włosom wszystko, czego potrzebują dla zdrowego wzrostu i pięknego wyglądu. Odznaczają się wysoką zawartością olejku arganowego, który jest certyfikowany i posiada doskonałą jakość. Olejek arganowy zawiera dużą ilość składników naturalnych, które doskonale wpływają na stan włosów. Produkty marki Nashi są idealnym rozwiązaniem dla każdego rodzaju włosów. Wszystkie kosmetyki do włosów Nashi tworzone są bez szkody dla środowiska. Opakowania kosmetyków produkowane są z materiałów nadających się w pełni do recyklingu, a przy procesach produkcyjnych korzysta się z odnawialnych źródeł energii. Kosmetyki do włosów Nashi nie zawierają parabenów czy pochodnych ropy.
Całą linię charakteryzuje ten sam styl opakowań, które mnie przypominają produkty ze starej apteki. Uwielbiam ten design. Wbrew pozorom tylko mała buteleczka z olejkiem wykonana jest ze szkła. Reszta to plastikowe opakowania. Są stylizowane na takie z przyciemnianego szkła. Zarówno szampon jak i odżywka mają pojemność 200 ml. Wiem, jednak , że występują w wersji znacznie większej, przeznaczonej głównie do wykorzystania w salonach fryzjerskich 500 ml. W zależności od pojemności kosztują od 61,90 zł – 103,90 zł. . Odżywczy olejek także dostępny jest w dwóch pojemnościach. Moja to 30 ml. (50,40 zł. ) w szklanej butelce. Dostępna jest też wersja 100 ml. (105, 90 zł.) w opakowaniu z pompką. Etykiety wykonane są z bardzo fajnego, dobrego jakościowo papieru. Wytrzymałego i zwartego, dającego wrażenie starego. Jest bardzo odporny na wodę, wilgoć go nie rozkleja, nie wchłania jej. Dzięki temu kosmetyki stojąc w łazience cały czas wyglądają jak nowe i cieszą moje oczy. 
Nie mają typowo arganowego zapachu co wielu z Was na pewno się spodoba bo nie należy on do pięknych gdy jest w czystej postaci. Kosmetyki Nashi Argan mają drzewne i męskie nuty, ekskluzywne, nawiązujące do natury. Nie jest to słodycz ani kwiaty. Trzeba to po prostu poczuć. Zapach nie utrzymuje się długo na moich włosach ale towarzyszy podczas całej kąpieli. Szampon jest bezbarwny i przezroczysty. Ma odpowiednią gęstość. Mimo specyficznej formy opakowania i dozownika nie mam problemu z aplikowaniem go na dłoń. Bez żadnego problemu dozuję odpowiednią ilość. Odżywka jest biała, kremowa i lekka. Również nie mam problemu z jej wydobyciem. Opakowania można postawić na korku, zakręcę dzięki temu kosmetyk będzie spływał w dół ku otworowi. Choć używam ich już dwa miesiące nadal nie mam potrzeby takiego przekręcania. Są niesamowicie wydajne i na pewno będę używać ich jeszcze w styczniu! Olejek ma jedwabistą konsystencję, nie należy do bardzo tłustych. Dzięki temu sprawdzi się przy każdej strukturze włosów i nie będzie ich obciążał jak np. czysty olej lniany. Używam go na końcówki od uszu w dół, po każdym myciu gdy włosy są jeszcze wilgotne.
Linia Nashi Argan z olejkiem arganowym i lnianym, przeznaczona jest do wszystkich rodzajów włosów. To kosmetyki bardzo uniwersalne, zapewniające właściwą pielęgnację każdej z nas. Szampon bardzo dobrze oczyszcza włosy. Czuję , że usuwa z nich wszystkie  produkty do stylizacji oraz olejki, którymi zabezpieczam końcówki. Nie powoduje przy tym plątania i efektu „piszczących włosów”, który wcale nie jest dla nich korzystny. Dobrze się pieni i wystarczy użyć go jeden raz. Nie podrażnia i nie wysusza mojej bardzo kapryśnej oraz wrażliwej skóry głowy. Zapobiega elektryzowaniu się włosów co jest super szczególnie zimą gdy nosimy czapki i okrycia z nie zawsze naturalnych materiałów. Jak już wspominałam jest niesamowicie wydajny. Nie używam ro do każdego mycia a jedynie raz w tygodniu ale i tak wystarczy mi na ponad 3 miesiące. Odżywki używam jeszcze rzadziej, na zmianę z maską. Po nałożeniu zostawiam ją maksymalnie długo. Zależy ile akurat mam czasu. Producent wspomina, że wystarczą co prawda 2- 3 min. Jednak zawsze staram się przeciągnąć ten czas. Mam wrażenie , że dzięki temu kosmetyki do włosów działają jeszcze intensywniej. Odżywka bardzo ułatwia rozczesywanie włosów. Nadaje im niesamowitą miękkość i delikatność jak jedwab. Pamiętajcie, że moje są wysokoporowate, długie, za łopatki i zniszczone. Odżywka robi dobrą robotę. Nawilża je dzięki temu same ładnie się układają i zdrowo błyszczą. Olejek odżywczy jest kropką nad i w całej mojej pielęgnacji włosów z Nashi Argan. Chroni je przed promieniowaniem UV. Zabezpiecza końce przed rozdwajaniem, działaniem temperatury i wiatru. Nawilża oraz wygładza bez obciążenia. Ułatwia rozczesywanie i zapobiega plątaniu. Regeneruje zniszczone włosy.
Kosmetyki Nashi Argan sprawdziły się u mnie doskonale. Stosuję je od kilku miesięcy i muszę przyznać, że z każdym kolejnym użyciem ich działanie było lepsze i poprawiało wygląd moich włosów. Nashi można spotkać w ekskluzywnych salonach fryzjerskich, do stosowania profesjonalnego ale i zakupu na własne potrzeby. Polecam.
Wszystkiego cudownego w Nowym Roku Kochane! 

