Studio Figura, oczyszczanie, cz 2.

By grudnia 10, 2016 ,

Aby spalić tłuszczyki, wymodelować pięknie ciało potrzeba wielu wyrzeczeń. Ciężkich treningów na siłowni, litrów wylanego potu i restrykcyjnych diet w stylu 1000 kcal. Żeby osiągnąć swój cel musimy zamienić się w dyktatora, stworzyć listę nakazów i zakazów, oraz ściśle się ich trzymać. Kiedyś myślałam, że odchudzanie i ujędrnienie ciała tak właśnie musi wyglądać. Teraz wiem, że to nie prawda i może być przyjemne. Takie fazy przeszłam już wiele razy. Zawsze było mi niesamowicie ciężko i nie czułam się przy tym szczęśliwa. Teraz jest znacznie lepiej bo nie jestem sama. W Studio Figura Lubicz żadna kobieta nie jest zostawiona sama sobie. A odchudzanie, ujędrnianie i  każda kolejna wizyta  jest przyjemnością.


Wydawać by się mogło, że mniejszy rozmiar, smuklejsze ciało to wystarczająca motywacja. Owszem  ale na drodze do spełnienia marzeń stoi wiele pokus, zagrożeń, grzeszków, na które sobie nawet czasami pozwala. Wszystko w granicach rozsądku. Ciągły, regularny kontakt na zajęciach z osobami, które mają podobne problemy do moich dodaje mi sił i trzyma w ryzach. Wszystkie idziemy do przodu w swoim własnym tempem. Nie cofamy się. Studio Figura Lubicz to miejsce, z którego nie chce się wychodzić. Przekraczając próg od razu czuję się jak w innym wymiarze. Za drzwiami zostawiam gwar ulicy i wszystkie swoje troski. Zapominam o nich. Przemiłe Panie zawsze są uśmiechnięte, zarażają pozytywną energią, dopingują, służą pomocą i radą. Posiadają niesamowitą wiedzę! To właśnie tu dowiedziałam się, że ludzi też się odrobacza. Nie wiele różnimy się od zwierząt. Często nawet nie wiemy co w nas siedzi. Dlatego tak ważne jest oczyszczanie organizmu przynajmniej 1- 2 razy w roku z grzybów i przede wszystkim z pasożytów. Nie mam żadnych symptomów tego, że we mnie są jednak na wszelki wypadek zaopatrzyłam się w lek VERMOX, który wydawany jest na receptę ale kosztuje grosze. Wystarczy jedna tabletka a w opakowaniu jest aż 6. Nie bójcie się. Jest zupełnie bezpieczny. Można podawać go nawet dzieciom. 
W obecnych czasach wszystkie produkty spożywcze mamy dostępne przez cały rok, na wyciągnięcie ręki. Zimą rośliny są podwójnie nawożone, sztuczne i chemiczne. Nie smakują jak latem. Drób jest faszerowany sterydami i hormonami aby szybciej rósł, w wędlinach jest 50 % mięsa. Nasze tempo życia jest co raz szybsze. Wiele czasu spędzamy w pracy. Brakuje go nam na ruch i gotowanie. Sięgamy po dania gotowe lub jemy „na mieście” . Z czasem zdrowe nawyki, które wyniosłyśmy z domu zacierają się. Idziemy na łatwiznę. Wszystko to stwarza potrzebę wspomagania oczyszczania organizmu.
Suplement Go Clean – w tabletkach oraz młody jęczmień i Go Cellulite Buster (Skondensowane serum antycellulitowo – ujędrniające)  zaczęłam używać dopiero od drugiego miesiąca przygody ze Studiem Figura. Zdecydowałam się na to ze względu na pochlebne opinie dziewczyn, które je stosowały. Ponad to, teraz jestem pewna, że moja praca nad NOWĄ JA nie skończy się słomianym zapałem. Chcę CAŁĄ sobą dalej to ciągnąć. Nigdy wcześniej nie czerpałam takiej przyjemności z odchudzania i ćwiczeń. To wpływ atmosfery, która tu panuje. Jak już wiecie zapisując się do Studia Figura został skomponowany dla mnie indywidualny plan żywieniowy oraz zestaw ćwiczeń na urządzeniach. Dieta polega na jedzeniu 5 małych posiłków w ciągu dnia o regularnych porach i kaloryczności ok. 1500 kcal. Aktywność to 3 wizyty w tygodniu w studio po 1,5 godziny. Dopełnieniem tego są suplementy i kosmetyki, których działanie potwierdzone jest badaniami klinicznymi. 
