Prestige, pomadki i błyszczyki

By stycznia 10, 2018

Witajcie, Kilka tygodni temu otrzymałam paczkę z kosmetykami kolorowymi marki Prestige, której wcześniej nie znałam. Świat makijażowi jest bardzo obszerny, a mnie bardziej ciągnie w stronę pielęgnacji. Cieszę się jednak, że mogłam poznać coś nowego i znów do testów zaangażować mamę. Zapraszam do czytania. 


Początkowo zamierzałam zostawić sobie jedynie szminkę w kolorze bladego różu, jednak ostatecznie wszystkie oddałam mamie. Moja kosmetyczka makijażowa jest bardzo skromna jednak w zupełności wystarcza mi to co już mam. Ponad to te kolory są bardziej mojej mamy niż moje. Ja na ustach lubię mieć głębokie czerwienie, mocne róże i fuksje. Źle wyglądam i nie  czuję się dobre w jasnych kolorach i brązach. Pomadki nie mają drobinek. Tylko różowa o numerku 09 ma metaliczny połysk. Szminki mają ładne opakowania. Pochodzą z serii ujędrniającej jednak my nazwałybyśmy je nawilżającymi. Są kremowe i dobrze napigmentowane. Wystarczy tylko raz przejechać nimi po ustach. Nie „wżerają się” w nie. Nie wysuszają ich a wręcz nawilżają. Trwałość nie zachwyca. Giną po pierwszym posiłku. Ale z łatwością i nawet bez lusterka można znów dokonać poprawek. Ich zapach dla nas jest neutralny. Bardzo słabo wyczuwalny i po prostu kremowy. 
"Prestige Cosmetics to wyjątkowe, amerykańskie kosmetyki kolorowe, które powinny znaleźć się w kosmetyczce każdej kobiety. Posiadają w swojej ofercie wszystkie niezbędne produkty zarówno do makijażu dziennego, jak i wieczorowego: od podkładu, przez pudry, cienie do powiek po kredki i mascary. Tak, by każda z nas z ich pomocą mogła wyczarować codziennie inny, oryginalny look. Baw się makijażem z Prestige Cosmetics! Dzięki tym produktom codziennie możesz wyglądać inaczej, codziennie podkreślać w inny sposób swoją wyjątkową urodę! Nie bój się eksperymentów. Bądź pewna siebie. Bądź kobietą Prestige!"
Kolejnymi produktami marki Prestige, o których chcę dziś wspomnieć są błyszczyki do ust. Ich kolorów również nie wybierałam i nawet nie wiedziałam, że je dostanę. Lubię niespodzianki :)
LPG-02 DELUXE to kolor złotawy wpadający w bardzo jasny brąz. Trudny do opisania. Na ustach po prostu daje bardzo mocny połysk ale nie w stylu tafli wody a iskrzących drobinek. Nie przypominają one brokatu, są maksymalnie zmielone i na  szczęście nie migrują po twarzy.
LPG-14 CHARM to iskrzący fiolet/ róż/ śliwka. Wszystko zależy od ilości jakiej użyjemy i od koloru naszych ust. Całkiem ładny. Nie miałabym nic przeciwko gdyby  oba kolory były mocniej napigmentowane. 
Oba błyszczyki dają coś w rodzaju efektu chłodzącego usta. Bardzo dziwne ale nawet przyjemne. Takie uczucie utrzymuje się przez kilka minut. Zapachy mają ładniejsze od szminek, słodkawe. Choć ich kolory w opakowaniach są zupełnie różne, to po nałożeniu na usta ta różnica nie jest już prawie w ogóle zauważalna. Dużo zależy też jak wiele nałożymy. Ja używam małe ilości. Mogą być aplikowane samodzielnie do nadania blasku ustom lub np. na trwałe, matowe pomadki. To zminimalizuje efekt wysuszania. Błyszczyki mają pewne właściwości nawilżające. Nie kleją się. Są całkiem przyjemne w używaniu. 
Mnie bardziej do gustu przypadły błyszczyki. Ze szminek jest zadowolona mama. Gdyby ich kolory były inne to pewnie bardziej przychylnym okiem bym na nie patrzyła. Ja wolę zdecydowane i bardziej nasycone kolor. Kosmetyki Prestige możecie kupić w sieci Drogerii Natura. Nie znam ich cen ale jestem pewna, że nie należą do wysokich .Jeśli jesteście ciekawe tej marki to więcej informacji o niej znajdziecie na facebooku