ZOBACZ TAKŻE

71 komentarze

  1. Nie znam tych kosmetyków, ale wszystko bardzo przyjemnie się prezentuje.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie znam tych kosmetyków, ale moje włosy lubią olej arganowy.
    Szczęśliwego Nowego Roku! :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Już same ich opakowania mnie zachwyciły ;) Na pewno jak troszkę uszczuple zapasy to się w nie zaopatrzę ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. na Twoich włosach na pewno też sprawdziłyby się tak samo dobrze. :)

      Usuń
  4. Nie znam marki, ciekawa. Po ukończeniu zapasików może się na nią zdecyduję:) Wszystkiego dobrego Żanetko w 2017!

    OdpowiedzUsuń
  5. Ależ ładnie się prezentują no i uwielbiam olejek arganowy :)

    OdpowiedzUsuń
  6. pierwszy raz widze te produkty, ja produkty do wlosow zuzywam bardzo wolno bo myje wlosy rzadko, raz na 3 -4 dni

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też myję włosy 2 razy w tygodniu i również długo zużywam kosmetyki do włosów ale to akurat dobrze :) te nie są tanie

      Usuń
  7. Opakowania prezentują się genialnie. Fajnie, że produkty nie mają zapachu olejku arganowego. Osobiście nie przepadam za tym zapachem :)

    OdpowiedzUsuń
  8. ciekawa jestem jakby się u mnie sprawdzily :)

    OdpowiedzUsuń
  9. cena spora ale jak działają to warto:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Odpowiedzi
    1. są niesamowite! Rewelacyjnie się u mnie sprawdzają.

      Usuń
  11. kolejne ciekawe i jak dla mnie nowe kosmetyki ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Kolejne piękne kosmetyki! Ja teraz zmieniłam taktykę i moje włosy próbuję ujarzmić za pomocą prostownicy parowej, podobno potrafi wiele zdziałać, ale dopiero zaczynam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. prostownica parowa?! CHCĘ! Wcześniej o niej nie słyszałam.

      Usuń
    2. ja też nie:D aż obczaję w netach!