Suplementy zostały stworzone na bazie wyciągów roślinnych. Zawierają witaminy. Na razie skończyłam brać zestaw GO CLEAN- oczyszczający. To co zauważyłam już drugiego dnia to uczucie lekkości, zmniejszony apetyt. O słodyczach całkowicie zapomniałam, a kiedyś były moją zmorą, największą słabością. Cały czas odkąd zapisałam się do Studia towarzyszy mi doskonały humor, optymizm, uczucie szczęścia i wiara we własne możliwości. Podczas kuracji suplementami Go Clean uwalniane są duże ilości ubocznych produktów przemiany materii i toksyn, które są usuwane z naszego organizmu. Młody jęczmień i tabletki ziołowe ułatwiają trawienie, a więc pobudzają przemianę materii i proces redukcji wagi. Smak napoju jest naprawdę smaczny. To zasługa bazy, którą jest sok jabłkowy. Po otwarciu należy trzymać go w lodówce. Dziennie piję jedną miarkę. Gdybym paliła i żyła bardziej niezdrowo moja porcja byłaby większa. Taki zestaw wystarcza na miesiąc. 
Młody jęczmień stał się ostatnio bardzo popularny. Spotykam go już nie tylko na blogach, w sklepach ze zdrową żywnością ale także w marketach. Kupując go trzeba zwrócić uwagę przede  wszystkim na skład. Aby ekstrakt z tej rośliny nie był na szarym końcu. Syrop/ płyn Studia Figura jest bardzo smaczny w porównaniu do młodego jęczmienia, który można kupić w proszku. Jak działa? Pomaga nam utrzymać równowagę kwasowo-zasadową w organizmie. Zawiera dużo witamin i minerałów, które działają przeciwzapalnie, wspomagają leczenie niedokrwistości, pomaga w spalaniu węglowodanów oraz tłuszczów. Ma korzystny wpływ na cały nasz organizm i to wyraźnie czuć. 
Przed każdą sesją ćwiczeń w Studio Figura Lubicz w najbardziej newralgiczne miejsca wcieram Go Celullite Buster czyli skondensowane serum antycellulitowo-ujędrniające. Jest to kosmetyk delikatnie rozgrzewający. Mam wrażliwą skórę i bałam się mocnego palenia jednak okazało się, że daje przyjemne ciepło bez żadnych nieprzyjemnych doznań czy reakcji. Oczywiście bezwzględnie po każdej aplikacji należy pamiętać o umyciu dłoni i nie przenoszeniu z nich kosmetyku np. w okolice twarzy czy oczu. Mogłoby się to źle skończyć. Muszę przyznać, że ten produkt plus rolki czyli urządzenie Roll Shaper robią bardzo dobrą robotę i to w krótkim czasie. Bardzo szybko zauważyłam widoczne zmiany. Skóra stałą się gładsza i jędrna bez nierówności. Cellulit został zredukowany. Kosmetyk ma formę masełka o bardzo przyjemnym, cytrusowym zapachu z nutą pikanterii. Jest niezwykle wydajny. Wystarczy mi na 3 albo więcej miesięcy, używany trzy razy w tygodniu. Na pewno warto włączyć go do swojej pielęgnacji i tym samym wspomagać proces modelowania sylwetki. 
Po oczyszczaniu przychodzi kolej na wspomaganie odchudzania preparatem GO SLIM. Jego działanie przybliżę Wam w następnym wpisie. Mam Wam tyle do opowiedzenia, że powstanie cały cykl. Jego zwieńczeniem będzie (mam nadzieję) moją cudowną przemianą z  tłustego kaczątka w smukłego łabędzie. Trzymajcie kciuki :) Zapraszam was do odwiedzenia Studia Figura w waszej okolicy. Pierwsza wizyta zazwyczaj nic nie kosztuje więc warto spróbować. Polecam. 