Bardzo popularne są wiosenne porządki ale gdy jest się takim chomikiem jak ja trzeba przeprowadzać je co najmniej kilka razy w roku. Ostatnio, po świętach znów przejrzałam swoje szafy, komodę i inne zakamarki w celu pozbycia się nadmiaru ubrań, które po pierwsze nie są mi niezbędne bo w nich nie chodzę, a większość jest za mała lub za duża. Nie odpowiada mi ich rozmiar, kolor fason. Niepotrzebnie zajmują miejsce są to stracone/ zamrożone pieniądze, które mogłyby być spożytkowane na coś ważniejszego aż w końcu te ubrania i dodatki mogą się bardziej przydać komuś innemu dlatego systematycznie, od poniedziałku wystawiam je na allegro. Możliwe, że udostępnię link do aukcji na fb. Może Was coś zainteresuje.  Najbardziej nielubiana przeze mnie część takiej zabawy to wysyłka bo na mojej poczcie zawsze są kolejki. Na szczęście mam opakowania kartonowe ,które zapewnią bezpieczny transport. 

ZOBACZ TAKŻE

70 komentarze

  1. totalnie nie znałem marki ale kosmetyki prezentują się nieźle

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja też zdecydowanie wolę bardziej nasycone kolory szminek ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie znam tej marki, ale te pomadki mi się podobają ;)
    Pozdrawiam serdecznie
    Marcelka Fashion :) ♡

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie znam tej firmy kosmetycznej. Pomadki i błyszczyki w moich ulubionych kolorach.

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie znam tej firmy kosmetycznej. Pomadki i błyszczyki w moich ulubionych kolorach.

    OdpowiedzUsuń
  6. Kolorystyka mi się bardzo podoba, szczególnie pomadek :)

    OdpowiedzUsuń
  7. ja nie na temat - jaki nawilzacz polecasz?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. myślę, że każdy jest dobry, ostatnio super w okolicy 100- 150 zł. widziałam w obi. były włączone i z daleka było czuć nawilżone powietrze. bardzo przyjemnie się przy takim oddycha, szczególnie gdy tak jak Ty ma się małe dziecko .

      Usuń
  8. U mnie pomadka się nie spisała. Być może trafiła mi się jakaś gorsza albo co :( Błyszczyki za to są super !

    OdpowiedzUsuń
  9. Ooo różowa dla mnie idealne kolorki :)

    OdpowiedzUsuń
  10. chciałabym zobaczyc jak wyglądają na ustach:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ale piękne kolory! Pokaż na ustach! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie mam już tych pomadek bo dałam mamie. a ona na pewno nie będzie chciała pokazać ich na ustach

      Usuń
  12. Pomadki bardzo mi się podobają :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Intrygująca marka, odcienie super :)

    OdpowiedzUsuń
  14. pierwszy raz spotykam się z tą marką, ale kolorki ciekawe :)

    OdpowiedzUsuń
  15. mam kosmetyki tej marki i są naprawdę fajne, mi spodobały się najbardziej: podkład, puder i szminka :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. podkładu ani pudru akurat nie mam przyjemności testować.

      Usuń
  16. Pomadki mnie zainteresowały ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. szminka o6 wyglada ok natomiast blyszczykow z drobinkami nie lubie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja mam różnie z takimi błyszczykami, te wyglądają ok na ustach

      Usuń
  18. nie znam firmy, ale kolorki akurat nie dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja jestem taka sama jak Ty też wolałam bym bardziej nasycony kolor pomadek :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. czerwienie, róże , pomarańcze i fuksje to jest to :)

      Usuń
  20. Zdecydowanie bardziej podobają mi się błyszczyki :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Nie znam tej marki, ale pomadki wyglądają świetnie :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Pomadka 09 mi się podoba ;]

    OdpowiedzUsuń
  23. Dla mnie chyba zbyt pomarańczowo -brązowe :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dla mnie zbyt brązowe, pomarańcz lubię na ustach. ale tu go nie ma.

