Serum Renew Extreme, Norel

By listopada 02, 2016

Czas płynie nieubłaganie a wraz z nim pojawiają się pierwsze zmarszczki. Później kolejne. Nachodzi moment gdy ze zdziwieniem oglądamy swoje stare zdjęcia i widzimy jak wiele się zmieniło w nas. Choć starzenie się jest procesem nieuniknionym każda z nas chce go maksymalnie opóźnić.  XXI wiek to kult młodości, poprawek nie tylko kosmetycznych ale i chirurgicznych. Dla urody nie tylko dla zdrowia. Serum Renew Extreme -Retinol H10 & Vitamin C Norel to kosmetyk, który nie tylko zatrzymuje czas ale może go nawet w niektórych przypadkach cofnąć.
Konsystencja zbliżona jest do suchego olejku. Oleista, płynna ale nie tłusta. Serum zostawia na skórze zarówno film jak i połysk jednak mnie to nigdy nie przeszkadzało i teraz też nie ma to dla mnie znaczenia. To produkt którego używam na zmianę z kremem na noc z tej samej serii tj. Renew Extreme - Retinol H10 & Vitamin C. Mają to samo zadanie. Można stosować je jednocześnie. Tak nawet zaleca producent jednak dla mnie byłoby to nadmiarem luksusu i dobroci. Wolę ją sobie dozować. Dzięki temu wystarczy na dłużej. Na wydajność tego kosmetyku nie mogę narzekać. Serum ma pojemność zaledwie 10 ml. jednak dziennie zużywam zaledwie kilka kropelek. Szklana buteleczka wykonana jest z ciemnego szkła. Trzymam ją w pudełku w szafce aby nie miała dostępu do światła i zmiennych warunków. Witamina C w nim zawarta utlenia się i przestaje działać w kontakcie z promieniami słonecznymi. Zapach olejku jest naprawdę bardzo ładny. Zupełnie inny niż aromat kremu i lepiej wyczuwalny. To połączenie czegoś kwiatowego ze słodką cytryną. Tak, wiem, że to oksymoron ale tak właśnie czuję. Olejek w firmowym sklepie internetowym kosztuje 74 zł.
Zacznijmy od tego, że serum to kosmetyk zazwyczaj ukierunkowany na jeden problem. Ma do wykonania jedno ściśle wyznaczone zadanie. W tym przypadku jest to kosmetyk odmładzający. Sam producent pisze o tym aby nakładać go pod krem z tej samej linii dla wzmocnienia efektu. Kilka razy pisałam już o kosmetykach, które są określane mianem SERUM. Zazwyczaj postępuję zgodnie z radami producentów tym bardziej, że jak wiecie mam wspomniany krem na noc. W tym przypadku nie łączę jednak obu kosmetyków. Serum jest tak bogate, skoncentrowane i treściwe, że moja skóra nie potrzebuje nic więcej. A jest naprawdę skłonna do przesuszeń, wrażliwa i wymagająca. Nakładam po kropelce na policzki, czoło i szyję. Łącznie ok. 3-4.  Rozprowadzam po wszystkich partiach. Na wchłonięcie się potrzebuje trochę czasu. Nie dzieje się to błyskawicznie. Po pracy, podczas kąpieli zmywam z siebie nie tylko pot ale i zmęczenie psychiczne. Późniejsze kremowanie i balsamowanie, dbanie o siebie także mnie relaksuje. Nie idę od razu spać więc serum ma czas na wchłonięcie głębiej. Efekty są bardzo dobre. Moja skóra kiedyś miała przebarwienia. Natknęłam się nie dawno na stare zdjęcia, na których jest to doskonale widoczne. Głównie posłoneczne plamki ala jasne piegi. Od lat się nie opalam i nie narażam swojej skóry na podrażnienia. Kosmetyki, które stosuję wybieliły te plamki, całkowicie zlikwidowały. Moja skóra twarzy ma jednolity koloryt po za policzkami, które czasami są zaczerwienione. Dermatolog mówi, że mam cienką skórę.  Serum bardzo ją wygładziło, ujędrniło, nawilżyło i dodało energii.
Serum jest fantastyczne i polubiłam je znacznie bardziej od kremu, któremu nie mogę nic zarzucić. Jest bardzo dobry. Ale przy okazji recenzji wspomniałam Wam, że jest lekki i daje dostateczne nawilżenie. Serum odmładzające Renew Extreme - Retinol H10 & Vitamin C daje ekstremalne, mocne nawilżenie. Stopniowo wnika w skórę. Daje jej porządnego kopa. Mimo, że jest tak bogaty blokuje utlenianie składników sebum, co ogranicza tendencje do powstawania zaskórników. Może pomagać przy różnych problemach skórnych . Przede wszystkim działa przeciwstarzeniowo i rozjaśniająco. To mój hit. Polecam

ZOBACZ TAKŻE

62 komentarze

  1. Jak tak fajnie się sprawdza to mam na niego chrapkę ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to bardzo dobre serum szczególnie gdy boisz się zmarszczek tak jak ja.