ZOBACZ TAKŻE

58 komentarze

  1. Bardzo fajny post,zaciekawiłaś mnie bardzo :) Oczyszczanie organizmu...właśnie...nigdy tego nie robiłam...Patrząc na Ciebie i Twój zapał,od razu mam chęci ćwiczyć,zadbać o siebie,szkoda że potem lenistwo wygrywa :( Nie cierpię ćwiczyć,ale pamiętam że dawniej,gdy się zmobilizowałam,to właśnie zaczęło mnie to cieszyć,trzeba mieć w sobie trochę samodyscypliny :)
    ps.Wyglądasz świetnie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję . Baardzo nie lubiłam ćwiczeń oraz ruchu. Teraz to niespodziewanie zmieniło sie. po treningu zawsze mam doskonały humor i nigdy go nie żałuję. Polecam.

      Usuń
  2. Bardzo chętnie wybrałabym się do takiego studia, ale jakoś w mojej okolicy nie ma tego cuda, są niektóre wybiórcze sprzęty, ale każdy gdzie indziej ;D Więc słabo ;(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Słabo. Zawsze możecie założyć własne Studio Figura. To super pomysł na biznes.

      Usuń
  3. OOO ale wypas, ja bym się bała wejść do takiej komory ;) Po ciązy będę musiała też coś wydumać, by zgubić dodatkowe kilogramki ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma się czego bać. Vacu jest super. Jedynym przeciwskazaniem sa żylaki

      Usuń
  4. Faktycznie, by osiągnąć jakiś efekt trzeba bardzo dużo ćwiczyć, ale podstawa to dieta. Trudne jest, by znaleźć swoją motywacji i być zdeterminowanym, ale można :) sama jestem najlepszym na to przykładem. Teraz po porodzie też muszę o siebie zadbać.
    Z takiej kapsuły korzystałam raz i nie przekonała mnie specjalnie. Wolę wspomagać się kosmetykami.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Vacu to moja ulubiona maszyna :) chcieć znaczy móc.

      Usuń
  5. Wow :D Ciekawe produkty. Ja walczę z swoimi kilogramami :P

    OdpowiedzUsuń
  6. Moja waga jest względnie dobra,ale mam problem ze skórką pomarańczową i mam nadzieje że bieganie i odpowiednia dieta jak i jakiś preparat mi pomogą z nią walczyć.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja uważam że i tak wyglądasz pięknie :) podziwiam zapał i determinację :) trzymam kciuki za ciebie :*

    OdpowiedzUsuń
  8. Fajnie ze wspomniałam o tabletkach na "oczyszczenie", bo troszkę mi o tym przypomniałaś ; )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto spróbować i oczyszczać sie w ten sposób 1-2 razy w roku

      Usuń
  9. Super zestaw. Ja też myślę nad oczyszczeniem organizmu. W końcu to wszystko dla naszego zdrowia i urody :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie. Najlepiej zacząć detox/dietę od odrobaczania.

      Usuń
  10. fajna sprawa taka specjalistyczna opieka,niestety nie tania :/
    trzymam kciuki za Twoją wytrwałość!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie jest tez bardzo droga. W zależności od tego co wybierzemy i ile razy w tygodniu będziemy ćwiczyć możemy zmieścić sie w 300 zl.

