Micelarny żel do mycia twarzy GoCranberry

By września 07, 2016

Micelarny żel do mycia twarzy i demakijażu to jeden z moich ulubionych kosmetyk GoCranberry. Już dawno całkowicie zrezygnowałam, z produktów myjących z SLS szczególnie gdy dotyczy to skóry twarzy i skalpu. Reszta ciała w moim przypadku jest niej wrażliwa. Dziś opowiem Wam właśnie o tym produkcie. Zapraszam. 


Żel mieści się w przezroczystym opakowaniu z pompką o pojemności 150 ml. Jest bezbarwny. Na bieżąco widać jego zużycie. Pachnie bardzo delikatnie i przyjemnie jak cała seria GoCranberry- rześką, słodkawą żurawiną. Pompka działa prawidłowo i dozuje idealną ilość kosmetyku. Ma funkcję blokady. Kilka razy zabrałam ze sobą do pracy ten żel aby tam go zrecenzować jednak zawsze coś mi w tym przeszkadzało. Bardzo dobrze znosi transport. Produkt ma rzadką jak na żel konsystencję. Przypomina troszkę olejek ale podczas mycia nie zostawia żadnej wyczuwalnej, klejącej warstwy jak np. kosmetyki z parafiną w składzie. W połączeniu z wodą tworzy delikatnie pieniącą się emulsję. Jest drugim krokiem mojego oczyszczającego rytuału. Usuwa wszystko to z czym nie poradził sobie płyn micelarny i dwufazowy lub to co nieświadomie ominęłam jeżdżąc płatkiem po skórze. Korzystanie z niego jest dla mnie dużą przyjemnością. Od razu poprawia mi samopoczucie. Lubię wieczorem pozbywać się całego „brudu” który znalazł się na mojej twarzy wciągu dnia, od makijażu po kurz. Żel micelarny bardzo szybko rozprawia się z nieczystościami, rozpuszcza je. Jest przy tym łagodny dla skóry, nie wywołuje podrażnień i nie wysusza jej. Nie narusza bariery lipidowej naskórka. Przez to jest polecany w szczególności osobom o wrażliwej skórze. 
Micelarny żel do mycia twarzy GoCranberry jest kosmetykiem, który dla mnie ma same zalety. Jego działanie jest skuteczne a przy tym przyjemne Dobrze oczyszcza i nie wysusza skóry. Ładnie pachnie i nie jest drogi. Kosztuje ok 18 zł. Razem z nim  naprzemiennie używam innego żelu, który muszę wykończyć dlatego ciężko jest mi oszacować jego wydajność. Myślę, że jest standardowa. Do umycia twarzy i szyi wystarcza mi jedna pompka. Polecam

ZOBACZ TAKŻE

79 komentarze

  1. Lubię żele w postaci micelarnej :) naprawdę działają:)! ♡

    OdpowiedzUsuń
  2. Zapowiada się fajnie, kupię go po wypłacie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nigdy nic z tej firmy nie miałam, podoba mi się opakowanie tych produktów ;) No i produkt troszkę ciekawi ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jeszcze nigdy nie miałam przyjemności z żelem micelarnym, w ogóle ten typ kosmetyku gdzies mi uciekła ;-) pora nadrobić zaległości

    OdpowiedzUsuń
  5. muszę się na niego skusić ;D

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie wiedziałam, że ta marka ma taki kosmetyk w swojej ofercie :) Prezentuje się interesująco, chętnie go wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bardzo polubiłam tą serię, jest też dostępny zwykły żel, ja jestem zadowolona z tego

      Usuń
  7. Mi też zdarza się zabrać produkt do pracy by móc go opisać, ale nie zawsze udaje się mi to zrobić. Podobnie sprawdzam wtedy jak znosi transport:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. właśnie, nie zawsze jest na to czas i odpowiednie warunki

      Usuń
  8. Chętnie bym go bliżej poznała :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Według mnie to bardzo interesujący kosmetyk w przystępnej cenie. Na razie musze wykończyć swoje zapasy, ale sądzę, że dzięki Twojej recenzji w końcu i po niego sięgnę. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja aktualnie mam dwa żele łącznie z tym, do końca roku mi wystarczą.

      Usuń
  10. Działanie zdecydowanie na plus. Najważniejsze jest dla mnie to, że nie wysusza i nie podrażnia skóry ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dla mnie to też jest najważniejsze bo mam wrażliwą.

      Usuń
  11. ja też najpierw micel a potem żel do twarzy stosuję

    OdpowiedzUsuń
  12. Brzmi bardzo interesująco, tym bardzie że bardzo lubię żele micelarne, naprawdę fajnie się u mnie sprawdzają :D W dodatku już jakiś czas temu miałam ochotę wypróbować produkty tej marki, więc chętnie się na niego skuszę przy jakichś zakupach :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam, mam kilka kosmetyków tej marki- pokazywałam w osobnym poście i wszystkie są rewelacyjne!