      Usuń
  13. podoba mi się ich szata graficzna

    OdpowiedzUsuń
  14. Sam wygląd mnie do nich przyciąga i każe zawiesić oko na dłużej ;) Wyglądają ciekawie, no i dla mnie totalna nowość, a co nowe strasznie kusi;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zgadzam się, wyglądają super i fantastycznie działają, Nashi to moi włosowi ulubieńcy!

      Usuń
  15. No to propozycja bardzo kusząca dla naszych włosów ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. ciekawe czy zrobią rewolucje :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Pierwszy raz widzę te produkty. Mimo, że przypominają produkty apteczne opakowaniami, to wyglądają tak elegancko.
    Ciekawi mnie olejek i odzywka do włosów.

    OdpowiedzUsuń
  18. Kompletnie nieznana mi marka, ale prezentuje się intrygująco :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Miałam olejek arganowy Nashi i bardzo go lubiłam :) Szczęśliwego Nowego Roku! :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Bardzo fajne produkty :) cenowo trochę drogo ale może kiedyś kupię tą serię :) wszystkiego najlepszego w nowym roku :*

    OdpowiedzUsuń
  21. Nie znam tych kosmetyków, ale wydają się być bardzo ciekawe :)

    OdpowiedzUsuń
  22. nawet jeśli te kosmetyki pojawiły się w blogosferze, ja nie pamiętam żebym o nich czytała :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Ciekawa szata graficzna kosmetyków:) Nie znam ich. U Ciebie widzę je po raz pierwszy :) Szczęśliwego Nowego Roku :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kosmetyki są super dziękuję za życzenia. Wszystkiego Dobrego !

      Usuń
  24. Nie znam marki ale bardzo ciekawie się prezentuje

    OdpowiedzUsuń
  25. Wyglądają zachęcająco. Nie znałam wcześniej tej marki, jako włosomaniaczka muszę wypróbować!:)

    OdpowiedzUsuń
  26. Chętnie bym je wypróbowała :) mają ciekawe produkty - opakowania ;)

    OdpowiedzUsuń
  27. Bardzo fajny zestawik na pewno warto go wypróbować.

    OdpowiedzUsuń
  28. wyglądają rewelacyjnie :)

    Pozdrawiam i WSZYSTKIEGO CO NAJLEPSZE W NOWYM ROKU :)
    ANRU,

    OdpowiedzUsuń
  29. Skoro są profesjonalne to muszą dobrze działać.

    OdpowiedzUsuń
  30. Pierwszy raz słyszę o takiej marce ;)

    OdpowiedzUsuń
  31. Nie znam ale wspaniałe, ze mogłam przeczytać o tych produktach u Ciebie!

    OdpowiedzUsuń
  32. Olej arganowy wielbię odkąd odratował mi spaloną twarz po wakacjach :) Nie znam jeszcze Nashi ale dzięki Tobie mogę poznać :) Dobrze wiedzieć że poza świetnym wyglądem opakowania (te nalepki bardzo mi przypadły do gustu) jeszcze świetnie działają,zapamiętam! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Opakowania są super. a po za olejem arganowym w składzie jest też mój ukochany lniany :)

      Usuń
  33. Nie znam tych kosmetyków, ale chętnie bym je poznała :) Moje włosy na ogół lubią kosmetyki z olejem arganowym. Dobrze wiedzieć, że marka jest dostępna na iperfumy :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Świetne opakowania. Ja też zostawiam maski dłużej niż podaje producent :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Nie znałam tej marki, ale kosmetyki prezentują się pięknie! I kuszą...

    OdpowiedzUsuń
  36. Piękne opakowania, działanie też kusi.
    Z miłą chęcią wypróbuje.
    Buziaki Kochana.

    OdpowiedzUsuń
  37. Zainteresowały mnie te kosmetyki :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Gdzoe mozna dostac te kosmetyki ?

    OdpowiedzUsuń
  39. Nie spotkałam się z tą marką, ale już jestem nią zainteresowana. Lubię takie firmy (i kosmetyki do włosów!)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i zamieszczony komentarz. Jeśli masz blog, na pewno do Ciebie zajrzę.