      Usuń
  2. Nie miałam jeszcze serum z tej firmy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja miałam już trzy. tylko hialuronowe mnie nie zachwyciło

      Usuń
  3. Uwielbiam sera w z witaminą C, działają rewelacyjnie :) tego nie znam, ale będę je miała na uwadze :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jestem wielką fanką wit C, retinol musiałam niedawno odstawić. Z Norela jeszcze nigdy nic nie miałam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie można go używać w okresie ciąży i karmienia piersią, zapomniałam wspomnieć o tym w poście ale to chyba oczywiste.

      Usuń
  5. Cieszę się, że produkt przypadł Ci do gustu. Ja niestety nie stosowałam go jeszcze.

    OdpowiedzUsuń
  6. Zaciekawiłaś mnie tym serum ! zawsze boję się że niektóre mogą mnie zapchać, a tutaj proszę ! Muszę się za nim rozejrzeć ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zapychanie to indywidualna sprawa, ja nie mam z tym problemu

      Usuń
  7. nie miałam jeszcze nic z tej firmy ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. może kiedyś spróbuje to serum :) fajnie, że jesteś z niego zadowolona

    OdpowiedzUsuń
  9. Z tego co widzę to sporo kosmetyków Norel poznałaś. Ja znam póki co dwa, ale dzięki nim lista tych, które chcę poznać mocno się wydłuża :)
    To serum chętnie bym przetestowała również.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. poznałam chyba ze 4 więc to taka średnia ilość ale na pewno przetestuję kolejne, teraz Norel wprowadziło sporo nowości, po za tym interesuje mnie seria wyszczuplająca do ciała

      Usuń
  10. Bardzo ciekawy kosmetyk, i skład ma naprawdę spoko :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Muszę się przeglądnąć ofertę Marki, bo widzę, że mają sporo ciekawych kosmetyków.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. same kuszące produkty i ciągle wprowadzają nowości

      Usuń
  12. Ja ostatnio nie umiem żyć bez takich produktów jak serum ;) Te zdaje się być bardzo ciekawe ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mam prawie 30 lat więc chętnie sięgam po takie kosmetyki

      Usuń
  13. Jeżeli daje ekstremalne nawilżenie to jest to produkt dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Super, że jesteś zadowolona z tego produktu. Ja nigdy nie miałam okazji używać tego serum. Chętnie kiedyś wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja generalnie na zmarszczki jeszcze nie używam nic. Fajnie, że się sprawdza u Ciebie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja od dawna używam, nie chcę być przedwcześnie pomarszczona.

      Usuń
  16. Będę polować na niego podczas weekendu na Targach kosmetycznych :)

    OdpowiedzUsuń
  17. świetnie, ze mamy coraz więcej dobrych kosmetyków do walki z upływającym czasem... wczoraj oglądałam swoje zdjęcia sprzed dekady i cóż... różnica jest ogromna :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. niestety, też widzę różnicę. strach pomyśleć co będzie za kolejnych 10 lat

      Usuń
  18. Uwielbiam to serum <3 Mam już drugą buteleczkę

    OdpowiedzUsuń
  19. Mi jeszcze nie dokuczają zmarszczki ale kiedy pierwsze się pojawią, będę miała to serum na oku :-)

    OdpowiedzUsuń
  20. Odpowiedzi
    1. ja też, mam dużo kosmetyków z takimi aplikatorami

      Usuń
  21. kusisz kusisz..jednak ja nie chciałabym ryzykować zapchaniem

    OdpowiedzUsuń
  22. Hmmm powiem szczerze że bardzo zaciekawiło mnie to serum,i napewno sie na nie skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. idealne do walki ze zmarszczkami i aby dobrze nawilżyć i odżywić skórę.

      Usuń
  23. Seems like a great product!
    xo from Italy,
    Sonia Verardo
    http://www.trenchcollection.com/

    OdpowiedzUsuń
  24. Z chęcią bym go wypróbowała na sobie ale muszę powalczyć na razie z moim trądzikiem.

    OdpowiedzUsuń
  25. i ja bardzo polubiłam działanie tego serum :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Akurat marka Norel jest mi obca.

    Nigdy nie miałam okazji jej przetestować .

    OdpowiedzUsuń
  27. Nie miałam nic z tej marki ale tego typu produkty uwielbiam:) jeszcze jak mają pipetki to już w ogóle. Mam słabość do takich kosmetyków:P

    OdpowiedzUsuń
  28. Bardzo lubię ich kosmetyki, ale serum jeszcze nie miałam okazji stosować.

    OdpowiedzUsuń
  29. tego serum akurat nie miałam, ale znam kosmetyki Norel i bardzo lubię. obecnie używam serum z witaminą C od Dermo Future

    OdpowiedzUsuń
  30. Zaciekawiłaś mnie tym serum, uwielbiam kosmetyki z witaminką C :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Niezły maluszek, ale ważne, że się sprawdza :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Ja używam w tej chwili olejkowego serum Mincer Pharma - Vita C Infusion. A tego, o którym piszesz, nie znam jeszcze.

    OdpowiedzUsuń
  33. Bardzo boję się zmarszczek - muszę je wypróbować.

    OdpowiedzUsuń
  34. Muszę w końcu i ja po nie sięgnąć, ostatnio zwykle ograniczam się jednak jedynie do kremów;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to serum spokojnie zastąpi krem, ja używam go samego przeważnie

      Usuń

Dziękuję za odwiedziny i zamieszczony komentarz. Jeśli masz blog, na pewno do Ciebie zajrzę.