      Usuń
  13. Zaciekawił mnie ten produkt. Cena bardzo przystępna :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie znam produktu :)
    Raczej korzystam standardowo z Rosmanowskich produktów :D

    OdpowiedzUsuń
  15. miałam ochotę na peeling do ciała z tej serii

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kiedyś go miałam, był cudowny, polecam też masełko do ciała.

      Usuń
  16. Kilka żurawinowych produktów miałam i lubiłam, choć ten żel nie gościł u mnie. Sądzę jednak, z doświadczenia z innymi produktami firmy, że i z tym bym się polubiła :)

    OdpowiedzUsuń
  17. wygląda zachęcająco aczkolwiek nigdy nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Wygląda ciekawie, bardzo lubię żurawinę więc tym bardziej mnie kusi :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Wynika mi z Twojej recenzji, że nie próbowałaś nim zmywać makijażu tylko, że używałaś go jako dopełnienie swoiste?:)

    OdpowiedzUsuń
  20. 18zł?to nie drogo, myślałam, że będzie więcej kosztować

    OdpowiedzUsuń
  21. Bardzo ładne zdjęcia. Produktu nie znam.

    OdpowiedzUsuń
  22. ja się boję stosować żeli do mycia twarzy bo mi wszystkie podrażniają oczy :(

    OdpowiedzUsuń
  23. Lubię micelki, więc i na ten pewnie się skuszę :D

    OdpowiedzUsuń
  24. Miałam 2 kosmetyki GoCranberry i się u mnie nie sprawdziły najlepiej więc na dalsze eksperymenty z tą marką jak ma razie nie mam ochoty :(

    OdpowiedzUsuń
  25. Ciekawe...pewnie ładnie pachnie:)

    OdpowiedzUsuń
  26. Kusi mnie już od ho ho czasu ;p

    OdpowiedzUsuń
  27. dobrze wiedzieć, że jest warty uwagi :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Od dłuższego czasu kuszą mnie produkty tej marki :)

    OdpowiedzUsuń
  29. zapowiada się fajnie no i cena przystępna ;)

    OdpowiedzUsuń
  30. Nie wiem czemu zawsze wydawało mi się, że ten żel jest dużo droższy. Skoro jednak się myliłam to będę musiała go sobie kupić :D Fajnie, że dobrze znosi podróże. Często jeżdżę do rodziny na kilka dni, a wtedy muszę mieć coś, co nie będzie mi się rozlewać w torbie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam, ma małe gabaryty więc nadaje się do bagażu :)

      Usuń
  31. Choć marki nie znam, to zaciekawił mnie. Micel u mnie leci przy oczyszczaniu rano jak i wieczorem, a widzę że ma też dobry skład więc będę musiała się skusić :).

    OdpowiedzUsuń
  32. bardzo fajny żel, polubiłabym się z nim :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. świetnie, super, że też się u Ciebie dobrze sprawdził.

      Usuń
  33. Od jakiegoś czasu mam ochotę przetestować kosmetyki tej firmy.

    OdpowiedzUsuń
  34. o, super, że się tak sprawdza :)

    OdpowiedzUsuń
  35. W ogólnie nie znałem tej marki, ale po twojej ocenie widać, że żel jest godny uwagi. Na pewno polecę go mojej siostrze ;)

    Zapraszam do mojego nowego bloga z grafikami.
    http://kamilsart.blogspot.com/
    Chętnie zaobserwuje Twojego bloga w zamian za obserwację mojego ;)

    OdpowiedzUsuń
  36. Żelu micelarnego nie miałam chyba nigdy:)

    OdpowiedzUsuń
  37. Opakowanie jest cudowne! Ciekawe jakby się u mnie sprawdził. melodylaniella.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  38. Od dawna mam ochotę go wypróbować i jeszcze kilka innych kosmetyków tej marki :)

    OdpowiedzUsuń
  39. Brzmi ciekawie. Może się na niego skuszę jak zużyję zapasy.

    OdpowiedzUsuń
  40. Stosując takie kosmetyki warto zadbać też o zmiękczoną wodę z kranu - wtedy kosmetyki lepiej działają a i skóra nie jest wysuszana przez wodę. Zmiękczyć wodę można bardzo łatwo - zakładając filtr prysznicowy z systemem kdf.

    OdpowiedzUsuń
  41. Wygląda świetnie i skład jego także.

    OdpowiedzUsuń
  42. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  43. Chętnie bym go spróbowała.

    OdpowiedzUsuń
  44. Bardzo ciekawy produkt, ja mam wrażliwą cerę, więc staram się sięgać po delikatne produkty myjące :)

    OdpowiedzUsuń
  45. Fajny, ale jak dla mnie ma trochę za mocny zapach owocowy, ja jednak wole takie neutralne do mycia twarzy bo potem jak tak mocno pachnie to wydaje mi się, że skóra się wyszusza. Mi jakoś bardziej podchodzi żel z oeparolu, zupełnie bez zapachu a nawilża więc nie czuję suchości.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i zamieszczony komentarz. Jeśli masz blog, na pewno do Ciebie zajrzę.