      Usuń
  24. Marka obiła mi się o uszy.

    OdpowiedzUsuń
  25. Podoba mi się kolor pierwszej pomadki, nigdy nie słyszałam o tej firmie :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Nie znam marki, pomadki podobają mi się ;)

    OdpowiedzUsuń
  27. Nie znam tej marki ale produkty są całkiem fajne :)

    OdpowiedzUsuń
  28. zdecydowanie wole pomadki, ale kolor błyszczyka: LPG-14 CHARM piękny!
    Sandicious

    OdpowiedzUsuń
  29. osobiście jeśli już mam nosić błyszczyk, wolę taki bez drobinek...

    OdpowiedzUsuń
  30. nie znam zupelnie marki
    błyszczyki zupelnie mnie nie przekonały, ale pomadki owszem :) wprawdzie nie widzę wsrod tych trzech koloru dla mnie, ale mysle ze z formułą polubiłabym się

    OdpowiedzUsuń
  31. Bardzo ładne kolory pomadek

    OdpowiedzUsuń
  32. i w takich chwilach żałuję, że moje usta się nie nadają do malowania... :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. czemu? kuracja retinoidami? szkoda, ja swoje zawsze maluję gdy wychodzę do ludzi.

      Usuń
  33. Ja też wolę bardziej intensywne kolory pomadek do ust, a te kompletnie do mnie nie przemawiają. Tym bardziej po tym, jak napisałaś, że szybko znikają z ust. Błyszczyki w sumie też do mnie nie przemówiły, bo bardzo nie lubię gdy mają drobinki. W sumie chyba pierwszy raz słyszę o tej marce :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to marka amerykańska, która dopiero wchodzi na nasz rynek.

      Usuń
  34. Nie znam ani marki ani produktów. Właściwie to mnie nie zainteresowały...

    OdpowiedzUsuń
  35. Ale ja mam zaległości u Ciebie! :O Patrząc na kolorki to mi również bardziej podobają się błyszczyki :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Błyszczyków nie potrzebuję, ale te pomadki wyglądają ciekawie :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Podobają mi się kolorki, ale ja nie jestem za szminkami zbytnio więc wybrałabym jednak błyszczyk.

    OdpowiedzUsuń
  38. Pomadka 09 i 11 to moje kolorki...pięknie się prezentują :)

    OdpowiedzUsuń
  39. Kilka odcieni matowych pomadek Prestige wpadło mi w oko w drogerii :)

    OdpowiedzUsuń
  40. Kochana ponieważ lubię delikatne kolory pomadek, to skusiłaś mnie bardzo tą kolorystyką :)

    OdpowiedzUsuń
  41. Nie kuszą mnie te produkty. Mam kilka swoich sprawdzonych marek po które sięgam :)

    OdpowiedzUsuń
  42. Mi za to szminki się bardzo spodobały:)

    OdpowiedzUsuń
  43. w drogerii Natura jakos na nie nie trafiłam, ale średnio mi się podobają i błyszczyki i pomadki:/

    OdpowiedzUsuń
  44. POMADKI mają na prawdę piękne kolory :)

    OdpowiedzUsuń
  45. Kolory takie jak lubię :) używałabym

    OdpowiedzUsuń
  46. Nie używam błyszczyków, ale szminki owszem i muszę przyznać, ze te kolory bardzo mi się spodobały :)

    OdpowiedzUsuń
  47. Nie spotkałam się chyba wcześniej z kosmetykami tej marki, chociaż możliwe, że pamięć mnie zawodzi w tym momencie, bo różnych firm z życiu blogerki przewija się mnóstwo. Pomadka w odcieniu jasnego różu jest śliczna, szkoda tylko, że z trwałością słabo.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i zamieszczony komentarz. Jeśli masz blog, na pewno do Ciebie zajrzę.