      Usuń
  11. fajny zestaw, podziwiam Cię za wytrwałość w dążeniu do celu

    OdpowiedzUsuń
  12. super, super :)

    ponieważ ja prowadząc własny biznes ciągle jestem w pracy, a do tego mam trzyletnie dziecko do pilnowania, nie mogę regularnie wychodzić na tego typu zajęcia. na szczęście mam też duże pokłady motywacji i ćwiczę w domu od niedzieli do czwartku (5x w tygodniu) chociaż po te 30-40 minut dziennie. wymodelowałam ramiona, nogi i pośladki, i tylko moje "słabe" miejsce (tam, gdzie zbiera się najwięcej tłuszczu, kiedy tyję), czyli brzuch i boczki jeszcze wymagają sporo pracy. ale jestem zdeterminowana. ułożyłam sobie plan ćwiczeń (różne grupy mięśni i różna intensywność w poszczególne dni) i tylko z jedną rzeczą mam problem - z dietą. wciąż popełniam zbyt dużo grzeszków :/ ale małymi krokami do przodu... od trzech tygodni nie dotknęłam żadnego energetyka, a bylam od nich uzależniona. niedługo postaram się też wyeliminować słodycze. i ogólnie jeść mniej a częściej

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jesteś nie tylko zmotywowana ale dobrze zorganizowana. Ja zupełnie nie umie ćwiczyć w domu. Zawsze mam cos ważniejszego do zrobienia a jak jadę to wiadomo ze musze ćwiczyć. Powodzenia.

      Usuń
  13. Pokus jest bardzo wiele ale trzeba zabrać się za siebie :P

    OdpowiedzUsuń
  14. a ja kurczę nie mogę się zebrać za siebie, mam teraz 73 kg a marzy mi się 65 :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam ok 63-62 a marzy mi sie 55kg. Wszystko w naszych rękach. Damy rade ;)

      Usuń
  15. a ja znowu sobie odpuściłam bieganie :( musze do tego koniecznie wrócić

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie akurat nie służyło. Szybko nabawiłam sie kontuzji kostki.

      Usuń
  16. Bardzo fajny zestaw, którym mam nadzieję spełni Twoje oczekiwania Żaneto i pozwoli osiągnąć zamierzony cel :) - pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Juz jestem o ponad 5kg. Lżejsza ;)od swojej październikowe wagi.

      Usuń
  17. takie wszechstornne działania moga przynieść długotrwały efekt

    OdpowiedzUsuń
  18. wpis motywujący ;) A faktycznie w kosmetykach i witaminach jest w czym wybierać :D

    OdpowiedzUsuń
  19. Widzę, że konkretny arsenał wyciągnęłaś :P

    OdpowiedzUsuń
  20. ale ty dużo tych róznych suplementów przyjmujesz:)

    OdpowiedzUsuń
  21. lovely blog, happy Sunday :)

    http://itsmetijana.blogspot.rs/

    OdpowiedzUsuń
  22. Najważniejsze to działać kompleksowo :)

    OdpowiedzUsuń
  23. mi się marzy zrzucić jeszcze 2-3kg i bedę szczęśliwa plus oczywiście cellulit, bo to zmora XXI wieku. Szkoda, że nie mam w okolicy tego studia. Trzymam za Ciebie kciuki;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzieki. Masz Malo do zrzucenia. Szybko się z tym uporasz. Powodzenia :)

      Usuń
  24. Sporo tych suplementów i wspomagaczy! Powodzenia w walce o idealną figurę!

    OdpowiedzUsuń
  25. za każdym razem dostaje motywacji jak czytam kolejne odcinki z Twoją przemianą i choć jestem szczupła to u mnie wszystko idzie w uda i w biodra :( dlatego teraz non stop jezdzę na rowerku stacjonarnym :) może to coś da :D

    OdpowiedzUsuń
  26. To witam w klubie. Też się wzięłam za siebie bo po ciąży mam już 8 kg na plusie. Rzucam cukier i zaczynam zdrowe odżywianie.

    OdpowiedzUsuń
  27. Ważne żeby zapał nie był słomiany :) Widzę to co roku po 1.01. na siłowni ;) Na początku lutego już się robi znacznie mniej ciasno, a w marcu to już w ogóle wszystko wraca do normy :))

    OdpowiedzUsuń
  28. Jak starcza Pani
    cellulite buster na kilka miesięcy jak pisze wyraźnie że po otwarciu zluzyc do 4 tygodni

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i zamieszczony komentarz. Jeśli masz blog, na pewno do Ciebie zajrzę.